Mnie nasza-klasa tez na poczatku zdolowala ale pozniej mysle sobie, ze skoro te pretensjonalne, zaklamane osoby pisza tam o swoich sukcesach, to moze czas zrobic cos ze swoim zyciem, czas dzialac ( a mozna zrobic wiele w przeciagu np. nastepnych dwoch lat) i odegrac sie. Czas na zemste...
PS Pamietajcie, ze egoizm jest zdrowy (oczywiscie nie przefolgujcie, jakies pozory trzeba zachowac).
[ Dodano: Dzisiaj o godz. 8:24 pm ]
Wyobrazcie sobie, ze jestescie na bezludnej wyspie. Jest tam bezpiecznie, nie ma nikogo. Jak chcecie mozecie byc nadzy, jak chcecie mozecie puscic pawia. Jest to miejsce gdzie jestescie w zupelnosci soba. Miejsce gdzie nie trzeba sie wysilac, udawac. Czy nadal zamartwialibyscie sie irracjonalnymi dolujacymi myslami? Mysle, ze w wiekszosci nie. Na przyklad na moim przykladzie-w pewnym sensie boje sie ludzi i dlatego aby uchronic sie przed potencjalnymi atakami jestem bardzo mila, zawsze usmiechnieta...sorry ale czasem chce mi sie rzygac, bo wiele razy zdarza sie, ze i tak ktos jest dla mnie niemily. Usmiechnieta, przemila, delikatna..to nie jestem ja, to jest tchorzliwa chora strona mnie. Zamierzam to zmienic, powolutku i oczywiscie nie popadac w skrajnosc, a w skrajnosc popadlam jak bylam mlodsza-okres buntu-tylko glupot narobilam. Mysle, ze trzeba zachowywac sie zgodnie z wlasna natura. Z tym ze jakies zasady musza obowiazywac. Trzeba byc kulturalnym, bo chamstwem daleko nie zajedziemy.