AlexCCC

Sorry ale co to są brain zappsy ?

Raczej normalne na początku kuracji tzn.kiedy organizm powiedzmy nasyca się lekiem tak się dzieje nie Tobie pierwszej.Jak działy się z u Ciebie takie rzeczy jak pisałaś izba przyjęć itd.to dobrze,że bierzesz jakieś leki "normalne"a nie te benzosy Pozdro

Lekka senność lekkie przytulanie, jakieś lekkie otępienie,ogłupienie ale to i tak lek mający mało skutów ubocznych a senność z czasem mija pozdro

Zacząłem brać kvelux sr 50 mg na noc biorę 2 dzień początek jak to na początku brania neuroleptyków w porównaniu do np.perazyny 50 mg którą też brałem zdaje się być mocniejsza chodź nie ma po niej takiego zamulenia jak po perazynie chodz uczucie jest po tej kwocie jak bym walnął ze 2 browce

Dzięki za odpowiedź. Mój lekarz jest bardzo dobrym psychiatrą i wątpię żeby się pomylił proponując mi lek który jest pochodną kwetiapiny może chodzi o klotiapine nie wiem pamiętam tylko,że lek zaczynał się na literę L ale też nie jestem pewny na 100% -- 06 wrz 2017, 19:24 -- Dostałem kwelux sr o przedłużonym działaniu co to oznacza i czym się różni od zwykłej kwetiapiny?

Chyba sie wje...łem w jakąś deprsje po tych neuroleptykach abilify nie brałem ale pewnie też by mogła wystapić niech się ktoś wypowie jak jest w tej kwestii z tym lekiem?Pozdrawiam

Może nie jestem samotny ale jestem sam tzn.bez dziewczyny,kiedyś miałem multum kolegów,koleżanek itd. teraz zostałem sam i nie żałuje tego towarzystwa bo to raczej nie było towarzystwo dla mnie i chyba najbardziej z wszystkich ucierpiałem może nie jestem bardzo chory ale moje obecne życie na pewno mi w tym nie pomaga.Chodzę sam po sklepach wszędzie sam,sylwester sam, święta sam,pomagam różnym ludziom jestem uczynny i coś ze mnie jest,nic mi nie brakuje i na pewno większość facetów by mi zazdrościło a Ci właśnie mają fajne dziewczyny a ja nadal jestem sam.Gdy wracam do domu od tego patrzenia na różne pary czuję ucisk w gardle i nie mogę powiedzieć słowa siadam gdzies w domu i czuję się bardziej załamany,zniechęcony jeszcze bardziej aby coś zacząć

Ania40 ja tez nie mam swojej rodziny nawet stałego związku i nie jestem bardzo chory mieszkam w małym mieście i też udaje przed "normalnymi ludzmi"a czasami chciałbym im wykrzyczeć,że jest ze mną tak i tak.Nikomu się nie lubiłem nigdy zwierzać ze swoich kłopotów,problemów i nikt o nich nie wie i nie wie dlaczego moje życie tak a nie inaczej wygląda.A jeśli bym im powiedział jak ze mną jest to pewnie by nie zrozumieli jak się czuję przeżywając to wszystko co mnie spotkało itd. więc po co komu co mówić Ci normalni ludzie czasami są gorsi niż Ci "nienormalni"Pozdrawiam Cię i forumowiczów

Brałem go ostatnio w dawce 2x50mg i powiem,że to nie dla mnie lek miał niby aktywizowac a po trzech tygodniach pojawiła się nieprzyjemna zamułka,że w dzień musiałem sie położyć ale nie mogłem spać ,wszyscy byli na nogach,pełnych obrotach a ja leżałem zamulony w łóżku chcąc żeby ta zamuła przeszła w końcu odstawiłem to ja już wole coś nie aktywizującego tylko mam kłopot z dobraniem leku lekach już rozkłada ręce bo przerobiłem dużo leków chciał mi dac jakis lek który jest pochodna kwetiapiny ale nawet ty nikt nie wie co to za lek.Przerobiłem tak:olanzapine niezły lek dobry na lęki,psychozy ale to tycie sie nie kończy człowiek robi się kaleką,perazyna bardzo dobry lek ale ma sporo skutków ubocznych w porównaniu do leków atypowych 2 generacji,trilafon też niezły ale wycofali go z produkcj więc przestałem go brać,rispolept tycie i chyba za mocny dla mnie,ciężko było go nawet odstawić-masakra,kwetiapina czułem sie żle na niej jak podpity alkoholem i miałem rano czerwone oczy jak bym palił w nocy zioło,chlorprotiksen chyba za bardzo uspokaja mnie i rano piach w oczach a jak wziąłem 50 mg na noc to od razu prosto do łóżka i spać a rano w ustach czułem po min taką suchość gorycz itd.że po żadnym leku tak nie miałem.We wtorek pójdę na wizytę do lekarza proponował mi abilify pół tabletki ostatnio a wcześniej jakąś pochodną kwetiapiny może ktoś wie co to za lek ? bo nazwę usłyszałem od niego tylko raz i nie pamiętam dzięki za odpowiedz jak coś Pozdrawiam

Zna ktoś nazwę neuroleptyki który jest pochodną kwetiapiny? -- 02 wrz 2017, 17:37 -- Brał ktoś jakąś pochodną kwetiapiny i może się wypowiedzieć bo mi lekarz proponował substancja chyba nazywa się loksapina a nazwy leku nie pamiętam

Jest na lęki na pewno o podłożu zaburzeń psychotycznych.Nie wiem jak działa na lęki typu nerwica itd.Dobra psychiatra powiedziała mi kiedyś że jest dobra dla nerwicowców,na początku leczenia mogą dziać się różne rzeczy i ogólnie te neurole to trochę shit

Sama pernazyna na sen by wystarczyła gdzieś 50mg-100mg po co jeszcze chlorprokiksen jesli bierzesz go na noc a jeśli w dzień to funkcjonowanie na chlorze w dzień jest ciężkie ja wziąłem kiedyś na noc 50mg chlora i po 20 -30 minutach czułem,że zaraz usnę i od razu do łóżka poszedłem działa silnie uspokajająco ale chyba tylko ciało bo psychika mam wrażenie nadal odczuwa lęk itp.jest raczej bardziej dobry tak jak na nim jest napisane w ulotce do stosowawnia przed jakimiś zabiegami ,operacjami itd. ale pewnie to już rzadkość.Ma działanie sedatywne.Dwa neuroleptyki to już ostra jazda najlepiej brać jeden

Po 2 tygodniach a pełne działanie czułem po miesiącu

ernest00 będę Ci wdzięczny za napisanie informacji jakichkolwiek o tej loksapinie jeśli to w ogóle ten lek który proponował mi lekarz powiedział tylko że jest to pochodna kwetiapiny bo w necie po angielsku jakieś szczątki Pozdro

Nie jestem pewien czy w ulotce jest napisane,że lek przyjmuje się w danej dawce raz na dobę ale chyba tak właśnie jest,lekarze najpierw dają leki rano i wieczór albo 3xdziennie,póżniej zmniejszają gdy stan sie wyrówna i przeważnie jest to mniejsza dawka taka podtrzymujaca i na ogół raz dziennie przeważnie na noc bo po co rano Pozdrawiam -- 20 sie 2017, 12:29 -- 5mg rano i wieczorem czy całą 10 wieczorem nie ma różnicy ale poczytaj ulotkę swoja albo w necie są ulotki wydaje mi się ,że prawidłowo raz dziennie się go przyjmuje jest wiele zamienników i nie na każdej ulotce może być to napisane

Ładnie będziesz spał po perazynie nie jest tak mocna jak kweta działa bardziej subtelnie i jest bezpieczna nawet przy dłuższym stosowaniu a i wysławiać powinieneś sie po niej lepiej ja tak miałem bo i kwete też brałem

Zazdroszczę osobom które dobrze się czuja na tym leku bo na niewiele skutków ubocznych w porównaniu do leków pierwszej generacji chociaz ja po perazynie czułem sie bardzo dobrze i mógłym ją brać bardzo długo bo tak można ja brać do tego jest stworzona ale to do niczego nie prowadzi sztuczne szczęście itd. ja na kwetiapinieczułem sie żle jak naprawde chory ach ta nowoczesna chemia.Nie wiem jak będzie na abilify prawdopodobnie 7,5 mg aż się boję -- 19 sie 2017, 20:01 -- Totalne ogłupienie mija jeśli dopiro zaczołeś brać,po miesiącu dopiero-to nie cukierski-prowadzenie samochodu na początku kuracji lekiem to jak byś wypił nie mało alko a i póżnie trzeba uważać ja po perazynie pare razy przeszedłem na czerwonym świetle w bardzo ruchliwym mieście taki miałem luz po nie i nawet sie tym nie przejołem dobry lek pernazynka serio

W szpitalu brałem rano 5mg południe 5mg wieczorem 10mg póżniej zeszli mi na 10mg dziennie na noc więc pierwszy tydzień ledwo co chodziłem na zajęcia rehabilitacyjne mecząc się bardzo z sennością ale na 10 mg wieczorem było już lepiej 8)brałem go rok po szpitalu -- 19 sie 2017, 19:41 -- Ps.Najlepiej brać moim skromnym zdaniem wieczorną dawkę o 21 gdzieś,tak podają najczęściej w szpitalach a oni wiedzą jak leczyć 18.30 to trochę za wcześnie

Tak to sama substancja,olanzapina jest dość silnym lekiem,tycie jest ogromne przez łaknienie na nim ale nie każdy dużo przytyje.Dobra na różne schizy nie zaburza zbytnio intelektu ale senność jest na niej ogromna zwłaszcza przez pierwszy miesiąc brania póżniej jest dużo lepiej.Czułem się na niej normalnie lepiej niz na perazynie,rispolepcie czy kwetiapinie ale olanzapina to już armata wsród neuroleptyków atypowych tak jak rispolept Pozdrawiam -- 19 sie 2017, 15:30 -- A z odstawieniem nie miałem żadnych kłopotów ale lepiej jak robi to lekarz

Monster6 Jak Ci jest na tej dawce 5mg abilify?bo mam go zamiar trochę pobrać-lekarz powiedział,że pół tabletki tylko nie wiem o jakiej dawce ta tabletka miałaby być Pozdrawiam

Mam zamiar pobrać trochę abilify-arypriprazol, bo siadłem.Lekarz powiedział,że by mi przepisał pół tabletki pewnie mniejszą dawkę.Chyba nie dostałbym akatyzji? Trochę się jej boję - akatyzji

Nie wiem czy przejdzie z czasem czy będzie już tak ale powiem,że ja po neuroleptykach mam gorsze problemy z myślenie -ogólny bałagan w głowie niż przed braniem ich ale jak nie brałem leków dłuższy czas po praktycznie wszystko wróciło z myśleniem do normy Pozdro

Jeszcze jedno pytanie do Was mam Zależy mi żeby mnie w ten lek wyciszył w środku no np.7,5mg wyciszy?Dzięki

ernest00 w tabletkach?

Może sie na te abilify zdecyduje zamiast tego chlorprotiksenu bo jakoś goraco mi po min a w te upały przeżyłem piekło na tym leku.Powie mi ktoś jaka jest najmniejsza dawka abilify w tabletce-lekarz proponował mi pół tabletki brać rano bez żadnego zwiększania dawek to mówi,że by mi wystarczył.Ps.Mój lekarz to na prawde dobry specjalista,pomoże i krzywdy lekami nie zrobi :'>