Błądząc Wśród Znaków

Pielegniarka tez chce stracic prace nie zwazajac na to co pisalem wczesniej.

myslisz ze ten facet z oke woli siedziec na berobociu, splacajac zasilkim socjalnym kredyt na dom, szprycuja mnie duza dawka lejow przez co mam problem z cghodzeniem i jezyk mi sid placze jak mowie.

jak mozna twierdzic ze ktos przy schizofreni rezydualnej slyszy glosy? czy to normalne ze pacjent podpisuje sie pod objawami jakie u niego wystepuja czy taka postawa nie świadczy o intencjach lekarzry?

moja rozmowa z radkiem z oke w krakowie. http://sendfile.pl/pokaz/466517---aScS.html mam rowniez maile, w ktorych z nim rozmawiam na ten temat.

dzwonilem wczoraj do oke, powiedziano mi ze list zostal wyslany. wczesniej mnie informowano, ze na wydanie duplikatu trzeba czekac 2 tygodnie lis wyslalem 17.08 na poczatku twierdzil, ze nikt taki jak mateusz handzik nie zlozyl wniosku. mam z nim rozmowe mailowa, wiec wiedzial o co chodzi. teraz matka albo babka odbiora list i go schowaja albo nie i trafi do archiwum. mozna to zalatwic jadac bezposrednio do oke.

nie pogrubiaj mojego nicku. poza tym, jezeli w pismie swietym Bog piszemy z duzej litery i czlowiek rowniez to stawiamy sie na rowni z Bogiem, bo oddajemy taki sam szacunek jak Bogu.

nie bede rozmwial z osobami, ktorzy isza wyrazy ktore nie odnosza sie do Boga nie z duzej litery. ci lekarze nie sa sprytnie o czym sie przekannaja, ze to co mowie to nie zanrtty.

nie zwracaj sie do mnie piszac z duzej litrry, bo tak zwraca sie tylko do Boga w pismie swietym.

3 miesiace? przynajmneij tak mi powiedzial sanitariusz. walczylbym leki nie sa problemem ale czuje taka bezradnosc ze nie mam sill.

nie mam juz sil czekam na cud.

skoro zadajesx taokie pytanie, to znasz odpowiedz tylko sprawdzasz czy ja wiem.

tak jestem tak bardzo chory, bo ty albo nie masz wystarczajacej wiedzy, zeby zrozumiec to co pisze albo jestes zbyt ograniczona. znowu sie glosno modlilem, jak chcialem kupic drzwi na zamek do pokoju to matka powiedziala, ze jestem w psychozie. drzwi chcialem kupic, zeby babcia nievwchodzila mi do pokoju jak spie. dlatego zasuwalem je lozkiem na noc. co zostalo odebrane jak ze barykaduje sie w pokoju.

jestem znowu w szpitalu. zażadalem od lekarza kopi lekow jakie mi podaja, ale nie zgodzila sie mowiac, ze nie ma takiej potrzeby. leczy mnie marzana konarska

wiem ze to trudna dyczja jednak zyje w przeonanou, ze wybierzesz slusznie zegnaj i do zobaczenia

Qmatka jest pod wplywem tymiankowej, wujek janek nie czyje zdanie jest bardziej obiektywne?

nie mam do ciebie zalu, bo to przeszlosc. pisze do ciebie zeby ratowac innych

babka jest idiotka bo robi to co chce tymianek. nie daj sie pociagnac z nia na dno.

co ci mam powiedziec, zeby cie przekonac?

mi nic grozi bo mnie chroni przepowiednia fatimska. to wy jestescie w zagrozeniu.

daj sie przekonac temu co mowi wujek janek. chociaz on nie wszysto rozumie.

przeprasz pawloska, ze to pisze, ale ile ja kosztowalo zrozumienie ze tymianek to scierwo?

mowie cize ja nie chce juz tych drzwi, anawet jakbym chcial to tymianek nie pozwolilaby mi ich zalyzc. wiec facet ktory przyszedl to prowokacja polegajaca na tym zeby zainicjowac konflik wychodzac z cienia podejrzenia

masz przycisk z bombą atomowa, ja jestem w schronie. zycie innych teraz zalezy od ciebie.

czy przez te glupie drzwi naprawde jesres skolna to zrobic?

tymianek to sprytna manipulantka. dlaczego ona sama niczego nie zrobi tylko zleca zadania innym?