Hejka^^ Parę miesięcy temu zmieniłam esci na paro (obecnie 40 mg), objawy lękowe prawie ustąpiły, natomiast jeśli chodzi o objawy depresyjne, to praktycznie nie widzę różnicy. Najbardziej męczy brak sił, energii i szybka męczliwość. Biorę jeszcze 150 mg pregabaliny, ale efektów jej działania wcale nie czuję, więc jeśli tylko lekarz pozwoli to odstawię. Wizytę mam dopiero za miesiąc, a do tej pory nie wiem jak sobie pomóc. Czy ktoś czuł się podobnie na paroksetynie?