Skocz do zawartości
Nerwica.com

Tacamahaca

Użytkownik
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Tacamahaca

  1. Tacamahaca

    Muzyka...

    Mariah Carey feat. Bone Thugs-N-Harmony "Breakdown" Butterfly (1997, Columbia) VERSE 1 You called yesterday to basically say That you care for me But that you're just not in love Immediately, I pretended To be feeling similarly And led you to believe I was OK To just walk away from the one thing That's unyielding and sacred to me CHORUS Well, I guess I'm trying to be Non-chalant about it And I'm going to extremes To prove I'm fine without you But in reality I'm slowly losing my mind Underneath the guise of a smile Gradually, I'm dying inside Friends ask me how I feel And I lie convincingly 'Cause I don't want to reveal The fact that that I'm suffering So, I wear my disguise 'Til I go home at night And turn down all the lights And then I break down and cry VERSE 2 So, what do you do When somebody you're devoted to Suddenly just stops loving you And it seems they haven't got a clue Of the pain that rejection Is putting you through Do you cling to your pride And sing "I Will Survive" Do you lash out and say "How dare you leave this way" Do you hold on in vain As they just slip away CHORUS Well, I guess I'm trying to be Non-chalant about it And I'm going to extremes To prove I'm fine without you But in reality I'm slowly losing my mind Underneath the guise of a smile Gradually, I'm dying inside Friends ask me how I feel And I lie convincingly 'Cause I don't want to reveal The fact that that I'm suffering So, I wear my disguise 'Til I go home at night And turn down all the lights And then I break down and cry RAP It'll break you down only if you let it Everday crazy situations rocking my mind Tryin' to break me down But I won't let it Forget it ( forget it) I be feelin' like you bringing me down Taking me around stressin' me out I think i better go and get out And let me release some stress ( stress ) Don't ever wanna feel no pain ( pain ) Hoping for the sun But it looks like rain ( rain, rain, rain ) Lord, I just wanna maintain Yeah, I can feel pressures ya'll But never the less Krayzie won't fall It's over, it's ending here ( here ) CHORUS 2x CHORUS with adds: Cry, cry, cry, cry Cry, cry, cry, cry, Cry, cry, cry, cry, Cry, cry, cry, cry... Muzyka i słowa: M.Carey, A.Henderson. C.Scruggs, Stevie J.
  2. Witam Wszystkich, to mój pierwszy post na forum. Znalazłem Was, bo potrzebuję kilku rad. U mojego przyjaciela zlokalizowałem objawy depresji. Ma głęboko zaniżoną samoocenę, myśli samobójcze, czuje się wiecznie niedoceniany przez świat. Wszystko to ma swoje źródła w dzieciństwie - nie miał lekko. Teraz jest dorosłym (zastanawiam się, bo chyba tylko jest dojrzały fizycznie) facetem i wszystkie te cienie przeszłości ukazują się pod wpływem wydarzeń bieżących. Dodam, że od rodziny nie ma wsparcia niemal żadnego - wizyty w rodzinnych stronach i domu kończą się tym, że wraca zdenerwowany i smutny. Szuka wsparcia w kobietach, niestety ma pecha i nie trafia odpowiednio - i każde kolejne zerwanie kończy się załamaniem nerwowym. Jestem chyba najbliższą mu osobą - jesteśmy jak prawdziwi bracia. Ostatnio wyszło na jaw jak silne są te wszystkie emocjonalne upadki, zaczynam się bać o niego. Wspieram jak tylko mogę, służę rozmową, moim czasem czy milczeniem w zależności od jego potrzeb,ale i tak uważam że potrzebny mu jest fachowiec, najlepiej psychiatra-psycholog. Obawiam się, że terapia to za mało i powinna być wsparta farmaceutykami. I tu mam pytanie: czy ktoś z Was był w podobnej sytuacji? Jak udało się że zostaliście nakłonieni do wizyty u specjalisty lub jak udało się Wam nakłonić Waszych bliskich? Jak sprawić by uwierzył, że nie jest Nikim, że jest Wielkim Człowiekiem?... Moim marzeniem jest by uwierzył w siebie. I by przestał słuchać ludzi złej woli... Trochę dziwna rzecz. Jest starszy ode mnie, a widzę w nim siebie sprzed 3 lat, gdy mając lat 17 też przechodziłem podobne stany. Różnica jest tylko taka, że ja wtedy bujnie dojrzewałem, a on już jest dojrzały. I o ile u nastolatków depresje mogą być uznane za coś typowego (co nie znaczy, że nie należy ich leczyć - wręcz przeciwnie) to u niego jest to bardzo silne i nie związane z hormonami. Mnie udało się wyjść z tego, chyba dzięki temu że chciałem, dodatkowo odnalazłem siebie w muzyce i tym co teraz studiuję. On jednak już twierdzi, że nie ma takiej rzeczy, + zero woli walki...
×