Skocz do zawartości
Nerwica.com

zycie_gdzie_indziej

Użytkownik
  • Postów

    4
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez zycie_gdzie_indziej

  1. Historia autora tego wątku ostatecznie skłonila mnie do wzięcia seronilu, chociaż po naczytaniu się wielu negatywnych opinii miałam opory.
  2. Też mnie to wczoraj zastanowiło.
  3. Cześć wszystkim. Niedawno psychiatra zdiagnozował u mnie dystymię. Dostałam leki (codziennie seronil, doraźnie xanax, ze względu na towarzyszące mi bardzo często uczucie niepokoju) Zastanawiam się jednak, czy pomimo brania leków powinnam też zgłosić się na psychoterapię? Wiem, ze każdy "przypadek" należy rozpatrywać indywidualnie, ale... nurtuje mnie pytanie, czy może ktoś z obecnych tu osób pozbył się objawów dystymii tylko dzięki lekom? Kiedyś chodziłam już do psychologa. Po takich rozmowach czułam się zazwyczaj lepiej, nieco zmotywowana do działania, jednak na dłuższą metę nie pomogło mi to w niczym. (No może poza tym, że dzięki psychologowi z większym dystansem spojrzałam na swoje życie). Z góry dziękuję za odpowiedź.
  4. zycie_gdzie_indziej

    Samotność

    Co roku z okazji urodzin patrzę sobie wstecz na to, co zmieniło się przez te ostatnie kilkanaście miesięcy w moim życiu. Z roku na rok grono moich przyjaciół i znajomych zmniejszało się, a obecnie zbliża do granicy zera. Czuję się z tym kiepsko, bo jako 20-latka obserwująca z boku swoich rówieśników widzę, że prowadzą zazwyczaj bujne życia towarzyskie - i zazdroszczę im tego. Mam wrażenie, że omija mnie coś ważnego, coś, co nigdy do mnie nie wróci. Samotność towarzyszy mi już od jakichś 5 lat, ale nadal jej nie "oswoiłam". A chciałabym, bo jak bez tego wstawać codziennie z łóżka bez poczucia pustki i lęku przed kolejnym dniem...
×