Skocz do zawartości
Nerwica.com

empathy112

Użytkownik
  • Postów

    15
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez empathy112

  1. empathy112

    [Kraków]

    nie watpie. po prostu trzeba wiedziec w co sie czloweik pakuje i czy nadaje sie do takiego rodzaju terapii.
  2. empathy112

    [Kraków]

    tez mnie tam skierowano rok temu trafilem na same bardzo negatywne opinie o tym osrodku w necie i na zywo, wydaje mi sie, ze nawet pytalem tutaj na forum i mi odradzono leczenie tam
  3. nie uwazalem na biologii jaka jest szansa, ze ze zwiazku dwoch osob z zespolem downa urodzi sie zdrowe dziecko? pomijajac, ze nie beda w stanie go wychowac i zapewnic mu godnego zycia
  4. Mam mieszane uczucia co do tego forum. Super, ze dostalem w miare sensowne odpowiedzi na moje pytanie o osrodek terapeutyczny. Milo, ze kazdy jest w jakis tam sposob przywitany w odrebnym dziale, ale... przegaladajac cale forum mozna zauwazyc, ze spora grupa uzytkownikow (bez konkretnych nickow, bo to niegrzecznie, z reszta i tak tu pewnie zaraz wleca mnie zwyzywac) z ogromna liczba postow uwaza sie za cos w rodzaju "elity" (?) forum. Myslalby kto, ze na forum dla ludzi z problemami obedzie sie bez jakiegos dziwnego snobostwa i traktowania ludzi z gory, ale jednak nie. Way to go, czuc sie lepszym na forum pelnym znerwicowanych i schizofrenikow. W temacie z numerami gg urzeduje jakis upierdliwy, przemadrzaly typ komentujacy kazdy post i robiacy offtop, serio?
  5. empathy112

    czesc

    czesc, chyba pora na mnie, zeby sie przywitac mam ok. 20 lat, depresje, nerwice, zaburzenia adaptacyjne (F43), jestem DDD i probuje z tym zyc zeby nie zanudzac i smecic powiem tylko, ze siedze w domu kapturze, choc ogranicza mi to pole widzenia i jest mi z tym calkiem komfortowo
  6. Dostalem kiedys skierowanie do osrodka psychoterapii na lenartowicza (?)14. W internecie widze raczej negatywne opinie na jego temat. Czy ktos z was mial z nim jakies doczynienia? Rozpedzam sie do podjecia tam psychoterapii, ale czytajac te opinie troche mi sie odechcialo.
  7. mam wrazenie, ze z roku na rok, te zielone ogryzkopodobne w pomidorach robia sie coraz wieksze i twardsze, trudno je wykroic. w dzisiejszych czasach nawet jedzenie staje sie z kazdym dniem trudniejsze to pewnie wina gmo
×