Skocz do zawartości
Nerwica.com

peggy_sage

Użytkownik
  • Postów

    7
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia peggy_sage

  1. Ostatnio otworzyłam się przed bardzo bliską mi koleżanką i wiecie co się okazało? Że ona również ma te same problemy, bardzo dużo nas łączy.
  2. Cześć, dla mnie w pewnym sensie wybawieniem było "sprawienie" sobie psa. Teraz wiem, że mam dla kogo wstawać rano. Gdy mam bardzo trudny dzień, to nie ma dla mnie nic lepszego niż wyprawa z psem na spacer. Skupiam się wtedy na nim, a nie na swoich problemach i choć przez moment mogę poczuć się zrelaksowana.
  3. W rodzinie jedyną osobą, która wiedziała o moich problemach i jednocześnie pomagała mi z nimi walczyć, była moja mama. Mama zmarła, więc już teraz nikt z rodziny nie ma zielonego pojęcia o moich problemach zdrowotnych.
  4. Ostatnio ataki zdarzały się u mnie naprawdę rzadko, ale dwa tygodnie temu stało się coś, co tak mnie wytrąciło z równowagi, że sama nie umiałam nad sobą zapanować. Co się ze mną działo? Ogromny atak histerii, zanoszenie się płaczem, targanie zdjęć z albumu fotograficznego, siedzenie na podłodze. A na sam koniec przytuliłam się do swojego psa, który patrzył na mnie jak na wariatkę i jednocześnie zlizywał moje łzy.
  5. peggy_sage

    Kolejny początek

    To już moja druga próba, miałam tu konto kilka lat wstecz, ale nie chciałabym do tego wracać, ba, już nawet nie pamiętam hasła, poczty z której się wtedy rejestrowałam. Może to i dobrze. Rozpoznanie: nerwica lękowa i nerwica natręctw. Leczę się od prawie dziesięciu lat. Stan na dzień dzisiejszy: lepiej niż kiedyś, ale ciągle się potykam. Najgorszy moment podczas choroby: wykrycie u mojej mamy raka, a później jej śmierć. Cześć, jestem Justyna!
×