Skocz do zawartości
Nerwica.com

Mili89

Użytkownik
  • Postów

    1 803
  • Dołączył

Treść opublikowana przez Mili89

  1. malenstwo31, dziekuje :) pocieszylas mnie :) w ulotce czytalam, ze niektorzy maja objawy odstawienne juz przy jednej pominietej dawce- tak jest w ulotce... moze to tez kwestia psychiki...
  2. Aurelitka, kazdy czlowiek kochana ma wezly chlonne wiesz? wiec nic dziwnego, ze jak naciskasz, macasz to wkoncu je wyczuwasz- a i uwazaj! bo po takim naciskaniu Ci sie zrobia 3x wieksze! nie wolno tak robic ja teraz tez mam wyczuwalne wezly na szyji, po prawej mam juz troche czas - po przeziebieniu ! mam nadzieje, ze jutro lekarka Cie uspokoi i przestaniesz tam sie naciskac, dotykac itp bo zrobisz sobie krzywde wkoncu ! co do badan- to ja jestem w Anglii i teraz nawet jak mnie korci to nie moge sama ich zrobic, moge tylko prosic lekarza o skierowanie, a oni niechetnie je daja ....mialam badania pare tyg temu wiec pewnie mi sie nie uda ich naklonic- a chcialam zbadac b12 i ferrytyne... zobaczyc jak to teraz wyglada ... wzielam w nocy Setaloft- po 3 dniowej przerwie w braniu spowodowanej grypa zoladkowa- masakra... w nocy nie moglam usnac...czemu ja glupia wzielam ten lek na noc zastanawiam sie czy bedzie odrazu dzialal czy znow usze miesiac czekac ?? nie bralam przy grypie, bo i tak by sie nie wchlonal... a te zawroty glowy czytalam, ze moge miec przez nagle odstawienie leku
  3. bmm, wielu ludzi bola stawy po przemraznieciu i to niestety juz tak zostaje wiem, z autopsji .... Aurelitka, no mowilam- nic tylko w tylek wlac i poczekac az spuchnie idz na to usg tak jak bmm radzi i bedziesz znow szukala czegos innego przeciez jestes chora.... bierzesz ANTYBIOTYK... to tak jakby miec przeziebienie a nie miec kataru i kaszlu ale idz na to usg, wydaj pieniazki- bedzieszz spokojniejsza- bo my Cie tu uspokajamy jak jeden maz juz ladnych pare dni i nic olga_xxx, mam nadzieje, ze Twoja Mama wyzdrowieje- zawsze trzeba silnie w to wierzyc- psychika duuuzo potrafi zdzialac... Ty musisz byc silna i tak jak napisalas, ze przestalas byc egoistka- w takich momentach chyba kazdy czlowiek zauwaza, ile tracil i marnowal na wsluchiwanie sie tylko w siebie... mam nadzieje, ze inaczej patrzysz juz na swoje "dolegliwosci" Nefretis- czemu masz taka diete? Jeju wspolczuje, ze musicie meczyc sie z jakimis dietami... ja w sumie niewiele jem, staram sie jesc zdrowo... chociaz owocow jem niestety bardzo malo, bo wszystkie wole Corxe zostawic, chocbym miala z 10 kg owocow to zjem moze 1 mandarynke kiedys kupilam duuuzo malin specjalnie zeby zjesc z Cora na pol ale tak jej smakowaly, ze ani sie obejrzalam juz nie bylo zadnej u mnie na takiej zasadzie to dziala... teraz sie zdziwilam, bo po tej grypie zoladkowej dzis zlapala mnie ochota na .... kanapke z bialym serem i miodem niby nic dziwnego tylko, ze ja tego nie lubie!! jadlam to jak bylam mala, Babcia dawala mi w piatki, bo nie mozna bylo miesa.... ostatni raz jadlam takie kanapki w ciazy 5 lat temu!! bo tylko to ku mojemu zdziwieniu moglam przellknac... (teraz w ciazy nie jestem) zastanawiam sie, czy tak mnie ta grypa wyplukala ze wszystkiego, ze moze organizm sie domaga wapnia, potasu i magnezu ? bo przeciez ser bialy i miod maja multum dobrych skladnikow, i sa dobre dla jelit i zoladka... musialam poczekac troche, bo miod mi sie skrystalizowal- kiedys myslalam, ze to znaczy ze sie popsul i troche go ocieplilam w 40 stopniowej wodzie zeby byl znow plynny ... :)
  4. nerwa, ja mam niedobor zelaza i faktycznie rano czuje sie gorzej- nigdy nie zastanawialam sie dlaczego... wogole ja mam dziwna nature, bo usypiam zawsze o 3, chyba, ze jestem chora, albo zle sie czuje.... jak maz jest w domu to potrafie spac do 13... a z tym usypianiem o 3 to mam od jakichs 10 lat.... nawet moge nie patrzec na zegarek, a jak sie klade- jest 3 albo pare minut po ... teraz przez ta grype zoladkowa nie bralam ani zelaza ani Setaloftu... musze jakos zaczac znow wszystko brac ... Nerwa- tylko zen szenia na noc nie bierz, bo moze pobudzac Malenstwo- mi sie wlasnie skonczyl okres Pawelt- jestem dumna z Ciebie
  5. kurcze- napisalam wiadomosc i patrze teraz a tu nic sie nie wyslalo ( wrrr... Bezsilna- moze za bardzo obciazasz organizm tymi dietami ? pamietaj, ze musisz dostarczac odpowiednia ilosc wszystkich wartosci w pozywieniu... czy to hashimoto zdiagnozowal lekarz? masz jakies leki ? jakie masz wyniki krwi tsh ft3 ft4 anty tpo ? podaj z normami... troche mi sie wydaje, ze duzo diagnoz stawiasz sobie sama na wyrost... musisz zaczac skupiac myslenie na czyms innym, najwazniejsze zeby organizm odzyskal sily :* i bedzie dobrze uwierz :* dziewczyny, ktore pisza o tych dolegliwosciach z odbytem, pieczeniem, bolem- a nie macie hemoroidow? probowalyscie na te dolegliwosci smarowac sie mascia przeciw hemoroidom ? one sa glownie przeciwzapalne, wiec nawet jesli nie to jest przyczyna to nie zaszkodza a moga pomoc... Nefretis wysylam Ci buziaki i mam nadzieje, ze po napisaniu tych listow poczujesz sie lepiej :* tule mocno! Pawelt- i jak tam ? pogryzles meble ? ja dzis wreszcie zjadlam ugotowany ryz+ gotowana marchewka+ gotowana piers z kurczaka- smakowalo mi jak nie wiem co- dlatego, ze prawie 3 dni nie jadlam ... milego wieczorku Kochani ! napisalam wiecej ale wszystko sie usunelo
  6. bezsilna_22, kochana pisalas, ze masz niska ferrytyne- esli wlosy wypadaja ferrytyna powinna byc w polowie norm zeby przestaly wypadac- sprawdz ja teraz jesli masz bardzo niska to zapytaj lekarza o zelazo.... musisz zaczac brac sie w garsc- dobrym krokiem moze byc kolena psychoterapia lub psychiatra- sprobuj- tu chodzi o Twoje zdrowie, wszystkie nasze emocje przekladaja sie na nasz organizm .... Pawelt- gratuluje dobrego pomyslu- ja pale papierosy, ale nie probowalam rzucic- poprostu dla mnie to taka jedyna forma odprezenia- dziwnie to brzmi ale nnie wyobrazam sobie rano pic kawy bez papierosa- to moje sniadanie :( nefretis, pisalas iedys ze mialas jakiegos miesniaka ? moze to on daje takie objawy? przyznam Ci sie, ze kiedys bylam 2 razy na spotkaniach z psychologiem i tez kazala mi napisac list do mojego sp. Dziadka i wiesz? nie napisalam i juz nie poszlam na ta psychoterapie...a to bylo pare lat temu.... nie wiem czemu- ale to nie przeroslo.... teraz mysle, ze warto sie wziac w sobie i to zrobic... wierze, ze dasz rade to napisac- to moze wiele dac- chociaz napewno bedzie bolesne... trzymaj sie kochana :* pralinka1, moze polykasz zbyt duzo powietrza z nerwow ? czytalam, ze duzo osob z nerwica tak ma (stad pozniej problemy z zoladkiem, wzdecia i gazy) to bardzo czesta przypadlosc- trzeba brac espumisan i kontrolowac oddech... co do relacji z Mama to mam podobnie- tzn niby wszystko jest dobrze, wzorowa rodzina...ale gdy mialam jakis problem zawsze zwierzalam sie Tacie, Mama zawsze sie irytowala, ze cos mnie boli, ze ide na badania - moze dlatego ze sama ma nerwice... teraz gdy mieszkam zagranica to gdy przyjezdzam do PL z Corka to zamiast sie cieszyc to widze, ze nasza obecnosc wyraznie Ja meczy... kiedy maz polecial z Cora na Swieta w grudniu i okazalo sie, ze ja jednak tez moge przyleciec to mi odradzala a ja uz przyjechalam to pare razy uslyszalam, zebym juz sobie jechala, bo nie wytrzyma ze mna...i tak mi jest przykro gdy widze, jak Mama meza cieszy sie z jego wizyty, jak wyczekuje jak spedza czas ze swoja wnuczka- u mnie widze, ze Mama to robi na sile- nie czuje od niej tej radosci- radosc i normalne zachowanie jest 2-3 dni przed naszym odlotem.... a teraz wogole nie rozmawiamy ze soba, Tata codziennie ze mna pisze mowi, ze Mama pyta jak tam u mnie ale sama nic nie pisze( mimo ze cale dnie jest na komputerze (pracuje na nim) i nic bardzo mnie to boli.... malenstwo31, bardzo mi przykro z powodu Twojego Taty moj Dziadek zmarl jak mialam 8 lat, teraz mam 26, a bol zostal mi ten sam do dzis, i do dzis ciezko mi o nim rozmawiac, bo odrazu leca lzy...to byl taki wspanialy czlowiek ...wszystko co bylo zwiazane z nim mnie fascynuje... pamietam, ze czytal gazete "detektyw" i nie pozwalili mi jej nawet ogladac- jakie bylo moje zdziwienie pare lat temu gdy znalazlam ta gazete z niezmieniona okladka w sklepie- i sama teraz ja kupuje i czytam ....:)
  7. Aurelitka, nie masz zadnych rakow !! klapsa chcesz? to Ci tylek spuchnie, nie bedziesz musiala szyji macac Kochana- antybiotyk bierzemy do konca- inaczej przy nastepnej chorobie bakterie moga byc juz na niego uodpornione, bo nie wybijesz wszystkich... poprostu bierz duuuzo probiotykow i to takich ktore zawieraja pare roznych szczepow bakterii (ja do tego pije activie, bo tez ma bakterie ) i bedzie dobrze :* i nie wyziebiaj organizmu! flegma bedzie jeszcze jakis czas splywala- wazne zeby robil sie to coraz jasniejszy kolor.... wypi sobie to ACC ono z antybiotykiem dobrze dziala... i pomaga splynac temu wszystkiemu... ja znow wypilam ta saszetke elektrolitow..mam nadzieje, ze bedzie lepiej- to pierwsza w moim zyciu grypa zoladkowa...nikomu tego nie zycze w jeden dzien schudlam kilogram :/ narazie zjadlam chleb z maslem bo boje sie coolwiek jesc zeby nie zaczelo sie od nowa... najgorsze te zawroty glowy...ale w sumie po takim czyms i nie jedzeniu ma prawo chyba byc mi slabo.... no i przerwalam branie Setaloftu bo i tak ciagle wszystko ze mnie wylatywalo- i nie wiem czy jest sens zaczynac go brac od nowa ? znow na skutki bede musiala czekac miesiac??
  8. bezsilna_22, odezwij sie, bo sie martwie... Pawelt, ciesze sie, ze u Ciebie lepiej ... powiedzcie mi kochani czy to mozliwe ze w trakcie grypy zoladkowej kreci mi sie w glowie ? przestalam brac Setaloft od kiedy zaczelam wymiotowac (z piatku na sobote w nocy) - dzis juz nie wymiotuje, wczoraj tez nie- tylko biegalam do lazienki- ale jestem strasznie oslabiona- pije te elektrolity w saszetkach do rozrobienia w wodzie - ile ich dziennie powinnam pic zeby sie nawodnic ? bo z tego co czytam to te zawroty to moze byc skutek odwodnieia :( i zaczynam sie bac..
  9. bezsilna_22, przestan kochana- musiszz zrozumiec ze moze Twoa mama tez sie boi nie miala komu tego powiedziec, est zdenerwowana....zawsze bierz poprawke na to ze drugi czlowiek tez moze sie bac i denerwowac tak jak my i czasem nieswiadomie nas zrani .... tezz kiedys cielam sobie rece- mam okropne slady na obydwu rekach az do lokci- to nie jest wyjscie- wez sie w garsc, bo martwimy sie o Ciebie i trzymamy za Ciebie mocno kciuki !!
  10. moze jednak powinnas troche nabialu jesc- w jaki sposob zastepujesz sobie te sladniki i mineraly ? bo najwazniejsze jest to, zeby organizm nie tracil na zadnych wartosciach odzywczych- masz oslabiony organizm co jest normalne po wyniszczajacej go anoreksji - to sa pewnie duze braki ktorych organizm nie odbuuje w moment, a stres pamietaj- potrafi uatniac magnez i potas w moment... jedz pestki z dyni- sa bardzo zdrowe a pasozyty ich nie lubia mozesz dla pewnosci zrobic badania z krwi na pasozyty- a powiedz mi w tych wynikach eozynofile (eozynocyty ) byly w normie ? przy pasozytach zwykle ida w gore... crp tez masz w normie, wiec stanu zapalnego nie ma- kochana glowka do gory i idz wcinaj jedzonko :*:) ja pol przytomna jestem- w glowie mi sie kreci- ae to pewnie skutki grypy zoladkowej, dwie doby nie jadlam tylko wymiotowalam....teraz wcinam troche slonych paluszkow....estem glodna a boje sie jesc:(
  11. Kochani mam pilne pytanie ! Od 3 dni walczymy w domu z grypa zoladkowa- maz ja i Niunia.. wymiotowalam cala noc przedwczoraj, a od tamtej pory regularnie odwiedzam toalete- przez to nie biore od 3 dni Sertraliny.... i moje pytanie : co teraz? bez sensu jest przymowanie jej skoro zaraz ze mnnie wyleci prawda? a jak nie bede jej brala to znow na efekt terapeutyczny bede musiala czekac miesiac??
  12. bezsilna_22, bedziesz zdrowa napewno ! a kto ta diete Ci zalecil ? sama ? moze sprobuj normalnie jesc przez kilka dni bo sama widzisz ze Twoj organizm potrzebuje duzo skladnikow odzywczych ! musisz sie wziac w garsc! wiem, ze jest ciezko gdy nie ma sie wsparcia najblizszych- moze warto usiasc spokojnie z Mama i porozmawiac o wszystkim co lezy Ci na serduszku ? powiedziec, ze potrzebujesz wsparcia... tak wprost- nie czekajac az ktos sie domysli... moja Mama ma taka nerwice, ze nie moze sluchac o zadnych moich dolegliwosciach- i nie dlatego, ze sie nie martwi tylo wlasnie ze martwi sie za bardzo wiec ucieka od sluchania tego... o wszystkim mowie Tacie i czesto mam wyrzuty sumienia, ze Go tak tym obarczam... a Candida z wymazu z gardla jaka Ci wtedy wyszla ? przerosniety wzrost ? czy w normie ? bo pamietaj, ze to naturalna flora fizjologiczna i tylko przerosnieta trzeba leczyc- tabletkami i plynem do pedzlowania jezyka i jamy ustnej (nystatyna). na te jelitka bierz jakis multibiotyk zeby odbudowac flore jelitowa- bo gdy brakuje tych dobrych bakterii czesto sa rozne atrakcje zoladkowe i zacznij myslec pozytywnie- i na pare dni chociaz nie patrz na diete a staraj sie jesc pelnowartosciowe produkty- takie na ktore masz ochote- organizm sam podpowiada nam czego nam brakuje- stad np ciazowe zachcianki jak a cale zycie nieznosilam kanapek z bialym serem i miodem tak w ciazy to bylo jedyne co potrafilam zjesc :) co dziwne- w ciazy nigdy nie wymiotowalam- ani razu- a tu przedwczoraj wymiotowalam 50 razy w ciagu 5 godzin.. przez ta grype zoladkowa nie bralam juz 3 dni Sertraliny i nie wiem co teraz skoro przerwalam jej branie moze powinnas pomyslec o kolejnej psychoterapii ?
  13. bezsilna_22, ja ferrytyne mialam teraz 11 przy normie od 10 do 250 i mam niedobor zelaza, a samo zelazo z krwi bylo w normie, b12 sobie zbadam bo czesto to idzie w parze... wlasnie wypilam kawe i z glowa robi sie lepiej- wiec to moze od tego ze prawie dwie doby spalam Coreczce zrobilam hibiskusa z miodem i odrobina soli bo innych mieszane nawadniajacych nie chce pic .. ale pije soczki wiec jest ok bo pije cokolwiek... Bezsilna-napewno bedziesz miala rodzine- uwierz mi- ja w wieku 16 lat mialam leczone zapalenie jajnikow 4 tygodnie w tym 2 tygodnie w szpitalu i lekarze mowili, ze nie moga mi zagwarantowac ze bede miala dzieci- a wyszlo inaczej miesiaczki napewno nie masz przez swoja wage- moja Mama miala tak bardzo czesto kiedy miala duuuza niedowage - wszystko bylo skutkiem stresu- nawet chora tarczyca wychodzila jej z badan a po lekach na nerwice sie unormowalo- bez lekow na tarczyce.... psychiatra mowil jej ze czesto stan psychiczny odbija sie w roznych badaniach... i przez to ze malo jadla i wazyla 40 kg nabawila sie ruchomej nerki, teraz je w miare normalnie- Tata jej pilnuje i wyglada i czuje sie o wiele lepiej ! musisz uwierzyc w siebie, zaczac jesc- nie musisz sie rzucac na kebaby itp- zacznij od duzej ilosci owocow i warzyw- wybieraj te najbardziej wartosciowe- w wolnej chwili przegryzaj gorzka czekolade- ma duzo magnezu :) i zajmij mysli czyms innym prosze :* a bylas u psychiatry ?
  14. bezsilna_22, 4 skonczy w maju.... ja pewnie tez niezle schudne przez ta grype a i tak kazdy mowi, ze wygladam jak kosciotrup... ehhh jak martwisz sie o te wyniki to mozesz zrobic jeszcze ferrytyne i witamine b12 z krwi- one tez daja duzo objawow .... i koniecznie musisz powolutku zmieniac nastawienie!! zjedz pare banowow, potas sie wyrowna i Ty zjesz cos pozywczego ...! nie mozesz ciagle tylko myslec o zlych rzeczach, bo nasza podswiadomosc moze naprawde duzo w kwestiach ciala !! przeczytaj jakas fajna ksiazke, obejrzyj jakas komedie, przeczytaj pudelka- ja wiem, ze ciezko jest sie skupic na czyms takim ale pomysl co daje Ci takie zamartwianie sie 24h? czujesz sie po tym lepiej ? jesli nie to zrob cos po czym chociaz na chwile bedziesz spoojniejsza :* ja sie martwie o ten bol glowy- w sumie spalam prawie dwie doby i jak siedze to nie boli ale jak wstane i chodze to boli prawa strona glowy z okiem lacznie :/ moze to od wycienczenia organizmu ...sama nie wiem eh
  15. Niunia juz lepiej sie czuje- fakt, ze duzo spi- ja tez dopiero niedawno wstalam- ale to napewno z wycienczenia organizmu.. miesnie dzieki Bogu przestaly mnie bolec- bo bol byl okropny (chyba te elektrolity tak zadzialaly) Niuni wrocil apetyt- zaczyna powolutku jesc... ja juz nie biegam do lazienki- jedynie glowa mnie boli od kiedy wstalam po prawej stronie - przy poruszaniu sie- moze to od cisnienia ? bo przespalam prawie dwie doby?? bezsilna_22, wypij sobie kawe na to cisnienie - nie masz takich fatalnych wynikow krwi ! hemoglobina jest w normie, limfocyty tylko troche podwyzszone- to moze byc nawet skutek jakichs lekow czy przeziebienia! masz oslabiony organizm- mialas anoreksje, przede wszystkim musisz go wzmocnic, odzywic, wybieraj tylko produkty bogate we wszystkie skladniki ... i nie zamartwiaj sie tak- uwierz mi gdyby Twoje badania sugerowaly bialaczke to lekarz odrazu zaczalby szersza diagnostyke... prywatnie polecili Ci biopsje szpiku- wiesz jak jest u lekarzy prywatnych, a uwierz mi, ze na NFZ tez BIALACZKI nikt nie ignoruje! moich dwoch znajomych niestyety mialo bialaczke i odrazu po zobaczeniu wynikow przez lekarza rodzinnego trafili do szpitala- nnikt w zadne przychodnie i czekanie sie nie bawil.... jak boisz sie o ten potas to zjedz sobie kilka bananow- maja duzo potasu i nie obciazaja zoladka.... Alu wczoraj wlasnie Tata mi mowil, zebym zrobila wode z miodem, cytryna i sola- takie domowe roboty elektrolity- ale moja Mala nieznosi miodu pije juz normalnie sok i wode- wczoraj pare lykow elektrolitow wypila... lekarz po badaniu moczu stwierdzil, ze ja jestem bardziej odwodniona (wiadomo skoro wymiotowalam tego samego dnia co badanie), a Mala, ze wraca juz do zdrowia.... naprawde myslalam, ze to juz moj koniec- w zyciu nie mialam grypy zoladkowej .... to jest cos strasznego
  16. alu, wiem, ze narazilam pare osob na ta chorobe ale zupelnie nieswiadomie myslalam, ze skoro rano juz jest ok to bylo zatrucie no i te 2 godziny spedzila mala w przedszkolu... lekarz powiedzial, ze musiala sie zarazic w przedszkolu od jakiegos dziecka bo oprocz chodzenia do przedszkola nigdzie nie wychodzilysmy nawet do sklepu.... ehh oj uwierz mi ze tak mnie telepalo- ja nigdy nie wymiotuje nawet w ciazy nie wymiotowalam - a wczoraj az ryczalam, trzeslo mna niesamowicie ... ... ale majac male dziecko musialam jakos wziac sie w garsc.... bylysmy wlasnie na pogotowiu bo Niunia mowila, ze boli Ja brzuszek- no i jestesmy odwodnione- to wirus.... dali nam saszetki z tymi elektrolitami do picia ale Mala wogole nie chce tego pic- w smaku takie slonawe mimo ze owocowy smak ma niby.... do tego ja mam goraczke, bola mnie wszystkie miesnie....w zyciu czegos takiego nie mialam
  17. ja dzisiaj ledwo zyje- to jednak grypa zoladkowa maz tez wymiotowal a ja od 1 w nocy do 6 rano wymiotowalam i latalam do lazienki- usnelam na siedzaco- koszmar jakis czuje sie tak jakby po mnie czolg przejechal- znacie jakies sposoby na odzycie po czyms takim ?? wymiotowalam 5 godzin non stop- pije rozgazowanna cole .... tak mi slabo naszczescie juz nie wymiotuje
  18. bezsilna_22, tych wynikow wcale nie masz takich tragicznych naprawde!!! mniejsza ilosc plytek krwi nie musi byc spowodowana bialaczka a np moze byc skutkiem niewłaściwej diety, ubogiej zwłaszcza w witaminę B12 i kwas foliowy;sprawdz poziom witaminy b12 i kwasu foliowego ! od ich niedoboru tez powstaje anemia- ale oprocz hemoglobiny niewielkiego odchylenia reszta jest w normie mcv mchc itp ... glowka do gory! zrob sobie ferrytyne, b12 i kwas foliowy :* Aurelitka, bardzo panikujesz kochana ale u nas to normalne- mnie jak wczoraj zoladek bolal to serce mi prawie wyskoczylo- w ciagu 10 sekund mialam juz ostre zapalenie trzustki .... bierz antybiotyk jak powiedzial lekarz, polecam picie ACC tego 600 mg czy jakos tak to pomaga rozrzedzic sluz zalegajacy w zatokach - i polecam inhalacje rozgniecionego czosnku bardzo pomaga na katar- rozgniatasz pare zabkow czosnku czekasz pare minut i pod nosek podstawiasz na talerzyku i wachasz :) zdrowka i nie macaj sie juz wezly reaguja na kazde wirusy bakterie itp itd....poprostu komorki odpornosciowe migruja wtedy w to miejsce zeby je lepiej bronic :) a u nas jednak okazalo sie, ze wirus- meza rozlozylo- tez wymiotuje, Niunia przestala wymiotowac, ale ma biegunke....ja juz sie trzese na mysl, ze pewnie i mnie zaraz to paskudztwo dopadnie ((
  19. Aurelitka, przestan przestan bierzesz antybiotyk na zatoki ? myslisz, ze jak masz chore zatoki to wezly chlonne sie nie powiekszaja ? a gdzie splywa ta flegma z zatok z zarazkami ? a no do gardla....a co chroni gardlo przed nimi ? a no migdaly wezly chlonne- nie panikuj !! nie dotykaj tego nie macaj i zniknie ! ja u siebie czuje wyraznie wezly chlonne na szyji ale mam katar i sie nie przejmuje- to normalne !! :* bezsilna_22, mch mchc mpv i mcv masz w normie - hemoglobina tylko niewiele ponizej normy- nie wyglada to na jakakolwiek anemie dla mnie ...... poprostu pewnie oslabiony organizm... co do innych wynikow to te limfocyty nie znam sie ale tez nie jest duzo podwyzszone- zapytaj ta rodzinna- mialas chyba dzis na wizyte pojsc ?
  20. Aurelitka, po kazdym przeziebieniu moga byc powiekszone a jak ciagle sie tam dotykasz to tym bardziej!! nic Ci nie jest i nie panikuj- walcz ze soba i nie dotykaj ich przez 2 tygodnie- przeciez teraz tez jestes przeziebiona ? to normalne ze sie wyczuwa wezly... ajj Ty;):* glowka do gory nic Ci nie jest i masz zakaz macania sie gdziekolwiek
  21. alu, no niestety byam pewna ze to zatrucie- szczegolnie ze w przedszkolu nikt grypy zoladkowej nie ma (najpierw pytalam) Niunia od rana normalnie sie zachowywala, nie miala temp biegunki nie wymiotowala...mowila, ze zjadla stare owoce w przedszkolu wiec pomyslalam, ze to zwykle zatrucie....wszystko zaczelo sie na nowo jak wrocila do domu...w przedszolu tez bylo dobrze...wiec nie wiem co to jest tak naprawde...ale poki co zostaje w domu Niunka .... niestety tu w UK dzieci zasmarkane, z glutami cieknacymi po brodzie to standard w przedszkolu a do szkoly nawet z ospa kaza chodzic, a Mala i tak opuszcza co chwile zajecia, bo co chwile jakis katar kaszel...tyle dzieci chorych tam przychodzi a chodzi tylko na 3 godziny dziennie- dzis byla dwie i miala przedstawienie, przebieranki, akcja charytatywna a ja bylam pewna ze juz minelo
  22. alu, ja tez mam chyba lek przed wymiotowaniem- baaaardzo rzadko wymiotuje- ostatnio zwymiotowalam w pazdzierniku 1 raz od jakichs 10 lat ...nawet w ciazy nie wymiotowalam mimo ze czesto bylo mi niedobrze- to biegam wtedy do lazienki ale nie wymiotuje...a jak w pazdzierniku raz zwymiotowalam to az mnie telepalo na wszystkie strony.. tak mi szkoda Coreczki- ona juz z 30 razy od wczoraj wymiotowala w dzien bylo ok pozniej spala i obudzila sie jakis czas temu i znow 2 razy wymioty i luzna kupka- wiec to chyba grypa zoladkowa, meza tez wczoraj ganialo, a ja mam katar i kicham- pewnie jakis wirus... daje Jej o lyzce wody bo jak wiecej wypije to wymiotuje ale siusiala normalnie, bo juz sie balam zeby sie nie odwodnila (( dzielnie to znosi i bawi sie normalnie i usmiecha....a mi serce peka ze nie moge jej pomoc moze ten sam wirus wywolywac u mnie np przeziebienie a u niej sensacje zoladkowe ? (tez miala katar pare dni wczesniej).... Bezsilna- zapytaj lekarki, napewno nic groznego sie nie dzieje a stres poteguje te nieprzyjemne odczucia :*
  23. bezsilna_22, moze bolec Cie tez dodatkowo z nerwow skoro lekarka powiedziala, ze bol moze wystepowac to tak jest... nie nakrecaj sie bo z nerwow mozna miec i bol brzucha i biegunke itp... napewno nie masz bialaczki- lekarka widzac Twoje wyniki kazalaby Ci natychmiast zrobic badania a nie zapisac sie do poradni ... jutro idz do rodzinnej i zobaczysz co powie :*
×