Skocz do zawartości
Nerwica.com

D@ri@nk@

Użytkownik
  • Postów

    492
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez D@ri@nk@

  1. martini123, nerwobóle tak się objawiają nefretis, to może idx do psychiatry, ja tez zwlekałam aż w końcu wkurzłam się na nerwicę że mi żyć nie daje i poszłam, póki co jest tylko lepiej choć pewnie długa droga przede mną, ale mam alternatywę dla męczenia się i latania po lekarzach. Do tego leki naprawdę potrafią pomóc. Zastanów się naprawdę No i te zajęcia, rób coś, niedługo święta. Z dzieckiem gdzies idź, ono cię potrzebuje, nawet taka zabawa potrafi odmóżdżyć A do ludzi powinnaś wychodzić, zrób włosy, paznokcie, ubierz fajny ciuch i idź na razie choćby z dzieckiem na spacer. To tez sporo daje. Oj ja mam szczęście że pracuje tu gdzie pracuje, musze dobrze wygladać i myśleć o tym co robię a nie o nerwicy...
  2. nefretis, kochana spróbuj się czymś zająć, ale tak intensywnie, to pomaga !!!! Myśl że to nerwica, wmawiaj sobie na każdym kroku, nie myśl o chorobie. Wiem że to prawie niemożliwe, ale nie nierealne. Ja tak robilam od kilku tygodni, nie poszłam na badania i ból ustapił, bulgotanie tez się zmniejszyło znacznie, jeszcze tylko ta sraczka została Bierzesz jakies leki od psychiatry? Nie masz czegoś co by cię uspokoiło tak znacznie? Mnie mój afobam w takich sytuacjach ratuje
  3. Jasne A do tego nerwica ma to do siebie że w chwilach napięcia potrafi siedziec cicho, a kiedy człek wyluzowany, spokojny i radosny to wtedy lubi się objawiać, spieprzając człowiekowi dobre samopoczucie Ja cały tydzień haruje, mam mnóstwo obowiązków i nie mam czasu tak myslec o objawach, a jak weekend przychodzi to się zaczyna jazda W tym roku nie pojechałam na urlop takie miałam ataki. W domu i przychodniach go spędziłam, a po dwóch tygodniach jak wróciłam do roboty nerwica ucichła na trochę
  4. martini123, przełykanie oddychanie to najczęstszy, zwykle pierwszy i najczęściej powracający objaw nerwicy Chyba nie ma tu nikogo kto by tego nie przezył
  5. D@ri@nk@

    Czas się przywitać

    Oj tak :) Dzięki :)
  6. sinister, zrób te wyniki i będzie wszystko wiadomo. Tym bardziej że rzeczywiście tarczyca to nie groźna choroba i nie powinna wzbudzać twojego lęku. Moja siostrzenica 12 lat ma chora tarczyce, bierze leki odwiedza raz na pół roku endokrynologa i żyje super jak każde dziecko :) Ja to bym ci nawet życzyła żeby to była tarczyca nie nerwica
  7. agusiaww, ja właśnie dlatego że byłam szczęśliwa nabawiłam się nerwicy (między innymi) Kiedyś byłam młoda glupia i robiłam wszystko spontanicznie, a odkąd mam dzieci, szczególnie młodszą to cały czas myślę że muszę dla niej żyć, że musze dla niej być zdrowa, wychowac, doczekać aż dorośnie i poradzi sobie beze mnie. A to paradoksalnie nie prowadzi do chęci życia i szczęścia tylko obaw, nerwicy i lęku Mnie ten strach o to że moge stracić zbyt wcześnie to co najcenniejsze zabijał.... I co dziwne nie boję się że odejda dzieci bo są wyjątkowymi okazami zdrowia, tylko o to że ja je opuszczę
  8. A jak im ufać jak trąbią w mediach że diagnostyka jest najwazniejsza, a jak co do czego to albo są jasnowidzami, albo olewają człowieka, albo chcą kasę albo czekasz 2 lata na badania bo kolejki Jak się pójdzie do tego samego lekarza prywatnie to od razu zmienia podejście. A na NFZ tłumaczą się z każdego jednego badania. Kiedyś leczyli ludzi a teraz 5 minut badaja a 25 wypisuja papierki do nfz
  9. Tfu tfu od wczoraj czuję się super Nic mnie nie boli, zero lęków i nawet humor dopisuje Ciekawe jak długo, do jutra?, a może na weekend znowu mnie złapie? Dziewczyny przechodziłam kilka razy te bóle i mijały, nie macie raka !!!!!!!!!!! sinister, mnie to na tarczycę nie wygląda, masz jeszcze jakies objawy tarczycowe poza poceniem? Zrób prywatnie tsh z tego co pamiętam nie jest drogie Krwiozercza_Mysz, witaj :)
  10. D@ri@nk@

    Gotowanie na parze.

    Wiesz nie musisz jeść wyłącznie rzeczy robionych na parze, mogą być jako dodatek. Ale jak ci zasmakują to takie gotowanie wchodzi w krew :) Jak bedziesz mieć jakieś pytania to śmiało :)
  11. nefretis, Mnie probiotyki tez nic nie dały, taki sam badziew jak te na wątrobę, tylko wyciąganie kasy A ten lek nawet na ZJD jest to może być ok Pewnie tak Moje mają 5 i 13 lat więc tez za wiele nie wymagają. Do tego praca 8 godzin za kierownicą... jedyne co można to nabawić się nerwicy i hemoroidów no i dobrze zarobić Ja nie schce być lżejsza, chuda jestem jak patyk 53 kg przy 170 cm wzrostu Ale jak mówisz że dobry to może spróbuję :)
  12. D@ri@nk@

    Gotowanie na parze.

    Victorius17, nie będzie różnicy tylko garnek musi mieć dobra szczelną pokrywkę i pilnuj czy jest woda żebyś go nie spalił
  13. Identycznie miałam jak podejrzewałam wątrobę, im bardziej wyprostowana tym lepsze samopoczucie. Po usg jakiś czas bóle minęły :) Nic mnie nie boli, zjadłam 6 kanapek na kolację, a zaraz idę do wanny i robię sobie domowe SPA A wiecie co zauwazyłam jeszcze, że jak mi się podnosi z jakiegoś powodu adrenalinka to od razu nerwica znika. Np dzisiaj był ból brzucha i trudność w oddychaniu a tu nagle córka się drze że świnka morska wlazła do auta dla Barbie i utknęła. Kuźwa zwierzak ledwo dychał a my z mężem tego pochrzanionego autka rozwalić nie mogliśmy żeby ją wyciągnąć. Przestraszyłam się nie na żarty, ale po całej akcji i wyjęciu świnki zero oznak nerwicy
  14. nefretis, zalezy od objawów. Ja mam albo jednorazowe ataki powtarzające się bez żadnej regularności odkąd mam nerwicę, a były objawy trwające kilka dni lub kilka-kilkanaście tygodni. Czasem sa dni kiedy nic mi nie jest w ogóle i wtedy myslę sobie "chwilo trwaj"
  15. A brała któraś z was Debutir? poczytałam ulotkę i powinnien być niezły... Może bym spróbowała brać? Tylko czy pomoże czy to będzie 11 piguła w ciągu doby? -- 25 lis 2014, 17:44 -- angie1989, tak jak mówię na pewno nie zaszkodzi. Ja wydałam setki złotych na tego typu leki i dopiero po usg przestałam wydawac kasę bo okazało się że to nie wątroba mnie boli tylko mam zbyt długie przewody moczowe i ruchomą nerkę która uciskała na wątrobę Ja to jestem dopiero popieprzona mam nerkę koło pępka
  16. Biorę Escitalopram Actavis, 10 mg na dobę (doraźnie afobam) na NL Chcialabym poznac opinie, bo moja po użytkowaniu przez miesiąc jest taka że pomógł, wyciszył, ale nie wyleczył. Wiem że to za krótko ale niedługo mam wizytę u psychiatry i zastanawiam się co dalej... Czy ten lek jest dobry? Jak długi musiałabym brać żeby móc liczyć na wyleczenie? Czy powinnam miec teraz zwiększoną dawkę czy trzymać się tej co biorę i czekać? Za wszelkie sugestie, doświadczenia będe wdzięczna :)
  17. Cognac, spróbuj ortanol max, on wyrównuje wydzielanie kwasu, i/lub nospę bo działa przeciwskurczowo
  18. angie1989, spokojnie, minie :) Na wątrobe możesz brać sobie coś, jakiś esselive czy tym podobny, nie koniecznie pomoże, ale na pewno nie zaszkodzi, o watrobe trzeba dbać sinister, jak cie lakrze nie mają jeszcze dość to zrób tsh Mnie dzisiaj ta sraczka zamęczy. Nawet podwojona dawka węgla nic nie pomaga, espumisan tez nie. W brzuchu mam milion pękających baloników, ból jak przy okresie całe podbrzusze i ta woda... Od 6 tygodni tak mam i zaczynam miec powoli dość :/
  19. A ja mam dzisiaj dziwny dzień. Cały czas boli mnie brzuch, całe jelita. Mąż mnie masował to stwierdził że żyją tak tam bulgocze i się przelewa, ale co najlepsze nie mam typowego strachu. Czyżby leki działały? Tzn jeden bo drugi biore tylko doraźnie przy dużych atakach lęku...
  20. angie1989, przecież nerka jest z boku bliżej pleców nie pod żebrem bezpośrednio nefretis, mnie do zdystansowania tez potrzeba czasu. Najpierw cały net przerzucam w poszukiwaniu na co jestem chora O nadwrażliwości/przeczulicy wczesniej pisalam ci że miałam. Minęło z czasem ale było straszne, jakbym była poparzona, albo miała półpaśca
  21. D@ri@nk@ miałam wnikliwe USG, dokłądnie w momencie bolu. Poza zaznaczoną miedniczką nerkową (skonsultowałam z urologiem - niby nic takiego) wszsytko na wyszło Bardzo dobrze. Nerki, wątroba, trzustka. Pozostają jelita i żoładek/dwunastnica. Nie mam siły się badać, badania i czekanie na nie zżerają cała moją energię życiową, potrafię ryczeć jak dziecko przed i czekając na wynik. Nie jestem w stanie funkcjonowac w domu D@ri@nk@ masz ZJD? No to naprawdę nie masz powodu do zmartwień :) Nie mam zdiagnozowanego ZJD, objawy pasują częściowo, czekam aż miną bo jestem prawie przekonana że to NL jednak Nic innego akurat w tym momencie mi nie dolega więc musi być jakiś objaw nerwicy bo w cudowne ozdrowienie nie wierzę
  22. Tak trzymaj Coś ty przy wrzodach chodziłabys po ścianach i żygała krwią, wiem bo o0jciec miał wrzody Piasku na usg nie widać tylko wszelkie patologie typu niewydolności, raki powiększenia itp groźne choroby tak samo nerki... Miałaś usg robione? Może i sa tylko jak to zrobić Te czerwone małe plamki to początek pieprzyków. Ja tez kiedyś miałam ich dużo, potem przebarwiły się na brązowo i to są zwykłe pieprzyki
  23. angie1989, nerwobóle albo zła dieta i woreczek zółciowy obciążony Nie jedz tłustego i słodyczy, nie pij gazowanego i alkoholu :) Jak bardzo chcesz pobierz sobie np to http://www.doz.pl/apteka/p6289-Rowachol_kapsulki_elastyczne_30_szt nie zaszkodzi a może odciążyć organizm Ja tez mam takie bóle, ale jak się żre raz dziennie o godzinie 20 kolację typu kebab, KFC, pizza czy mięcho z sosem to nic dziwnego
×