Skocz do zawartości
Nerwica.com

earth

Użytkownik
  • Postów

    46
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez earth

  1. earth

    Pod Trzeźwym Aniołem

    @ktochcesz a nie masz może depresji albo nerwicy? Bo przy tym są takie objawy.
  2. earth

    Pod Trzeźwym Aniołem

    A mi dziś dzieciaki wyjechały i mam ochotę na 2-3 piwka a jestem na początku brania wenfli. Biorę dopiero 3 dzień. Czy to dobry pomysł?
  3. Mnie tak oczy bolą 'od spodu' i strasznie mi łzawią, jakbym płakała. -- 06 sie 2015, 14:52 -- A mi dziś dzieciaki wyjechały i mam ochotę na 2-3 piwka a jestem na początku brania wenfli. Biorę dopiero 3 dzień. Czy to dobry pomysł?
  4. To ja odwrotnie, olewam dawke startowa 37 od razu 75, z tym ze rozbite na 2x 37. Mam dosyc tej zmory. Jak na razie skutki uboczne prawie zerowe.
  5. Po jakim czasie zwiekszaliscie dawke startowa. Ja teraz biore 35 a docelowo ma byc 75. Ostatnim razem zwiekszylam po 9 dniach, ale to chyba za dlugo?
  6. Kurczę, dopiero teraz je pierwszy raz otworzyłam i okazało się, że w środku są 2 oddzielne tableteczki :) Poprzednie leki wenli (Efectin) miały mnóstwo drobnych kulek, myślałam, że tu jest to samo. Jutro znowu zaczynam i znowu mam pietra ...
  7. Znowu mnie ta zmora dopadła... ( Znowu muszę brać Lafactin (wenla). Nie mam siły iść do lekarza, a mam w domu tabletki 75 mg. Wiem, że na początek są dla mnie za mocne. Czy można te kulki z kapsułek wysypać i podzielić na pół?
  8. earth

    Esci spin-off

    Absolutnie nie dobiorę Ci leku. Lekarz jest od tego. Może zmień lekarza?
  9. earth

    Esci spin-off

    A ilu leków już próbowałeś i jak długo brałeś?
  10. earth

    Esci spin-off

    Oczywiście, to podstawa. To jeśli bierzesz już je wystarczająco długo, by być pewnym, że nie działają to lekarz powinien chyba zmienić?
  11. earth

    Esci spin-off

    lunatic - jeśli lek zacznie działać, to na pewno odzyskasz chęć do życia, same przyjdą nowe pomysły i chęć do działania. Problemy zaczną się wydawać o wiele mniejsze i dużo optymizmu napłynie :) Zobaczysz!!!
  12. crayzyalexxx - dziś już trochę lepiej Zgadzam się z Tobą, że te leki na pewno dobrego w mózgu i całym oraganizmie nie robią. Mózg ryją na 100%. Dlatego zrobię WSZYSTKO, żeby brać je jak najkrócej. Gotowa jestem zacząć biegać, wrócić na jogę... itd.... Klimek - NA PEWNO będzie lepiej!!! Trzymam za Ciebie kciuki!!! -- 22 wrz 2014, 10:01 -- Ja też tak mam. Potrafię np. dzwonić do kogoś i zanim się połączę zapominam do kogo dzwonię ... :))) -- 22 wrz 2014, 20:16 -- Dziś czuję się już wiele lepiej Energia zaczyna na mnie spływać i myśli jakoś się układają :) Mniej czarno widzę i po lękach śladu nie ma :) Nie przeraża mnie pranie do rozłożenia, zmywanie, gotowanie, itd... Wiem co będę robić jutro - nie muszę zapisywać :))) Mam nadzieję, że to nie zniknie. Taką czuję ulgę.....................................
  13. Wczoraj jednak się złamałam i wypiłam u sąsiadów 2 piwa (w ciągu 5 godzin). I teraz żałuję... Wczoraj niby czułam się dobrze, ale dziś - tak jakby wszystko co było już lekko zaleczone wróciło na nowo. Wróciłam chyba do początku mojego krótkiego leczenia. Było już tak, że przestałam się czuć ciągle zmęczona a teraz kompletna klapa, na nic nie mam siły. Zero apetytu. Jedyne co to lęki nie wróciły (dzięki Bogu). Zła jestem na siebie
  14. crayzyalexxx - na nadciśnienie i skoki ciśnienia BARDZO dobry jest sok z buraków. Wiem, że zachodu jest z tym sporo, ale na prawdę warto. Prócz tego daje dużo siły, bo ma mnóstwo witamin i minerałów. Spróbuj!
  15. crayzyalexxx - to jeszcze Cię pomęczę - a czy na początku brania 37,5 miałaś skutki uboczne? Dopytuję się tak, bo okrutnie się boję - bardzo mocno reaguję na ten lek.
×