Skocz do zawartości
Nerwica.com

olka12345

Użytkownik
  • Postów

    26
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia olka12345

  1. A czy wam też się tak robi jak zamykacie oczy wieczorem przed zaśnięciem to wam wiruje,przelewa się kołysze nie wiem jak to określić?
  2. No właśnie nie pomogło bo wszystko mimo moich tłumaczeń rozkrecilo się ze cho cho.
  3. Nie wiem co się stało,bo naprawdę przez ostatnie tygodnie radziłam sobie super.Nie tak ze nie miałam żadnego ataku,one przychodziły Ale umiałam nad nimi zapanować,potrafiłam je ogarnąć. Mówiłam sobie"Olka,nie daj się,to wszystko jest w twojej głowie,nie umrzesz" pomagało. Ale wczoraj nie pomogło. Co jest?
  4. Ja się boję właśnie o serce o to ze mi nie wytrzyma,a podczas ataku wali mi jak szalone co napędza moje myśli jeszcze bardziej a to przeradza się w jeszcze większy lek ,i tak w koło i w koło... Ja rozwiez nie mogę usiedziec na miejscu a już nawet nie wspomnę o lezeniu. To uczucie ze nie wiem co mam robic jest straszne. Ech szkoda gada.
  5. Ataki dla mnie i chyba dla każdego są straszne,ostatnio już jakoś umiałam sobie z nimi radzić Ale ostatnia noc i dziś....koszmar
  6. Po5tygodniach znowu miałam atak. Jebnelo z całej siły i trzymało całą noc. Bałam się zamknąć oczy ze już więcej ich nie otworzę.Najgorsze ze byłam sama z dzieckiem w domu. Wzięłam sedam ,ale jakoś słabo na mnie podziałami co nakręcili mnie jeszcze bardziej. Zamiast mózgu wata,walenie serca,pieczenie w klatce piersiowej i plecach,sucho w ustach,gdy zamykalam oczy wszystko wirowalo,i ten paniczny strach ze umieram.. . chodziłam po domu,wietrzylam się żeby się dotlenic,leżeć nie mogłam bo mnie podrywalo. jestem dziś wykończona i załamana. Nie chcę mi się nic....
  7. Wiesz co,ja po. Hydro nawet ok.ciężko trochę wstać Ale już jak wstanie to jest spoko. Ja wieczorem najpóźniej biorę o 21 bo jeśli bym wzięła później to też rano nie mogła bym wstać.
  8. Co u was ,wszystko ok? Ja co wieczór biorę hydro na spanie mimo tego i tak budzę się w nocy i czuję że jestem poddenerwowana .Kurde nie umiem się wyluzować,odciąć od tego tylko jak debil wschluchuje się w sobie wiedząc że źle robię,ale nie umiem tego zmienić,nie umiem olac tego
  9. Oj wiem,wiem.kilkakrotnie miałam tą nieprzyjemnosc poznać to uczucie. Ale co przezylysmy jest już nam znane:)
  10. Winter Też ,niestety nie pocieszenia cię w tym temacie bo ja od dłuższego czasu czuję bezsens dnia codziennego(sprzątanie,gotowanie itd) oczywiście robię to wszystko i również nie robię tego na przymus ba nawet ostatnio mnie to uspokaja . Czasami mnie dopada taki straszny dół ze życie gdzieś biegnie obok a ja nie istnieje. Przepraszam za bezposredniosc ,ale co stoi na przeszkodzie abys miała dziecko?
  11. "WinterTea" Mówisz ze na ogół jest dobrze,więc może pomysł sobie ze jutro będzie lepiej,że dzisiejszy dołek jest chwilowy.
  12. Ja biorę fluo 19dzien (nerwica ze stanami lekowymi) ogólnie czuję że zaczyna być lepiej. Większy zapał do wszystkiego,jestem taka wyciszona,i mniejszy lęk przed wyjściem z domu.Ale,ale żeby nie było tak kolorowo parę dni temu miałam koszmarny atak leku(zawał,umieranie itd.) Czy to może się zdarzać na tabletka? -- 02 wrz 2015, 11:16 --
  13. Jeszcze raz dziękuję Ci bardzo,właśnie siedziałam i słuchałam Ale że wzięłam wcześniej hydro to zaczynam odlatywac.
  14. Bardzo bym chciała jakoś złapać dystansu do tych ataków,chciała bym nie umierać za każdym razem,chciała bym aby w końcu to jakoś dało się ogarnąć.
×