cyklopka, a sprawdziłem i to laser do tego słaby więc po piciu naszych smakuje pewnie jak woda.
Zjadłbym kebsa ale niestety w tym stanie to najdalej do kibla zajdę.
Ḍryāgan, nie jestem fanem ciemnych ale czasami portera strzele a czeskich piw raczej nie pijam. Ostatnio tylko pilsner urquell bo w bierze nic z pilnować nie ma.
Bry dzień. Tak siedzę z lekkim zawieszeniem i zastanawiam się co robić.
Najprostszym sposobem na przerwanie tego jest wiesz co, ale ja tam w życiu nie pójdę.
Jeszcze będziesz się tam pchać.