Skocz do zawartości
Nerwica.com

Sekreska

Użytkownik
  • Postów

    81
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Sekreska

  1. To świetnie, bo to już niedaleko do punktu, w którym ja jestem, a ze mną już jest całkiem nieźle (choć akurat dziś mam gorszy dzień, ale się nie poddaję) Trzymam kciuki za dalsze szybkie postępy! :)
  2. Łatwiej mnie onieśmielić. O czym teraz myślisz?
  3. Sekreska

    zadajesz pytanie

    Nie wiem, czy mi brak :) Jak miałaby wyglądać dalsza rozmowa na PW?
  4. Tak, stosunkowo Czy lubisz dawać klapsy?
  5. Sekreska

    zadajesz pytanie

    Nie wiem, czy mam odwagę Sugerujesz, że rozmowa zaczyna się robić zbyt intymna?
  6. Dobra matka, żona i kochanka Myślisz, że sprostałbyś moim wymaganiom?
  7. Sekreska

    zadajesz pytanie

    Co jak co, ale łatwa nie jestem To zależy, na co mogłaby wskazywać ich powierzchowność. Podobają Ci się faceci?
  8. Owszem, przepadam ;] Czy wielkość ma dla Ciebie znaczenie?
  9. Sekreska

    zadajesz pytanie

    Pewnie bywam. To co z tym szybkim numerkiem?
  10. Na dotyk prawdziwego mężczyzny Czy to było to pytanie, które do mnie miałeś? ;]
  11. Sekreska

    zadajesz pytanie

    Nie widziałam Cię, nie wiem, czy byłaby między nami chemia Myślisz, że byłaby między nami chemia?
  12. Bardziej jak kremówka papieska Masz do mnie jakieś pytanie? ;]
  13. Sekreska

    zadajesz pytanie

    Bywam. Masz teraz ochotę na seks?
  14. Pozycja leżąca i zasypiająca Co znaczy, ze blisko ust?
  15. Raczej tak. Którą pozycję lubisz najbardziej?
  16. Sekreska

    zadajesz pytanie

    Cellulitu na tyłku. Co zrobić, żeby się nie narobić, a zarobić?
  17. Już komuś dziś to samo poleciłam, więc może jestem monotematyczna, ale... Jakiś czas temu przez nerwicę miałam wielkie problemy z zaśnięciem, przez stres miałam bardzo utrudnione zasypianie. Jeszcze wtedy brałam jakieś leki nasenne, które chyba zamiast pomagać tylko pogarszały mój stan, bo owszem zasypiałam po nich, ale co z tego jak budziłam się kilka razy w nocy i to jeszcze z walącym sercem :/ A rano byłam jak wrak człowieka, zmęczona, niewyspana, znerwicowana. Ja Ci nie będę polecać tabletek, tylko coś, co mi ogromnie pomogło na sen między innymi, bo też na masę innych rzeczy. Zaczęłam suplementację magnezem, ale nie tam jakimiś tabsami z apteki, bo to g*wno. Jak chcesz to napisz do nie na PW to Ci coś polecę. Generalnie ten magnez zażywam coś około 2 miesiące, może deczko dłużej i naprawdę po kilku dniach mi sie bardzo unormował sen, a teraz śpię jak dziecko, bo magnez właśnie też bardzo pomaga przy bezsenności. Może warto spróbować? Większość ludzi ma ogromne niedobory magnezu, więc warto go uzupełnić. Na mnie magnez podziałał zbawiennie, na przeróżne moje dolegliwości, zarówno fizyczne, jak i psychiczne. Napisałam jakiś czas temu o tym na jakimś innym forum, żeby ludzie spróbowali, bo może im się polepszy choć trochę tak jak mi, to spotkałam się z tragiczną reakcją, raczej zostałam wyśmiana, bo jak to magnez może pomóc na nerwicę itd bla bla bla :) Wierzyć mi nie trzeba, ja tylko polecam, może na Twoją bezsenność by pomogło... a przy okazji ogólnie uzupełniłbyś braki :) Życzę Ci powodzenia i dużo siły, jak chcesz to odezwij się do mnie. Pozdrawiam, Ada.
  18. Sekreska

    zadajesz pytanie

    Cudownie. Na młodą siksę? A 26 to już stara dupa?
  19. Wiosna :) Jak często myślisz o seksie?
  20. Sekreska

    zadajesz pytanie

    26 Wyglądam na tyle na tym zdjęciu?
  21. Sekreska

    zadajesz pytanie

    No właśnie, co to za zima bez śniegu... Ile masz lat?
  22. niemampomyslunanick Kochana, powiem Ci, że jakiś czas temu miałam podobnie, a było to jakby na samym początku mojej nerwicy. Teraz już tego nie mam, ale generalnie miałam taki epizod, że ogólnie byłam w ciągłym stresie, do tego dochodziły natrętne myśli, kołatanie serca i cała masa innych pierdół, przez które długo nie mogłam zasnąć, a jak już zasnęłam to budziłam się z zegarkiem w ręku po godzinie, a potem jeszcze kilka razy w nocy, koszmar to mało powiedziane, rano czułam się jak ścierwo po prostu. Tym nocnym przebudzeniom towarzyszyły ogromne poty, tak jak mówisz, budziłam się mokra po prostu, włącznie ze stopami i dłońmi, co było mało komfortowe. Pocenie się stóp i dłoni miałam też w ciągu dnia, choć nie zawsze. Ale rozumiem Cię, wiem jakie to męczące i niekomfortowe. Nie wiem, jak by to się miało do Twoich dolegliwości, ale powiem Ci tak, kiedy zaczęła się moja nerwica to miałam milion różnych objawów, włącznie z panicznym strachem przed zawałem serca, czy zemdleniem, ale miałam też problemy z żołądkiem, ciągle był spięty, nie mogłam jeść. Towarzyszyła mi też naprawdę cała masa przeróżnych dolegliwości, włącznie z tym poceniem i trudnościami z zasypianiem. Generalnie poszukałam sobie w necie, czego mogą dotyczyć te moje dolegliwości, bo już miałam dość, a też nie należę do osób, które od razu lecą do lekarza po tabletki, i znalazłam, ze wiele moich problemów może być spowodowanych jakimiś brakami w organizmie, głównie chodzi mi o magnez. Zaczęłam suplementację już ze 2 miesiące temu i powiem Ci, że większość moich przypadłości zniknęła jak za pstryknięciem palców, serio. Żadnego pocenia, a jeśli chodzi o kłopoty ze snem i nocne budzenia ze stresu, to na magnezie śpię jak dziecko Gdybym miała porównać swój stan sprzed suplementacji to bym powiedziała, że z tych wszystkich dolegliwości, fizycznych i psychicznych jakie mnie męczyły, została mi tylko garstka :) Jak chcesz to odezwij się na PW, polecę Ci konkretny magnez, który biorę- nie mogę Ci zagwarantować jednak, że pomoże Tobie tak jak mi, ale spróbowa,ć na pewno warto, szczególnie, że w dzisiejszych czasach większość osób ma znaczny niedobór magnezu, a jest to jednym z dwóch najważniejszych pierwiastków w organizmie, tak gdzieś wyczytałam I głowa do góry Kochana! Co by to nie było, dasz sobie radę! Pozdrawiam Cię, Ada.
  23. Sekreska

    zadajesz pytanie

    Hmm... Zacięła Ci się płyta?
  24. Sekreska

    zadajesz pytanie

    Bo pewnie nie masz powodu? Ja niby też nie mam, a jednak stres mnie zżera i nie wiem, jak sobie poradzić :/ Już mnie to wkurza. Kiedy wreszcie będzie lepiej?
  25. Wolna jak ptak. Kiedy wreszcie przyjdzie wiosna...? :/
×