werwaok

Chyba powinnaś pójść do psychologa. Popęd seksualny w takim wieku jest objawem zdrowia, nie choroby. Może po prostu masz łagodną depresję? Jeśli tak, to przy terapii starymi antydepresantami, najbardziej z mojego doświadczenia paroksetyną, uczucie pożądania praktycznie zanika. Oczywiście nie polecam, tylko informuję. Sposobów "domowych" nie znam i chyba nie, przynajmniej jak przypomnę sobie kiedy sam miałem dwadzieścia lat. Tutaj problem jest odwrotny

Witam. Szukam pomocy tutaj, bo no cóż, lekarza mam jakiego mam, chociaż dobre, że ma lekką rękę do recept. Jakie są najlepsze leki przeciwlękowe? Oprócz oczywistych benzodiazepin, luminalu, opiatów itd Obecnie używam Clonazepam w dzień i Dormicum na noc. Chciałbym w ogóle odstawić benzodiazepiny, bo po prostu już używam je tak długo i w takim dawkach, że nie wiem jaki jest dzień tygodnia. Jeśli to ma znaczenie to jestem alkoholikiem, nie piję od paru miesięcy. Myślałem o jakiś łagodnym leku przeciwpsychotycznym, konkretnie: Rysperydon Olanzapina

Czy tabletki zwykłe, nie SR/XR, są z podziałką? Na 2, 3 czy 4? Czy któreś konkretnie zamienniki Z góry dziękuję i pozdrawiam

Dzięki. Nie widzę tu żadnego przycisku "plusa" ani "kciuka" na forum? Pozostaje mi podziękować pisemnie

Czy komuś się udało dostać receptę R-kę na Lyricę? Ani rodzinny, ani psychiatra nie chcą mi dać, no a prywatnie to wiadomo nie ma czegoś takiego jak refundacja. Pozdrawiam !!! :) :)

Czy ktoś tutaj przeskoczył z sertraliny na paroksetynę? Chodzi mi o "przymulenie" po długotrwałym stosowaniu dużych dawek sertry (200mg/d.), czy może przejście na paro by pomogło. Co sądzicie?

Hej Czy ktoś przestawił się ze zwykłego cytalopramu na escytalopram? Warto? Pytam, bo niedawno pojawił się tani zamiennik i nie wiem czy wspomnieć coś doktorce. I po zmianie jednego na drugi nie będzie już "okresu przejściowego" (nawrotu depresji)? Bo jak rozumiem metabolit (?) jest ten sam? Sorry jak pomieszałem, ale znam się tyle co przeczytam na forum i wikipedii. Pozdro !!

Cześć :) Czy mianseryna pomogła Wam na bezsenność? W ramach "odwyku" od midazolamu (Dormicum), psycho mi przepisał 90 tabletek po 10mg mianseryny (Deprexolet). Jak ogólnie oceniacie ten lek? Pomaga szybko zasnąć? Nie oczekuję oczywiście ścięcia z nóg jak po midazolamie, albo zolpidemie, ale tak w miarę w miarę? Czy na poziomie hydroksyzyny albo melatoniny (tej bez recepty)? I czy nie macie problemów ze wstawaniem po niej? Spotkałem się z opiniami, że "rozleniwia" bardziej od długo działających benzo, a ja muszę po max. 7-8h obudzić się wyspany. Pozdrawiam! :) :)

Cześć. Od kilku miesięcy zmagam się z każdym dniem, mogę przeleżeć pół dnia w łóżku, nic mi się właściwie nie chce, ogólnie czuje brak zainteresowania czymkolwiem. W dodatku cały dzień czuję się zmulony, a w nocy mógłbym siedzieć i siedzieć, bez leków w ogóle nie chce mi się spać. Zdecydowałem się na leczenie antydepresantami. Obecnie jestem w Anglii i nie za bardzo mi się widzi wizyta u psychiatry. Na chwilę obecną do uregulowania samopoczucia korzystam z tego co łatwo i tanio jest załatwić z Polski. Głównie benzo - w ciągu dnia clonazepam i/lub xanax, na wieczór estazolam, zazwyczaj przed snem biorę również stilnox. Rano pomaga mi tramadol, na nabranie w ogóle ochoty do zrobienia czegokolwiek. Chciałbym się dowiedzieć jaki lek byłby najodpowiedniejszy na pierwszy ogień. Obawiam się trochę SSRI/SNRI ze względu na niekończące się opinie o skutkach ubocznych. Myślałem o czymś nowego typu jak: Agomelatyna Bupropion Wortioksetyna Mam też możliwość kupienia jednorazowo fluoksetyny, sertraliny, mianseryny i Depakine Chrono. Nie wiem czy jest sens brać coś z tego, bo jak się skończy to pewnie i tak przejdę na coś innego, co jak przypuszczam nie przejdzie bezboleśnie? Co sądzicie? Dziękuję i pozdrawiam.