Witaj,
postaram się troszkę Cię wspomóc,zwłaszcza, że mam od kilku lat podobne problemy a do tego pewną orientację, jeśli chodzi o leki i sposoby leczenia (mam wykształcenie medyczne).
Podałaś nieco za mało informacji dotyczących prowadzącej lekarki-tzn, czy jest to psychiatra, czy lekarz np. rodzinny.
Piszesz o lekach-jak oceniasz ich skuteczność. ?? Xanax,owszem im mniej, tym lepiej. Natomiast Asertin-to już zupełnie inna grupa leków i oczywiście przesadzać nie można, ale nie uzależnia,można zażywać długotrwale itp,
Jeśli masz ochotę, uściślij te informacje.-postaram się pomóc.
Co do wizyty u psychologa-jak najbardziej polecam.Nie ma sensu powtarzać sobie-ja,silna, poradzę sobie.
Okażesz siłę-nie poprzez unikanie konfrontacji z własnymi problemami, lecz przyznając się do nich i próbę walki-przy współpracy z fachowcem.
Pamiętaj jednak, że nie każdy psycholog będzie Ci w stanie pomóc.
Polecałabym rozeznanie się w oferowanych usługach w Twojej okolicy np. zdecydowanie psycholog-psychoterapeuta zajmujący się problemami tzw.nerwic.
Napisałam tzw newic, ponieważ obecnie ten termin medyczny odchodzi do lamusa.Jest wiele schorzeń mieszanych.
Jeśli masz ochotę napisz coś więcej.
Serdecznie pozdrawiam