Skocz do zawartości
Nerwica.com

crayzyalexxx

Użytkownik
  • Postów

    469
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez crayzyalexxx

  1. Chyba faktycznie po polnocy a raczej po 4 hehe a mój owczarek stary ale jary, wiagre mu daję a sunie same przybiegają :):):) -- 27 cze 2015, 03:21 -- Stręczycielstwo ze mnie hehe :) a i koty sie trafi :)
  2. Ok lece lulu no i mam nadzieję na cudny poranek bez deprechy :):):):):) co do wylizania to juz mój owczarek moją kotkę wylizuje hehe na dobranoc :):):)
  3. :):):) -- 27 cze 2015, 02:31 -- Na 75 wenli zajebiscie. Potem przeszlo sama podjęłam decyzję wlazlam na 112,5 potem 150, krotko bylo dobrze...potem 225. Faktycznie wenla niestabilna ale co tu zrobić ????? -- 27 cze 2015, 02:37 -- Ale i tak sie nie dam :):):) będę walczyc hehe :) nikt nie wie jak mi ciezko tylko ten co ma depre ale ch...z tym nie mam zamiaru sie żalić, wkoncu twarda ze mnie dupa :) -- 27 cze 2015, 02:43 -- Novymivo jako Twoja koleżanka na kratom napewno wpadnę hehe ale na kąpiele sole itd tez chętnie ale w osobnych wannach ok ?
  4. Novymivo a Ty nie mozesz spac ? Jutro będziemy nieprzytomni hehe -- 27 cze 2015, 02:09 -- Ok dawaj adres :):):) bo juz nie wyrabiam :( -- 27 cze 2015, 02:11 -- Od lutego jestem na 225 wenli a od kwietnia bylo zajebiscie...az do teraz aż w szoku jestem co sie moglo stać. Bylo juz tak pięknie...
  5. Pozdro dla Was :) mnie chyba znów siekło :( -- 27 cze 2015, 01:33 -- Co do filmow porno i castingów to niestety odpadam. Jestem zbyt wstydliwa no i bym wolała sie pokazywac temu jednemu jedynemu :) także szukajcie kogoś innego :) pozdro chłopaki
  6. Ja Wam tez zycze dobrejnocki :):):) pisaliście ze te choroby to pewnie moze z dzieciństwa...ja mialam ok dzieciństwo, wszystko mialam, ale Np kieszonkowego wcale nie dostawalam. Jakieś tam rysy na dzieciństwie są....ale później bylo ok. Nie bylam strachliwa bojaźliwa, lęków nie mialam ani depry....to wszystko naszlo duuuuuzo pozniej co do terapii to bylam raz. Wygadalam sie prawie godzinę, pod koniec uslyszalam, ze KONIEC CZASU.....Jedyne co uslyszalam na koniec to, ze powinnam sobie poszukac prace....i ze nastepna wizyta za miesiąc. Potem dzwonili, ze wizyta przelozona za dwa mce. Oczywiście na NFZ. a na prywatna mnie nie stac -- 24 cze 2015, 01:30 -- P.S. pisalam razem z Wami wieczorem od strony 1170 ale nikt mnie raczej nie zauważył moze jestem niewidzialna ? Albo nie istnieje hehe. :):):) dobranoc
  7. PATRYK29 ja sie staram jak mogę :):):)naprawdę :) robie czasem jak motorek. No i caly czas wierze, ze mi sie uda. Walcz walcz walcz :) ja tyle w życiu przeszlam bym mogla książkę napisać. Czasem myślę o sobie, ze tak naprawdę twarda jestem a to ze mi sie popierdolilo w glowie to trudno....ale będzie lepiej :)
  8. Ja ostatnio i to jest smieszne wiedzialam w zamkniętym aucie no bo straszna ulewa byla...no i jakiś atak paniki ze tu nie ma powietrza, drzwi zamkniete, slabo mi sie zrobilo. Ale sama do siebie w glowie gadalam "weź wyluzuj, nic ci sie nie stanie itd" no i juz bylo super
  9. PATRYK29 a moze to po miansie masz rano muła ? Ja jak to bralam na noc to bylam nieprzytomną pól dnia do tego jakby mi łeb urwało hehe wiecie co ja po wenli tez mam tak wyrąbane na wszystko :) wszystko w dupie :) nerwice tez przerabiałam, dawałam sobie sama z nią rade. Wenle biore na depreche ale widzę ze i na pewne zachowania z nerwicy pomaga.
  10. Mnie dzis tez muli jak cholera, dzien do dupy...ale spac sie nie kładę. Ja Wam powiem ze takie mam wrażenie ze wenla na mnie słabo działa. Że to tak naprawdę trittico jest dla mnie zbawienne co do depresji. Robilam test :):):) jak nie bralam na noc Trittico to na drugi dzien odrazu do dupy. Dziwne... -- 23 cze 2015, 17:30 -- PATRYK29 ja sie na wenli na początku pocilam potem przeszlo. A teraz sie poce po Trito. Chyba ze to od wenli cholera wie
  11. A papużka czy kanarek ??? no to nieźle z tym spaniem po południu hehe nie tylko ja spałam. NOVYMIVO to mówisz ze lipa z tym d3 ja juz od dawna biore magnez i b6 -- 22 cze 2015, 23:50 -- PATRYK29 tez po spaniu a teraz zasnąć nie mozesz ? Bo EMILK molestuje papużke ....
  12. PATRYK29 dzieks :):):):):) no ja spałam od 18 do 21....trochę źle bo w nocy mogę nie spac mam nadzieje ze tritto da rade. Ale taka padnięta bylam. To chyba ta pogoda do dupy, jak jesien przyjdzie a tego sie boje to sprobuje z tą Wit d. EMILK próbujcie w dni płodne Twojej babki a nawet dzien przed nimi. Bo plemniki żyją dlugo jak sie spuścisz to będą juz sobie czekać :):):) bo sam pisales, ze rzadko sie spotykacie, moze akurat nie trafialiscie w te dni. No i fajnie, ze chcesz byc Tatusiem :):):) jutro Dzien Taty :)
  13. U mnie jakoś dzis dół i smutek ale wstać wstalam, zmusiłam sie wyjsc na spacer, obiad zrobić. U mnie najlepiej jak coś robie. To chyba ta pogoda, słońca nie ma gdzieś cos kiedys czytalam że w depresji powinno sie brać witaminę d3. Szczególnie jak nie ma słońca...moze by sprobowac ? Pozdro :)
  14. KOT nie wiem czyj to podpis ale jest 100% :) fizyczny ból zniosę, psychiczny jest cięzko...kiedys jak facet sie znęcał nade mną psychicznie to czasem myslalam, zeby lepiej mi przypierdolil bo tego bólu psychicznego nie moglam znieść... -- 21 cze 2015, 03:01 -- To prawda :) nie ma zrozumienia... Ja przez dlugie miesiące mowilam bliskim, ze chodze do dermatologa.... -- 21 cze 2015, 03:03 -- Lęk jest okropny kiedys mialam lęki strach, nerwica. Później przyszla deprecha... -- 21 cze 2015, 03:09 -- Dobrejnocki KOT ja uciekam lulu zdrówka życze :):):)
  15. Depresja to najgorsze co moze dotknąć czlowieka tak jak pisalam, z nerwica radzilam sobie bez lekow ale z depresją juz nie dalo rady...KOT masz racje w100 %. A z depresją czlowieka nie ma, tak naprawdę nie żyje. Żywy trup...ja teraz piękne mam życie bez deprechy :):):) jeśli mialo by krotko trwac to wole takie. A nie długie w depresji... -- 21 cze 2015, 02:52 -- INEZKA ślicznie wyglądasz :):):) widzialam fotke. Wyglądasz na twardą babkę dasz sobie rade z nerwicą zobaczysz :):):)
  16. PATRYK29 to fakt wenla jest niestabilna. U mnie bylo góra dól góra dół. Ale teraz jest sama góra jiz baaaardzo długo, juz zapomnialam co to deprecha i stany depresyjne :) NOVYMIVO mi dawka 225 wkręcała sie 2 miesiące...raz bylo zajebiscie a za chwile dól a po 2 miechach cód miód ii trwa dotychczas :) tyle ze ja na depreche -- 21 cze 2015, 02:04 -- MANIEK ja jestem na 225 a lecze sie na nadciśnienie od 5-6 lat i jest Oki. Zawsze przy zwiększaniu dawki cos tam moze podskoczylo...biore leki na nadciśnienie z wenlą i źle nie jest. Po prostu nie mozna sobie wkręcać :) mi z kolei 225 pomogło. Nie bylo txtu a przecież moze byc lepiej...ja juz chcialam rzucić wenle w pizdu...a teraz proszę, nie mam depresji od dawna hehe :):):) -- 21 cze 2015, 02:11 -- A bywało skumajcie, ze zanim zaczelam leczyc nadciśnienie to mialam 220/119 no i tak sobie żylam...babka wylew, dziadek zmarl na wylew, ciotka zmarla na wylew 33 lata, tata nadciśnienie, nastepna ciotka nadciśnienie...u mnie to dziedziczne...a mimo to nie bałam sie brać wenli sama nie wiem czemu ? Myślę, ze jak ktoś żyje w depresji to woli nawet rok przezyc w szczęściu niż reszte życia w depresji. Ten kto tak mial to zrozumie...depresja to najgorsze gowno w życiu...pozdro
  17. Ja jestem baaaaardzo odważną :):):):):) ale strzałka to strzałka hehe :) lepiej dawaj strzałki swojej kobitce :):):):):) ja to naprawdę nic Special.no i duuuzo starsza.heje -- 20 cze 2015, 02:58 -- Ale co do rozgryzienia mnie to nikt ni ma szans :) jestem TWARDA :)
×