damaged0

Jestem zażenowana tym, że ciągle sie czymś stresuje, w nocy nie spie, a jak juz spie to sie budze. w dodatku w pon wizyta u lekarza, jestem na sertralinie drugi tydzien ale przeszkadza mi apetyt i kiniecznie chce cos na niego, myslalam nad fluoksetyna ale jak myslicie mam tak z bomby powiedziec lekarce zeby mi przepisala cos na napady bulimiczne mimo ze wlasciwie dopiero co zaczelam asertin i chce juz cos innego? jestem w kropce, stresuje sie strasznie bo wilczy apetyt dla osoby z ed to udreka, grrrr

to z dzienniczkiem przerabialam i troche pomaga, ale co do tego odkladania to sie nie zgodze. tzw. tryb oszczednosciowy to mit. jesli jesz 500 kcal, a spalasz 1200 na samo utrzymywanie funkcji zyciowych, byloby absurdem gdyby organizm odlozyl to, co jest dla niego paliwem.. taka drobna uwaga ale wiem, ze jesli jem malo to potem moze mnie wziac wielki glod.. chociaz czesto to lezybardziej w psychice i stad tez moje epizody bulimiczne -- 13 cze 2014, 17:08 -- to z dzienniczkiem przerabialam i troche pomaga, ale co do tego odkladania to sie nie zgodze. tzw. tryb oszczednosciowy to mit. jesli jesz 500 kcal, a spalasz 1200 na samo utrzymywanie funkcji zyciowych, byloby absurdem gdyby organizm odlozyl to, co jest dla niego paliwem.. taka drobna uwaga ale wiem, ze jesli jem malo to potem moze mnie wziac wielki glod.. chociaz czesto to lezybardziej w psychice i stad tez moje epizody bulimiczne

made my day :) -- 13 cze 2014, 16:33 -- made my day :)

czesc wszystkim, sprawa wyglada tak, ze cierpie na zaburzenia odzywiania. psycholog wskazal anoreksje bulimiczna ale nie zgadzam sie z tym. uwazam, ze mam glowny problem wlasnie z napadami a restrykcja po nich to taka rekompensata - to one sa przyczyna wszystkiego.. moja mama uwaza, ze nic nie jem, jednak ja naprawde mam wolny metabolizm i po prostu nie jestem czesciej glodna. przez to u psychiatry przyklejono mi etykietke tej, ktora nic nie je, a ja, bedac pod presja i stresem obzeram sie i zwracam.. jest to bardzo uciazliwe i naprawde nie wiem jak wytlumaczyc lekarzowi i mamie ze to napady sa glownym powodem, zeby nie traktowano mnie w sposob bledny, bo to napedza kolo i prowokuje mnie do objadania sie. jak nic nie jadlam,to byla afera, a jak widziala ze pochlanialam hurtowo to jedz corcia jedz, nie wiedzac jak w srodku cierpie..

naprawde? jeju, dobrze slyszec! ciesze sie ze pomoglo w odzywianiu - obecnie sie trzymasz? kurcze boje sie, ze dr powie, ze moze przeczekamy, zobaczymy itd, a ja nie daje rady bo to taka udreka psychiczna jesc i jesc dla osoby ktora ma problemy z tym. dzis tez - wstalam, zjadlam, potem nagly przyplyw, wiadomo co dalej, i toaleta. wkurzona jestem, ze po niby anorektyzujacym leku tak mnie bierze

dla zdrowej osoby jedzenie nie jest czyms,o co trzeba sie martwic - sama widzisz jesli nie anoreksja, to najzwyczajniej tzw. ednos czyli wciaz zaburzenia ale niesprecyzowane dokladniej. zastanow sie czy nie spelniasz kryteriow ortoreksji co nie zmienia faktu ze ja, mieszczac sie w zdrowej kategorii czulam sie 'niewystarczajaco chora' i myslalam, ze moze faktycznie powinnam byc chudsza zeby ktos wzial mnie pod lupe i doradzil.. takie myslenie bardzo szkodzi, wiec badz ostrozna i trzymaj sie jednak z mojego doswiadczenia, bez sensu bylo mowienie o problemie z jedzeniem lekarzowi podczas gdy podswiadomie nie chcialam przestawac chudnac, bo co on mogl? powiedziec o to zle, o to brzydko, kiedy Ty doskonale wiesz.. taka uwaga ode mnie.. -- 12 cze 2014, 10:37 -- dla zdrowej osoby jedzenie nie jest czyms,o co trzeba sie martwic - sama widzisz jesli nie anoreksja, to najzwyczajniej tzw. ednos czyli wciaz zaburzenia ale niesprecyzowane dokladniej. zastanow sie czy nie spelniasz kryteriow ortoreksji co nie zmienia faktu ze ja, mieszczac sie w zdrowej kategorii czulam sie 'niewystarczajaco chora' i myslalam, ze moze faktycznie powinnam byc chudsza zeby ktos wzial mnie pod lupe i doradzil.. takie myslenie bardzo szkodzi, wiec badz ostrozna i trzymaj sie jednak z mojego doswiadczenia, bez sensu bylo mowienie o problemie z jedzeniem lekarzowi podczas gdy podswiadomie nie chcialam przestawac chudnac, bo co on mogl? powiedziec o to zle, o to brzydko, kiedy Ty doskonale wiesz.. taka uwaga ode mnie..

ciezko mi powiedziec jak ocenic lek, z jednej strony czuje sie /mniej zombie/ ale liczylam na wiecej energii,motywacji,powera do tego jestem ciagle glodna, mimo ze apetyt mialam zmniejszony przez pierwsze dni teraz ciagle chce mi sie jesc. dla osoby z ED jest to ciezkie i jesyem sfrustrowana. biore lek ok. 10 dni. myslicie ze moge oczekiwac od dr zmiany leku ze wzgledu na apetyt jako bardzo uciazliwy skutek ubocxny mimo ze to poczatek leczenia? chcialabym przejsc na fluo ale nie wiem czy powiedxiec lekarce od razu, to wstydliwe ale w duzej mierze objawy lękowe i nerwicowe spowodowane sa napadami bulimicznymi i terapia poglebiajaca je tylko pogorszy to -- 12 cze 2014, 09:46 -- ciezko mi powiedziec jak ocenic lek, z jednej strony czuje sie /mniej zombie/ ale liczylam na wiecej energii,motywacji,powera do tego jestem ciagle glodna, mimo ze apetyt mialam zmniejszony przez pierwsze dni teraz ciagle chce mi sie jesc. dla osoby z ED jest to ciezkie i jesyem sfrustrowana. biore lek ok. 10 dni. myslicie ze moge oczekiwac od dr zmiany leku ze wzgledu na apetyt jako bardzo uciazliwy skutek ubocxny mimo ze to poczatek leczenia? chcialabym przejsc na fluo ale nie wiem czy powiedxiec lekarce od razu, to wstydliwe ale w duzej mierze objawy lękowe i nerwicowe spowodowane sa napadami bulimicznymi i terapia poglebiajaca je tylko pogorszy to

dla mojej psychiki jak najbardziej, przesladuja mnie natretne mysli typu 'no zjedz cos zezryj zrob sobie na zlosc' i potem jakbym sama sobie wmawiala ze NIE,NIE ROB TEGO,BEDZIESZ ZALOWAC strasznie mnie to meczy i po sertralinie (a zwlaszcza zaraz po wzieciu tabletki) mam takiego głoda,mimo ze caly dzien jem normalnie malutko z umiarem :| sama nie wiem..

Nie wiem co robić. Myślałam, że przy sertralinie napadów nie bedzie, a tu bum. Kompuls. Myślicie że fluoksetyna jest bardziej wiarygodna pomoca?..

Mam to samo,wszyscy mowia jaka to jestem inteligentna i zdolna,swietnie radze sobie w przedmiotach w ktorych moge rozwijac swoje wewnetrzne refleksje,przemyslenia i uczucia,mam zdolnosci humanistyczne,jednak kiedy przychodzi co do czego by pomyslec na matmie lub fizyce,ja po prostu nie wiem - jakbym padla ofiara odsysacza rozumu

Mam wrażenie że cierpię na niedoczynność tarczycy,ciągle znajduję u siebie kolejne objawy i jest pewna że przez jej nieprawidłowe funkcjonowanie mam tyle problemów nawet z wizerunkiem. Nie mogę przestać o tym myśleć, ostatnio myslalam nad suplememtacja jodem, wdychalam na potege sol morska jodowana bo czuje ze cos ze mna nie tak... to bardzo meczace,ale w oczach mojej mamy jak i doktor psychiatry jestem szczupla i za malo waze,a ja wiem ze mam nieprawidlowe proporcje tluszczu do miesni i to,ze mam mala budowr nie znaczy ze niski poziom tluszczu... Jesli powiem o swoivh obawach zostane wysmiana,ze ja taka chudzinka,ale ja czuje ze jest cos nie tak i chce zeby ktos mnie wzial powaznie.. co robic w tym przypadku?

Słuchajcie, przyjmuję Asertin 50mg na noc ale daje objawy mocnego pobudzenia i co za tym idzie bezsennosci.. przeszkadza mi to,bo taki kop potrzebny jest mi wlasnie w trakcie dnia. Lekarka mowila ze w razie czego mozna zaczac brac rano, no ale jak rano..bralam przed snem i mam wziac teraz czy drugiego dnia rano? Boje sie pomijac dawke,bo moze to niesc za soba zle skutki tak mysle :'(

Być może jest tak, ze Twoje cialo jest 'wdzieczne' za te nadrobione straty i nie chce tego 'tracic' wiec z poczatku jest ciezej znowu schudnac.. tak to juz jest :"( ale z czasem wiadomo, schudniesz... nie chce Cie do tego namawiac,ale wiem jak ciezko bywa. Badz silna i staraj sie mimo wszystko nie wracac do glodowek. Dbaj o siebie, zycze jak najlepiej ♡

Brałam therm line forte (tak,ja z niedowagą,super pomysł) i nic mi nie było; a jak weszłam na antydepresanty i wzięłam dodatkowo te therm line'y, to zrozumialam dlaczego nie powinnam. Niebezpiecznie szybka akcja serca, do tego stopnia że przyjechało pogotowie - myślałam, że umrę, że wysadzi mi serce naprawdę. Dezorientacja totalna, ogromny lęk, odrealnienie, zawroty głowy.. Może to fakt,że niestosowne jest teoretycznie branie tego przy mojej wadze no i 4 na raz(gdzie powinno sie 2x2) ale przedtem działały w porządku bez szczególnych zjawisk, a teraz? O KROK OD ŚMIERCI

Dziękuje bardzo, rany co za ulga..

Asertin 50 mg, jak oceniacie ten lek jeśli chodzi o obniżanie apetytu/spadek wagi ogólny?

Jestem pacjentką w przychodni gdańskiej (żabianka) i po pierwszej rozmowie z psychiatrą mogę stwierdzić,że to wyrozumiała kobieta, godna polecenia. Leczę się z depresji,lękow i fobii, niestety póki co nie pamietam jak sie nazywała ani numeru do niej, ew. potem wyślę na PM jak zlapię wizytówke :)

Od około tygodnia biorę Asertin 50 mg, przez pierwsze 4 dni 25 mg. Pierwsze skutki uboczne, dla mnie pozytywny utrzymujący się przez ok.2 dni (ED) to jadłowstręt, i mniej przyjemne - bezsenność, przez kilka pierwszych dni zmulenie, odrealnienie. Czy ten lek wpływa jakoś na utratę wagi? Przepraszam za płytkie pytanie, ale to dla mnie chorobliwie ważne. Jeśli po nim przytyję, spowolni mi się metabolizm lub dostanę napadów apetytu, to to będzie gwóźdź do mojej depresyjnej i lękowej trumny.

*podaje rękę* hej