Kolejna sprawa. Uważasz, ze masz monopol na sprawy damsko męskie. wymagasz nieustannej uwagi. Mam wrażenie, ze Twoja osoba jest wszędzie i wszędzie widze ten sam temat Twojej brzydoty. cholera nie chce wszedzie czytać o Twojej osobie bez urazy. Chyba styknie Ci jeden temat? Nie skąd napierd*alasz wszędzie o nim jak pępek świata.
Nie będzie miał żadnego tematu bo wszyscy mają go dosyć a ja się o to postaram. Niech sobie w Wordzie pisze o swojej brzydocie.