novymivo

Leki nas nie wylecza, ja mysle ze albo calkowita zmiana wszystkiego w zyciu, miejsca ludzi itp itd, albo zanik pamieci i nauka od nowa. Wenla sie nie sprawdzila choc na poczatku podobalo mi sie jej dzialanie.

Jak nie testowany, przeciez ja i kilkaset innych smialkow przetestowalo na sobie A tak serio to zabawa nie warta swieczki no chyba ze brac piracetam, to chyba jedyny dobrze przebadany lek, reszta to gra w rosyjska ruletke. Zreszta duzo ludzi wyladowalo na pogotowiu z powodu sunifiramu, wiele do dzis sie leczy i duuuupa , ja sie leczylem duzymi dawkami NAC. To samo z nooopeptem, niby przebadanu tu i tam a sie okazalo ze wiele ludzi cierpii teraz na brak wzwodu i za chiny nie mozna tego wyleczyc, latami ludzie szukaja rozwiazania, a sprobowali noopept np 1 raz. Wracajac do wenli, nie wiem czy odstawiac czy co troche sie boje ze depresja mnie rozwali , i tak zle i tak nie dobrze. Jakie to zycie jest posrane. -- 23 lip 2015, 15:52 -- Czytalem o tym, moze to walek byl a nie ta substancja. A prowaliscie methylo blue ( to dla rybek rozcienczone z woda ) ??

Ten fenylopiracetam to niezwykła substancja. Nootropowy stymulant wywołujący "nadtrzeźwość", przy tym działający neuroprotekcyjnie. Byle tylko używać doraźnie- tolerka rośnie b. szybko. Ja juz go kiedys bralem, glownie potrzebne mi jego dzialanie zwiekszajace wydolnosc, bo treningi mam bardzo ciezkie i wieku 37 lat kazda mozliwa pomoc sie liczy.Poza tym nietoksyczny i uzywany od dawna wiec brak ryzyka:) Sunifiram tez mial byc nie toksyczny a ladnie mi i paru innym osob rozjebal organizm. Nigdy wiecej nootropow, to zbyt niebezpieczne jest. U mnie tez byla poezja i wogole zachwyt az pewnego dnia cisnienie w glowie powyzej kazdej normy, nie moglem sie ruszac doslownie 7 dni kazdy ruch chocby powiek powodowal bol glowy nie do wytzymania juz mialem karetke wzywac ale postanowilem ze przetrzymam. No a wenla, dzisiaj czulem jak koles naprzeciwko mnie w lustrze to ktos inny, zajebiscie. -- 23 lip 2015, 15:21 -- dodam ze po sunifiramie do dzisiaj mam pulsacje w glowie, szum uszny i czucie tetna ( slyszenie w uszach jak mi serce bije ).

Hej inez, no no no gratuluje, rozumiem dawka dalej 150 mg ? Nie czujesz sie otumianiona ? Ja jestem zombie pomocy, jaaaaaaaaaaaa jezeli tak ma wygladac normalnosc to ja nie chce byc normalny. Nie bierzcie tego leku on wyzbywa was z uczuc jak cala reszta ssri, normalnie jak przygup sie czuje zero emocji............... Help hel he h... ps- a bylo tak fajnie i sie posralo jak zawsze, nie ma mocy, czuje sie podobnie jak na esci teraz, moge znowu spac po 12 h.

No a ja o dziwo odstawilem benzo totalnie, ale to chyba dlatego ze przestalem walczyc i mi wszystko prawie zwisa wiec juz sie nie denerwuje, nie boje i biore wszystko jak jest bo i tak nie mam na nic wplywu. Szkoda ze jestem tylko namiastka czlowieka na tym leku takim zawieszonym pomiedzy zyciem a smiercia. Dzisiaj wzialem polowe dawki i tak zostawie do jutra, zobaczymy jak sie bede czuc. Ja czas umilam sobie kratomem, jedyna rzecz ktora mnie jeszcze cieszy...

Ja sie tez nie poce na wenli, kiedys sie pocilem jak sex uprawialem ale wtedy nie bralem wenli Dzisiaj nie zjem nic slodkiego bo wszystko juz zezarlem, wiec jest metoda poprostu nie kupowac slodkiego ! Ja nie lubie sie pocic bo czuje sie brudny, az mnie nosi jak sie spoce to musze wziasc prysznic bo nie wytrzymam.

Wszyscy mamy podobnie z tym obzarstwem slodyczy i czipsow w nocy. Ja 2 dni temu zjadlem w nocy czekolade, z 10 batonikow kokosowych, pare owocow, pare paczek czipsow i jestem zly. Wiec wczoraj za kare caly dzien nie jadlem nic, przyszla noc i znowu batoniki ........ czekam az na pizze , hamburgery i inne syfy najdzie mnie ochota. Ja od dzisiaj zmieniam dawkowanie leku 1 rano 1 wieczorem. Dzisiaj caly dzien sie op....alam i nic nie robie tylko bede moto polerowal bo i tak nie mam co robic, a wszystko mnie boli i od silowni robie sobie pare dni wolnego, przetrenowalem sie chyba, zreszta ta cala redukcja to o kant dupy wsadzic. Miesa nie jem zbrzydlo mi na wenli, chyba zostane wegeterianinem. Zombie mode on, ps- idzie do mnie swieza partia kratomu, jakby ktos chcial walic na priv :D :D .

Jol Jol Jol wrocilem z wygnania. Dziekuje serdecznie za banana, smaczny byl ! Ja mam wenle w tabsach i nie mam problemu z dzieleniem , donosowo nie dziala jakos lepiej i jest ochydna. a odnosnie mojego wczesniejszego pytania , mialo ono sprawdzic jak bardzo odbiegacie od szarakow : Prawidlowa odp to : wyciagam tel, nagrywam film i szybko wrzucam na youtuba, tak postapi ok 90% ludzi. pzdr -- 21 lip 2015, 22:26 -- Hej , ja mialem pare specyficznych dni gdzie bylem zdrowy w tym jeden dzien naprawde zdrowy, ale to minelo .

Mam pytanie do was tu obecnych , teraz co robicie jezeli widzicie ze rowerzysta zostal potracony przez auto i lezy na jezdni ?

Ja nie wiem emilk czy to te szaraki potrzebuja kopa w morde aby sie obudzili i przejrzeli na oczy ze : -wchodzenie w dupe -klamstwa -lansowanie sie na fc i innych gownach -plotkowanie i mnostwo innych rzeczy nie powinno dawac szczescia !!!!!!!!!!!!! Jebac szarakow !!

Jakby byl sposob to juz bym go znalazl, pierdole sie z moimi zaburzeniami od 12 lat chyba i jest chujnia, no i zeby jeszcze ludzie to jakos rozumieli, to jeszcze od nich nozem po plecach dostajesz. Jebac bo zycie juz takie jest a kto mysli ze bedzie sie cieszyl z kazdego oddechu jest pierdolniety i tyle.

Emilk moc Ciebie juz opuscila ?

Nie no depresja tak mnie nie dobija, bardziej mialem fobie spoleczna i czerwienilem sie, ale ogolnie przejechalem sie na ludziach i wszystkie zasady ktore reprezentowalem jak szczerosc, bezinteresowna pomoc, uczynnosc, dobre wychowanie, kultura MOGE SOBIE W DUPE WSADZIC NA TYM SWIECIE. Wiec stwierdzilem ze nie bede sie podporzadkowywal na styl bycia szarakiem , tylko bede zyl zgodnie z zasadami ale wobec siebie a na reszte mam wyjebane bo mi nikt w zyciu nie pomogl baaaa zaszkodzili predzej. Ja nie ze jestem nieszczesliwy, bardziej przejadlem sie tym wszystkim i przejrzalem na oczy jak to wszystko funkcionuje za mlodu. Syf i jeszcze raz syf. Nie bede sie znizal do tego poziomu. Jak istenieje niebo to bede tam jednym z nielicznych.

Mnie lekarz nie leczy, sam sie lecze, tylko mowie co chce i heja. Zreszta ja juz tyle rzeczy w zyciu wyprobowalem ze chyba nic mi nie pomoze. Znudzony zyciem jestem, czas na harakiri -- 20 lip 2015, 20:29 -- Zeby byc zdrowym musial bym wszystkie moje zasady, reguly, charakter wszystko rozpierdolic i porzucic, zdradziw wlasne JA i moze wtedy byl bym jak szarak, a ja tak nie chce , nie zdradze sam siebie .

Vengence, mam to samo , tylko jak to zycie zmienic ................. chyba w totka zaczne grac. -- 20 lip 2015, 19:35 -- Tianeptyna dziala jakos na receptory opoidowe, to moze dziala podobnie do kratomu bo on tez jakos opoidem jest , niezla bania bedzie buahjahahahaha. A moze gejem mam zostac, sam nie wiem

No dokladnie liczyc moge tylko na siebie, cholera zrobie sobie liste jakie leki prawdopodobnie sprobuje najlepiej by bylo zebym rzucal wenle a jednoczesnie juz cos bral innego czyli : -tianeptyna -Moklobemid - -- 20 lip 2015, 19:28 -- zreszta mam zapas benzo chyba z 10 opakowan roznych wiec w razie w zostane cpunem

popiol oczywiscie ze to wina ssri ;(. Ale ch.... , kiedys mi muza sprawiala radosc, a teraz juz nawet muza mnie nie cieszy. Wiedzialem ze ssri to bedzie porazka, jak kazde ssri , no chyba ze zmiejsze dawke i paradoksalnie bedzie lepiej co myslicie, moze lepiej z 150 zejsc na 32,5 albo 75 ?

Hej wisnia, mowisz ze tianpetyna to tez gowno, ja p..... nie zalamuj ludzi (((((((((, ja rzucam zaraz wenle, wlacza mi sie zombie mode

Hej wszystkim. Ja tez licze ile mam opakowan , zuzyje i rzucam branie ssri. To gowno a nie leki, jestem zombie ((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((. Nie czuje nic ja pierdole, istna znieczulica (((((((((((((((((((((((. Buuuu jebac to, Venegace jak ta tianeptyna dziala, tzn to jest wogole lek nowszy niz ssri czy co i jak dziala ? pzdr ps- hej emilk, jak sie czujesz Zle sie czuje ostatnio, nawet phenibut nie pomaga, rzucam wenle na tygodniach i zostaje na kratomowym ralszu + cos dorzuce od psychiatry. A wogole to sie boje rzucac bo jak mnie depresja dojebie to przebije podloge !!!!!! Wenla jedynie mi na depreche pomogla, ale to nie zycie ja pierdole. pzdr

o boshe tianeptyna 3 miechy sie rozkreca, no to niezle. Powodzenia

To rozumiem ze wlasnie odstawiasz wenle i juz zaczales brac tianeptyne ? Czujesz juz cos, zreszta teraz to bedzie ciezko cos wyczuc bo pewnie odstawiajac wenle nastroj sie pogorszy. No i co z Emilkiem sie dzieje, niezle mu w glowie sie namieszalo ..................... Od czasu banow wszystko poupadlo tutaj .

Ja tez schodze z tego gowna, caly czas tylko przymulenie i sennosc, kompletny brak ochoty na cokolwiek, warzywo normalnie, zaczalem juz brac tianeptyne, dam znac jak dziala, pzdr. -- 19 lip 2015, 20:29 -- novymivo, Jeszcze jest moclobemid i wellbutrin, reboksetyna tez daje kopa, ponoc. Serio bierzesz tianeptyne, to daj znac jak efekty A te 3 ostatnie leki brales ktorys z nich ? Nie chce za bardzo kombinowac, ale wenla to nie to czego szukam.

No i moge powiedziec ze efekt pobudzenia na wenli minal , czuje sie ospaly znowu spie wiecej i gdyby nie kratom to bylbym zamulony caly czas. Niedlugo odstawiam ten lek i poprosze o tianeptyne jak mi poleciliscie wczesniej, no chyba ze jeszcze jakies propozycje. pzdr serdecznie

Nie szkoda ci zycia na taplanie sie w tym rozstaniu? Dlaczeg nie dasz sobe szansy, nie zamkniesz tamtego rozdzialu i nie zaczniesz zyc od zera? Hej Candy. Powiem tak, jeszcze zadna kobieta nie zagadala do mnie jako pierwsza. Zmienilem taktyke. Jestem egoista i niczym moim sie juz nie dziele. Teraz ja to chce aby o mnie dbano , nie odwrotnie. Widocznie nie ma takich kobiet, trudno, w sumie to taplalem sie w syfie 6 lat, od 3 lat jestem szczesliwy. pzdr

Ja mysle ze nasze zdjecie jest potrzebne aby nawiazac jakas wiez, a bioenergoterapeuta jezeli pomaga to chwala mu za to. Nikt Was nie zmusza do poddania sie leczeniu.