
earth
Użytkownik-
Postów
46 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez earth
-
@ktochcesz a nie masz może depresji albo nerwicy? Bo przy tym są takie objawy.
-
A mi dziś dzieciaki wyjechały i mam ochotę na 2-3 piwka a jestem na początku brania wenfli. Biorę dopiero 3 dzień. Czy to dobry pomysł?
-
Absolutnie nie dobiorę Ci leku. Lekarz jest od tego. Może zmień lekarza?
-
A ilu leków już próbowałeś i jak długo brałeś?
-
Oczywiście, to podstawa. To jeśli bierzesz już je wystarczająco długo, by być pewnym, że nie działają to lekarz powinien chyba zmienić?
-
lunatic - jeśli lek zacznie działać, to na pewno odzyskasz chęć do życia, same przyjdą nowe pomysły i chęć do działania. Problemy zaczną się wydawać o wiele mniejsze i dużo optymizmu napłynie :) Zobaczysz!!!
-
crayzyalexxx - dziś już trochę lepiej Zgadzam się z Tobą, że te leki na pewno dobrego w mózgu i całym oraganizmie nie robią. Mózg ryją na 100%. Dlatego zrobię WSZYSTKO, żeby brać je jak najkrócej. Gotowa jestem zacząć biegać, wrócić na jogę... itd.... Klimek - NA PEWNO będzie lepiej!!! Trzymam za Ciebie kciuki!!! -- 22 wrz 2014, 10:01 -- Ja też tak mam. Potrafię np. dzwonić do kogoś i zanim się połączę zapominam do kogo dzwonię ... :))) -- 22 wrz 2014, 20:16 -- Dziś czuję się już wiele lepiej Energia zaczyna na mnie spływać i myśli jakoś się układają :) Mniej czarno widzę i po lękach śladu nie ma :) Nie przeraża mnie pranie do rozłożenia, zmywanie, gotowanie, itd... Wiem co będę robić jutro - nie muszę zapisywać :))) Mam nadzieję, że to nie zniknie. Taką czuję ulgę.....................................
-
Wczoraj jednak się złamałam i wypiłam u sąsiadów 2 piwa (w ciągu 5 godzin). I teraz żałuję... Wczoraj niby czułam się dobrze, ale dziś - tak jakby wszystko co było już lekko zaleczone wróciło na nowo. Wróciłam chyba do początku mojego krótkiego leczenia. Było już tak, że przestałam się czuć ciągle zmęczona a teraz kompletna klapa, na nic nie mam siły. Zero apetytu. Jedyne co to lęki nie wróciły (dzięki Bogu). Zła jestem na siebie