Skocz do zawartości
Nerwica.com

moskou

Użytkownik
  • Postów

    8
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez moskou

  1. moskou

    Witajcie

    Pięknie napisane. Warto się zmieniać i próbować, życie to ciągła zmiana. Tak jest ukształtowany cały cykl życiowy, pory roku jest lato gorące, pełne słońca, miłości, ludzkiego ciepła i zima. Dziś zimowo.
  2. moskou

    Poczucie niższości.

    To coś nazywa się syndromem wasala. Z doświadczenia wiem, że poczucie własnej wartości można sobie wyrobić najlepiej przez... odwagę i przekraczanie granicy komfortu. To wymaga dużo wysiłku, jak byłam mała to sobie wymyśliłam, że każdy człowiek dostał po równo urodę, tamten nazwisko, kreatywność, siłę, empatię itd. Takie myślenie procentuje :) Niektórych "darów" nie widać na pierwszy rzut oka pojawiają się w sytuacji w której często nie chcielibyśmy się zaleźć :)
  3. moskou

    Witam serdecznie

    Chyba powoli dochodzę do sedna dlaczego miałam takie myśli, ostatnio przebywałam w otoczeniu, które ciągle mówiło, że będzie wojna i że nasze pokolenie jest przegrane, dodatkowo brak ambicji. Spytałam się mojego taty czy warto pracować na własny sukces za wszelką cenę, odpowiedział, że tak bo inaczej ominą mnie te wszystkie małe szczęścia, które przytrafiają się każdego dnia, a gdy człowiek odpuści łatwiej jest mu zejść za zlą drogę. Pozdrawiam i życzę dużo pozytywnej energii.
  4. hardi, a szukałeś pomocy u psychoterapeuty? Tego typu myśli moga mieć podłoże np. w relacjach z rodzicami, pierwszym partnerem, miłością. Z tego co napisałeś wynika, że masz problemy z instynktem samozachowawczym i sam sobie nie ufasz, tego typu lęki często towarzyszą rodzicom, bardzo często kobietom w ciąży.A co na to Twoje otoczenie czy oni też to zauważyli? I dlaczego miałbyś krzywdzić swoją partnerkę?
  5. moskou

    Witam serdecznie

    Cześć! Mój problem polega na tym, że nie widzę sensu w dalszym rozwoju. Po co się starać skoro i tak umrzemy? Po co kariera wiedza? Skoro i tak to wszystko stracimy? Moje nastawienie może wiązać się z kryzysem wiary, w milość przede wszystkim.
  6. Nie, inaczej nie jest to nerwica. To znaczy,że nie jest się siebie pewnym. Własną osobę budujemy w oparciu o własny światopogląd, ale i dzięki opinii innych osób. Takie sprawdzanie po kilkadziesiąt razy kojarzy mi się z dniem świra ale jest w tym coś z odganiania złych duchów, tak jak katolik mówi modlitwę np. przed startem samolotu.
  7. Zachęcam do przeczytania książki Lęk prof. Antoniego Kępińskiego tam jest wszystko pięknie opisane. Pozdrawiam. :)
  8. Podobno wszystkie nerwice natręctw mają swoje podłoże w zachowaniach społecznych, stadnych. Polecam książkę A. Kępińskiego Lęk mi ta książka sporo uświadomiła. Te natręctwa to swego rodzaju rytuały, które ludzie odprawiają, żeby odgonić lęk, który jest głównym czynnikiem stymulującym, ale też w tym przypadku hamującym. Pozdro.
×