Skocz do zawartości
Nerwica.com

kwint

Użytkownik
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez kwint

  1. wkleję tutaj, więcej osób zagląda :) Od 2010 roku zmagam się z nerwicą lekową, został mi wtedy przepisany asertin, który pomógł, niestety w tym roku wszystko wróciło i lekarz wrócił do tego leku, biorę go od 5 dni, jednak czuję się po nim fatalnie, szczególnie dręczą mnie ataki, które można opisać jako bardzo silny wzrost adrenaliny, który 'wędruje' od okolic brzucha do szyji, która jest mocno zaciśnięta. Towarzyszy temu dziwne uczucie w ustach. Atak przechodzi po jakimś czasie i organizm się wycisza. Leczę się na nadciśnienie od 2009 roku, proszę o poradę czy to normalne w pierwszym stadium leczenia asertinem? Czy przy nadcisnieniu i takim oddziaływaniu tego leku muszę udać się z tym do lekarza? Czy to po prostu normalny objaw. Pozdrawiam i dziękuję za pomoc.
  2. kwint

    SSRI-temat ogólny

    Od 2010 roku zmagam się z nerwicą lekową, został mi wtedy przepisany asertin, który pomógł, niestety w tym roku wszystko wróciło i lekarz wrócił do tego leku, biorę go od 5 dni, jednak czuję się po nim fatalnie, szczególnie dręczą mnie ataki, które można opisać jako bardzo silny wzrost adrenaliny, który 'wędruje' od okolic brzucha do szyji, która jest mocno zaciśnięta. Towarzyszy temu dziwne uczucie w ustach. Atak przechodzi po jakimś czasie i organizm się wycisza. Leczę się na nadciśnienie od 2009 roku, proszę o poradę czy to normalne w pierwszym stadium leczenia asertinem? Czy przy nadcisnieniu i takim oddziaływaniu tego leku muszę udać się z tym do lekarza? Czy to po prostu normalny objaw. Pozdrawiam i dziękuję za pomoc.
×