Dajcie mi nadzieję, błagam!
Zaczynam swoją przygodę z paroksetyną, kiedyś już ją brałam, ale nie pamiętam czemu przestałam...
To co się dzieje teraz, jest dla mnie dramatem. Nie mogę wyjść z domu, ciało sztywnieje tak, że nie mogę ruszyć głową, zawroty głowy, serce wali. Lorafen 2,5 ; 5 mg nie pomaga. To jest moja ostatnia szansa...
Czy ktoś miał tak silne lęki i paro mu pomogła?
Od jutra 20 mg. I jeść nie mogę, ale wolę to niż lęk... Przejście z Asentry 150mg
edit.
ChAD.
lit 2 tabl
zolafren 10mg
lorafen