adhdzachad

Na poznanie kilka dziewczyn z tego forum w świecie realnym.

TruchłoBoga się zlał ze strachu przed tym, że niektórzy mają wreszcie jego zdjęcie i już nie jest taki anonimowy jak mu się wydaje, a detektywmonk się zlał ze strachu po obejrzeniu wyników wyborczych. Dwie osoby, które będą straszyli na cmentarzach 30-go Października ?

Wypiję sporo alko, to szaleje. Zależy też z kim piję. Czy ktoś niepowołany się dosiądzie. Czy kogoś, kogo się nie chce spotkać. Czasami tak niewiele trzeba.

Komuniści jawni, poszli z dymem. Wreszcie! Jeszcze tych ukrytych, ten sam los spotka.

Może tak: często zdarza mi się źle odczytać z mimiki. Prawie zawsze myślę, że cokolwiek by ktoś nie zrobił, chce mi dokopać. Teraz zdaję sobie sprawę, że to jest przez lata utworzony fałszywy świat. Tego nie ma. Słowa gesty itd są ale inne od tego jak ja widzę, słyszę... Tak samo moja interpretacja jest prawie zawsze błędna. Staram się być dla prawie każdego miły z naciskiem na prawie.

INTEL1 pomyśl, że to wszystko iluzja, bo musi być. To się dzieje w głowie w wyniku choroby. Staraj się o tym myśleć a może będzie ciut lepiej. Jeżeli o mnie chodzi, to od lat żyję w jakimś fałszywym świecie. To nie może być rzeczywistością. Myślisz, że mnie podrywają ? Jak rozpoznać podryw od szydery ? Przecież ja mam często taką minę, jakbym miał za chwilkę wybuchnąć. W sumie nie wiem, czy kiedykolwiek potrafiłem rozróżnić uśmiech serdeczny, pełen ciepła od drwiącego złowieszczego śmiechu. Kobiety, dziewczyny jak czasami chichoczą ( zaraz myślę, że ze mnie się nabijają i mnie to bardzo stresuje ) wtedy zapadam się pod ziemię, robię się taki malutki. Czasami jakiś gość też walnie minkę ucieszoną w moją stronę, wtedy mam ochotę na niego skoczyć i wyrwać mu krtań. Na szczęście w porę się ocknę. Ten mój wzrok wbity w gościa przeważnie robi wrażenie na nim, ale na niektórych bywa to za mało.

Hmm... Czy mnie się wydaje, czy od czasu do czasu ktoś z nieznajomych się ze mnie śmieje mijając się ?

Na seks, ale nie wiem teraz jak się za to zabrać by nie spłoszyć przelotnej partnerki

Jeszcze nie wiem, bo są ważniejsze sprawy, ale może się uda. Lubisz zespół Scorpions ? ( tak )

Gdzieś tam leży ciepły koc. Idziesz na ognisko w zimę ?

Rock&Metal Dasz radę sam/a być w lesie, bez gadżetów ? Jedynie ubrania i pusty plecak, żeby można było schować znalezione rzeczy pomocne do przetrwania na luzie.

Lubię Kleisz głupoty ?

Jaki Mag14 ? wstawiaj sobie jakiegoś Maga14, co mnie to.

Znowu was policija będzie chronić.

Centrum dowodzenia Truchło Boga.

detektywmonk jesteś miszcz. Katolicki szariat buhahaha. Padłem. Chyba ci kiedyś jakiś ksiądz kuku zrobił, ale to nie powód, żeby każdego tę samą miarą mierzyć.

Ja tam żaden twardziel. Gościowi się należało. Złamał zasady i po palcu. To nie był zwykły Truchło Boga, który by matkę sprzedał, ale chłop co deklarował się przestrzegać pewnych zasad.

Czy na spotkanie luźne potrzebny jest wiek ? Już dawno pełnoletni

Widziałem to i jakoś spokojnie oglądałem. Nie ruszało mnie to. Widziałem też jak jeden obciął palec drugiemu. To na żywo w realnym świecie. Tam ten mu się mocno naraził. Sprzedał go na policję i się doigrał.

Tak, moja osoba. Chętny na spotkanie, tylko zależy kiedy.

Dokładnie, chociaż mają też w szeregach fighterów. W naszych szeregach o wiele więcej fighterów.

Antifa a to dobre sobie. W takim razie zapraszam ich, niech podejdą. Tylko nie wpięciu ze sprzętem, jak to mają w zwyczaju.

Coraz więcej tego chodzi w Katowicach. Tylko, że tam gdzie pełno kamer i suki co chwilę jeżdżą.

Tak samo jestem obserwowany a chyba schizofrenii nie mam.

Dzisiaj kierowca autobusu coś dziwnie się patrzał na mnie. Kobiety jedne przechodziły obok mnie i się niektóre uśmiechały, też próbowałem się uśmiechać i jakoś to było a inne wprost omijały szerokim łukiem jak bym miał je zamiar skrzywdzić. Potem łapałem doła ale na szczęście na chwilkę. Miałem też nieciekawą, wręcz gównianą akcję. Wchodzę to tramwaju a tam kloszard napruty w trzy dupy do tego butelki i puszki wywrócone oraz mocz poleciał na pół wagonu. Z jednej strony szkoda takiego a z drugiej za takie chamstwo to miałem mu ochotę coś powiedzieć, ale i tak by nie zrozumiał.