Witam wszystkich Forumowiczów :) Od dłuższego czasu obserwuję Wasze forum i postanowiłam dołączyć
Moje problemy dały o sobie znać jak miałam stan zapalny w oku, byłam kompletnie przerażona ponieważ groził mi zabieg, ale wszystko dobrze się skończyło. Jakiś czas później zauważyłam u siebie dziwne drżenie wewnętrzne w nogach, oczywiście wkręciłam sobie że to pewnie z sercem coś nie tak i pewnie zaraz umrę.......Ten strach doprowadził mnie że prawie zrobiło mi się słabo i ciągły strach...Przy okazji zmierzyłam sobie ciśnienie, wyszło w normie ale tętno 56 i już wtedy wewnętrzna panika że pewnie zaraz umrę :) Wewnętrzne drżenie nasiliło się, siedziałam osowiałą, smutna, blada i przerażona, bałam się cokolwiek powiedzieć domownikom choć i tak widzieli że ze mną coś nie tak.Udałam się do lekarki mojej rodzinnej- diagnoza - stan przed nerwicowy , dostałam Pramolan 2x dziennie. Przeszło mi na tydzień, ale potem było ze mną znacznie gorzej. Ogarnął mnie strach że jestem na coś chora, że zaraz umrę, nawet doszło do tego że bałam się usnąć i wegetowałam 4h na dobę....Sprawdzałam czy bije mi serce i zastanawiałam się czy za wolno czy za szybko...Ciągle wydawało mi się że zaraz zemdleję, ze upadnę i nikt mi nie pomoże, że pewnie mam jakiegoś guza mózgu albo zaraz dostane zawału, kłucie w w sercu, gniecenie w boku,byłam ociężała jakbym 100kg ważyła, przyglądałam się swoim dłoniom czy nie siwieją czy żyły mam takie same, bałam się sama zostać w domu bo od razu panika i wyglądałam przez okno czy ktoś z domowników nie idzie...masakra Udałam się ponownie do lekarki, dostałam Trittico CR 75mg, raz na dobę, efekt odczułam po tygodniu jest lepiej :) Wyczytałam w ulotce jakie mogą być działania niepożądane np. ból kończyn, bóle w klatce piersiowej, bóle głowy, arytmia serca ale daje radę. Miałam punktowe bóle w klatce, kłucie w sercu, ból rąk w rożnych miejscach, pod kolanami....Generalnie staram się mysleć pozytywnie a nie o objawach, muszę wyjść z tego :)
pozdrawiam wszystkich, będzie mi miło gdy ktoś się odezwie, bużka :)