Otóż od małego panicznie boję się wymiotować , pamiętam że codziennie wieczór bolał mnie brzuch i chciało mi się wymiotować ale nie przejmowałem się tym po paru latach minęło. Super życie żadnych problemów i pod koniec 3 klasy gimnazjum wielki stres testy , zagrożenia etc. i się zaczęło. Wrócił strach przed wymiotowaniem.Przez jakiś tydzień dzień w dzień czułem się jakbym zaraz miał wymiotować , później ograniczyło się to tylko do wieczornych bólów brzucha.Oczywiście dochodziły nowe problemy jak różne choroby rak , kleszczowe zapalenie mózgu , wyrostek robaczkowy itd. znów się uspokoiło , w wakacje byłem już 2 razy u lekarza na badaniach czy jednak nie mam zapalenia wyrostka , 2 razy badania wyszły prawidłowe a ja nadal się tym martwię nie potrafię normalnie żyć , gorączkę mierzę co godzinę , czytam na internecie nowe objawy i po kilku dniach te objawy się pojawią i nasilają mój strach . Aktualnie biorę tabletki na uspokojenie i piję melisę niestety to pomaga na zaledwie kilka godzin po czym strach wraca.