novymivo

A kto Tobie kaze udawac, usmiechac sie, czemu robisz to wbrew sobie ?

no wlasnie nie wiem co dalej

no ale wychodzili i co dalej ?

edit = ja na prohormonach i mixie z phenibutem bylem pewnym siebie dupkiem , ale to trwalo 8 tyg a potem ostry zjazd

A po amfie czasem tak nie jest ?

No to ja nie jestem chory w takim razie . Mam sie cieszyc z tego co mam a nie potrafie. Ja chce tabletki po ktorych bede pewnym siebie skurw....nem ! Ide o banke ze mialbym setki "prawdziwych" przyjaciol.

no dokladnie, ssri robia z ciebie polmozga ktory niby jest happy, bez deprechy a w realnym zyciu nawet o milimetr nie zrobil kroku w przod. Prawda jest taka ze jedynie ludzie, grono prawdziwych przyjaciol, rodzina moze nas wspierac i pomoc wyjsc z tego bagna. Ja bylem szczesliwy w zwiazku poki nie zaczelo sie sypac i w sumie 5-6 lat mialem fobie ale bez deprechy, a teraz hmmmm jednak wole juz miec depreche jak fobie. A moze mam byc szczesliwy ze mam prace, jakies hobby i zakupy robie i na tym zycie polega a my tylko narzekamy . -- 17 lip 2015, 09:05 -- Czemu bedac uczciwym w zyciu, serdecznym, prawdomownych mam tak przejebane i wszyscy ktorzy robia odwrotnie maja lepiej ode mnie. CO jest k... grane !!!!!!!!! Nie potrafie byc kur....a a tak bardzo bym chcial !

Wszyscy pisza zeby nie siedziec w domu itp itd, problem w tym ze co mam robic ? Chodzic na chodniku, po sklepach itp itd i co zaczepiac ludzi obcych czy co ? Ja nie rozumiem jak nawiazywac nowe znajomosci. Wszystkie znajomosci jakie dotychczas mialem byly tylko po to aby cos ODE MNIE dostac, komus pomoc i tyle. Jak mam dostac kopa do dzialania i odzyskac motywacje , cel w zyciu ? - tez wychodzeniem z domu i co wtedy, dokladnie prosze napisac. -- 17 lip 2015, 08:58 -- Zauwazylem ze najwiecej kolegow maja sieroty zyciowe ktore o wszystko bez skrepowania sie prosza jeszcze z taka natarczywoscia jakby im sie kur..., wszystko nalezalo.

To od wenli, zamulka, ja mam to samo, gowno, dziala jak ssri, powiem cie lepiej sie czulem na paroksetynie. Ja na paro tez sie najlepiej czulem ze wszystkich ssri, ale to bylo 10 lat temu .... Do bani te leki , jedyny plus to ze depreche mi dosc mocno zaleczylo , tylko mulem byc do 80tki to mi sie nie widzi. Czytalem na forum longecity o substancji memantine albo podobnie sie pisze, wiecie cos o niej ? http://www.longecity.org/forum/topic/71052-memantine-has-obliterated-my-depression-and-social-anxiety/ -- 17 lip 2015, 08:46 -- NMDA-antagonism makes the brain forget. The depressive anxiety-inducing pathways are de-learned

Mysle ze to jednak od wenli bo to charakterystyczne uczucie na ssnri ktore juz 2x czulem na innych podobnych lekach. mysle ze odstawie wenle i zostane na samym kratomie ktory duzo duzo lepiej radzi sobie z moimi problemami.

Hej wszystkim. Wlacza mi sie zombie mode na wenli, czyli spotyka mnie to co Was chyba ..........., to zly znak. Mysle ze to ostatnie 2 miesiace na wenli, dawki raczej podnosic nie bede, nie ma sensu moim zdaniem. Cold turkey da sie zrobic na tym leku, bo ja to sadomaso lubie i kocham wyzwania, szczegolnie te ktore sa ponad sily normalnego czlowieka , jako ze ja lubie zdychac, meczyc sie i cierpiec aby udowodnic sobie ze jestem lepszy od szarakow ( wiem wiem to zle). To jak odstawka i co mnie czeka jak nagle nie wezme juz lekow, 10 dni deprechy x 10 czy co ? pzdr

Koniec nocki i 3 dni wolnego, kratom zaraz bede przygotowywal :D :D :D :D

Ja jestem 3 lata po licznych zdradach i porzuceniu i dalej czuje sie jakby to bylo wczoraj. Od 3 lat nie bylem w zwiazku, baa nie bylem nawet na randce i sie nie zapowiada by to sie zmienilo, wiec im dluzej bedziesz to odkladal tym trudniej bedzie wrocic do stanu pierwotnego. Mi rozstanie odebralo wszystko co mialem najlepsze i teraz jestem inny- gorszy. pzdr

Hej mira.belka. To co opisujesz jest straszne, ale taka jest rzeczywistosc w PL. Pisalas ze wyjazd za granice odpada, jednak to najlepsza opcja, nie wazne jakim kosztem. Nie wiem co doradzic, bo nigdy nie bylem w takiej sytuacji. Chociaz jak mialem kobiete i ona stracila prace, lub rezygnowala z niej bo nie dawala rady lub byla nie odpowiednia to ja tez sie wogole nie gniewalem i mowielem ze spokojnie damy sobie rade i ze poki nie znajdzie odpowiedniej pracy to ja Nas bez problemu utrzymam bo jej szczescie jest dla mnie najwazniejsze, a kasa to nie wszystko. Tylko ze ja zawsze bylem taki ze nie musialem miec tego tego czy tego, liczyl sie jej usmiech. Niestety to przeszlosc. Gdybysmy sie znali to ja jako twoj kolega kupil bym bilet, nauczyl jezyka, pomogl zdobyc prace, ale ja jestem wyjatkowy (czyt. idiota) i kazda jedna moze mnie wykorzystywac a potem zostawic. W zyciu juz tak jest ze czasami za bardzo sie staramy i dlatego nam nie wychodzi, wiec odpusc sobie na jakis czas bo nie dosc ze pracy nie masz to jeszcze faceta przez te nerwy stracisz. pzdr

Myslalem ze koks tez moze zespol serotoninowy wywolac, Artur co myslisz ? -- 15 lip 2015, 13:23 -- A wogole to w uk cos tam uchwalaja i dopalacze a takze kratom ma byc nielegalny na dniach lub tygodniach, zamowilem sobie poki jeszcze nie zostalo przeglosowane Ku....a. W pl natomiast nagonka, co sie dzieje .... swiat zszedl na psy totalnie. Ja sie totalnie odseparowalem od ludzi i swiata, nie chce brac udzialu ww tym syfie.

l-tirosine albo kreatyne ale jak bierzesz wenle to nic nie da, SSRI obnizaja poziom dopaminy ze obniza to nie wiedzialem, ale lipa. dzieki za info

Artur a co jesc aby zwiekszyc poziom dopaminy, jakies propozycje ?

Zajebiscie sie czuje,jest coraz lepiej moc jest zemna Pisalem do uzdrowiciela poki co bez odpowiedzi hmmm

Emilk jak sie dzisiaj czujesz, mam nadzieje ze u Ciebie wszystko wporzadku chlopaku ps- moge wziasc l-tryptofan aby zwiekszyc dzialanie wenli ?

Ja mialem tez alergie na poczatku brania na wenle, minelo po 30-40 dniach, pilem duzo wapna i bralem certyrazyne na alergie. Wenle biore nadal ale alergii juz nie mam.

Najlepszy lekarz to taki ktory sam wyprobowal leki i wie wiecej niz tylko teoria. bez urazy inez ale wielu lekarzy to partacze. -- 14 lip 2015, 20:43 -- emilk- napisalem do uzdrowiciela, tez sprobuje jezeli znajdzie czas a co mi szkodzi.pzdr

Tylko mnie dziwi dlaczego odrazu z 75mg poszedl na 150mg,przeciez to jest jak strzal w kolano,osobie dac taka dawke ktora ma lęki. tez tak mysle - to chyba nie jest najlepsze rozwiazanie dla ciebie Inez, predzej bym lek zmienil na paro.

Emilk czy chcesz powiedziec ze uzdrowiciel ciebie wyleczyl, naprawde ? Prosze napisz prawde bo jezeli tak jest to bardzo chetnie tez bym go poprosil o pomoc.

Emilk cos sie z Toba dzieje , moze masz hipomanie teraz ? Aga nie widzisz ze cos z nim nie tak ? DLa mnie on jest inny teraz .......

No oki, ale na jakiej podstawie dziala tzn co robi w mozgu ?