Petek

Świetny lek. Biorę 375 mg . Mam zab organiczne depresyjno - lękowe.. pomaga na 30-40 % . Wybrałem wszystkie ssri i duloksetyne klapa .

Niestety  mam stwardnienie rozsiane ..lek by się włączył całkowicie ale niestety zmiany demielizacyjne. Psychiatra mi powiedziała że zapewne są zepsute neurotransmitery dlatego tak jest..

Co do czytania ulotek eaczej nie powinni czytać hIpochondrycy

15 godzin temu, deppresivwci napisał:

Swoją drogą jestem zawiedziony posunięciem Pfizera, że oddał Efectin w ręce Upjohn, co zaburzyło moje poczucie o oryginalności leku, że względu na brak loga Pfizera. No poj...ny jestem, ale co zrobić, to chyba jeden z objawów ocd. 

Ja mam to samo i chciałbym , żeby poprzednie logo Pfizer wróciło. Mam OCD

Co Wy piszecie że paro spory kaliber i lęko twórczy ?

Mając silną nerwice , lęki paniczne, fobie jak najbardziej się podaje paroksetynę nawet te 10 mg . Nie ma żadnego lepszego leku na silne zab lękowe.

Setralina tak naprawdę  jest średnia to samo  na daję się na lęki słabe i średnie.

I setralina jest druga zaraz po fluoksetyna lękotwórczym SSRI .

Oj nie powiedział bym że zejście jest słabsze od benzo. Bo jest takie same. Po drugie zalezy od osobowości jednemu uda się rzucić drugiemu nie.

O jakim Wy uzależnieniu piszecie psychicznym czy fizycznym ?

Biorę 4 mg który ratuje mi życie bo mam Visual Snow. Od 2 lat ta sama dawka nie czuje zwiększania dawki.

Jeśli ma się pewną osobowość to od leków psychicznie się można uzależnić np taka pregabalina albo na spanie chlor , paroksetyna którą ludzie biorą po 30 lat czy Wenlafaksyna ludzie którzy liczą globulki. To wszystko jest proszę państwa uzależnienie psychiczne.

@exodus! Świetnie to określiłeś. Niestety dla mnie nie ma alternatywy bo mam organiczne zab.depresyjno- lękowe.

Jednak to nie ma sensu przeszedłem tylko na wenle

Tylko że fluo mniej spłyca emocje . Setra bardziej

2 godziny temu, exodus! napisał:

przyjmowałem chlorprothixen ponad 8 lat w dawce 65-105mg, po odstawieniu, bo nie biorę już żadnych leków, doświadczałem wrażenia palpitacji serca, a następnie zanik czucia bicia serca, ciemno przed oczami i wrażenie jakby się miało zaraz zemdleć, to robiłem przysiady i pompki aby "przywrócić" bicie serca, ponoć takie stawanie serca to depresja mięśnia sercowego, a pojawiało się tuż przed zaśnięciem, doświadczałem takiego stanu przez ok pół roku. Minęło, a serce mam zdrowe.

Ja przyjmuje 150 mg od 10 lat . Raz chciałem odstawić pomału i wystapiły te objawy odstawienne co teraz wypisane w ulotce. Nigdy nie przestanę brać chlora . Biorę 10 x 15 mg .

9 godzin temu, Iksigrek napisał:

I jak się sprawdza Petek u Ciebie to połączenie?

O wiele lepiej jest.

Bo przez paroksetynę miałem zmułę i brak koncentracji i słabo na depreche działa oraz zlikwidowsła wzmożone napięcie mięśni spowodowane wenlafaksyną. Za to wenlafaksyna poprawiła koncentrację i deprechę.

Ale dziś sennie.

Co ciekawe zauktalizowali ulotkę chlora . I teraz są co się może stać przy odstawianiu i to nie lekkie objawy odstawienie.

Za to ja połaczyłem paro z wenlą . Lekarz oczywiście wie . Ja mam dośc trudny przypadek przez uszkodzenia demielizacyjne w mózgu. Usadowione są też w płatach czołowych.

Nie pomaga . Za to może Cię pobudzić i uszkodzic wątrobę @MarekWawka01

@Don Corleone Biorę 5 lat. Każda osobowosć jest inna ja niemogłem : lęki, poty,gorsza,depresja i jednak mnie ciagneło żeby brać . To poprostu odstawiennie jak innych leków niektóre ciężkie czy lekkie . Niektóre osobowosci  dadzą radę a niektóre nie . I to nie mniejsze odstawienie niż benzo.

Psychiatrzy tego nie mówia ale ten lek uzależnia dobrze  psychiatrycznie a nie których fizycznie że biorą dawki 1200-2400 mg.  Za oceanem pregabalina nie ma wskazania do leczenie lęku uogólnionego.

Ja biorę 400 mg lamotryginy  4 x 100 mg . Nie mam żadnych skutków ubocznych.

Duloksetyna to siostra wenlafaksyny i mocniej działa na noradrenaline oraz szkodliwa na watrobę.

Ja biorę clonazepam 4 mg już dwa lata. Super lek na moje dolegliwości.

Ja biorę 600 mg szybko zaniklo ale żeby to odstawić moim przypadku się nie da.

1 minutę temu, zburzony napisał:

Jednak w przypadku wenlafaksyny jest konkretna różnica w działaniu między poszczególnymi producentami, przeszedłem na Efectin i jestem cholernie wystrzelony, bardzo zaburzony sen na razie, w dzień silne pobudzenie i pewność siebie, chwilami ociera się to o akatyzję chyba. Ale generalnie raczej pozytywny stan, chyba po prostu dopiero teraz czuję silny wpływ na noradrenalinę i w ciągu paru dni zapewne się to ustabilizuje.

No ja się nie dziwie to jest właśnie oryiginał i tak działa Efectin.

Godzinę temu, zoom napisał:

A na Paro to jest dopiero maraton, można było tak godzinami do zatarcia siebie lub jej:) Na 10 razy średnio 2 udało się dojść

Zapomnij na paro ze wszystkim co związane sferą seksualną.

10 godzin temu, exodus! napisał:

nie może być stosowany jako lek pierwszego rzutu ze względu na ogromne stany lękowe na początku przyjmowania, a jest to jeden z najbardziej lękotwórczych leków (w początkowej fazie rzecz jasna, do 3 miechów)... no i fluoksetyna nie na lęki.

 

Ja dostałem fluoxetynę na odstawienie paroxetyny, ale to tylko dlatego, że fluoxetyna ma najdłuższy okres półtrwania, i to jest jej główną zaletą, obecnie fluoxetyna stosowana jest głównie do łagodzenia zespołów odstawiennych po innych lekach, tak jak i fluoxetyna jest ostatnim lekiem przy farmakoterapii. (przynajmniej wstępnie)

Dokładnie tak. Zapomniałem napisać właśnie to napisać.

1 godzinę temu, zoom napisał:

Ile lekarzy tyle opinii- niektórzy zaczynają od Paro na pierwszy rzut- ja np taki pierwszy lek dostałem(lek trafiony ale dużo okropnych uboków), później Lamo,Prega-nietrafiony, obecbie Fluo, ale zaraz już Cital, mam nadzieję że on zatrybi jak Paro tylko bez uboków w końcu jest zaraz po Paro najmocniejszy... Więc jak widać po moim przypadku ile lekarzy tyle recept:) 

U mnie u tylu co byłem u psychiatrów escitalopramek cały czas

No paro to już kosa jest . Cital trochę mocniejszy od esci  i działa na receptor H1 . Więc możesz być trochę senny.

6 minut temu, zoom napisał:

@Pawel.770

Jak dla mnie Fluo po 8 miesiącach brania ma jeden duży plus- nic się nie tyje...i to w zasadzie tyle. Ten słynny Prozac moze był dobry 20 lat temu i to był super lek, to teraz jest takie sobie. Jak dla mnie powinien być stosowany jako lek pierwszego rzutu dla ludzi którzy nigdy nie brali psychotropów.

Nigdy nie będzie lekiem pierwszego rzutu w psychiatrii bo ma swoje niektóre skutki uboczne dość mocne . Lekiem pierwszego rzutu jest escitalopram.

Godzinę temu, Pawel.770 napisał:

 

No to ja juz nie wiem co robic, fluo jest wg wszystkich lagodniejsze na FS a tu jest badanie ktore temu przeczy..

 

Co do esci to bralem w max dawce i nawet zwalczalo natrectwa, to moze fluo jeszcze lepiej to zrobi?

Tylko że fluo jest

Dysinhibitorem noradrenaliny i dopaminy 

Tylko agomelatyna to też ma.

Ja na fluo byłem tak podniecony  że masakra. Na sertralinę byłem wrzucony na głęboka wodę 100 mg odrazu. Fakt libido na początku wysokie ale z czasem  traciło siłę.

Z resztą zobacz na recezje 

https://www.drugs.com/comments/fluoxetine/

3 godziny temu, Pawel.770 napisał:

A co bedsie lagodniejsze na wtrysk i ogulnie libido 150 mg setraliny czy maksymalna dawka czyli 60 mg fluoksetyny??? Dodam ze setralina max dawka to 200 mg... bo mam wybor brac na natrectwa 150 mg setry albo 60 mg fluo.

Fluoksetyna 60 mg . Fluo nie jest takie słabe jak każdy mysli To esci jest najsłabsze.