Skocz do zawartości
Nerwica.com

kasia081

Użytkownik
  • Postów

    107
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez kasia081

  1. Pstryk1możesz odpowiedziec?Mnie to tez interesuje
  2. i co nie zraziłaś się tym?jeżdzisz dalej?
  3. czyli dalej twierdzisz jeżeli będzie stłuczka z twojej winy twoim autem do prowadzisz dalej?
  4. Wróbelek Elemelek napisała ze nawet jak będzie miała stłuczke z własnej winy to nigdy nie przestanie jeżdzić,a póżniej zejakby kogos stuknęła do do końca życiz nie zapomni ze komuś uszkodziła auto.Troche tu sprzeczności albo ja tak odbieram,Natomiast ja tez mam tak jak Jaa. Jak jade szczególnie po ciemku i mijam pieszych lub rowerzystów/ciemnych jak cholera i niewidoczych/ to tez zawsze myśle czy ich przypadkiem nie trąciłam tym bardziej ze w sumie juz ich po wyprzedzeniu nie widac w lusterkach bo wszystko ciemne.
  5. moja znajoma bierze doxepine regularnie 3x dnia miała dwie stłuczki chyba na 8 lat jazdy i jeżdzi dalej.Inna znajoma -bez nerwicy i leków miała dwie stłuczki w przeciągu 2 lat. tez prowadzi dalej.
  6. no i co u was słychać?wszyscy zdający pochwalcie się czy zdaliście i ewentualnie jak nie to tez pożalcie się.
  7. Lariana nie załamuj sie!Misiek
  8. dzięki Cassis za odpowiedz.masz dużo racji.Tylko ze niektórzy twierdzą ze w przypadku jakiekos zdarzenia możemy być traktowani tak jak po alkoholu.
  9. mojej znajomej/zażywa doxepine 3x dziennie/dwóch lekarzy pozwoliło prowadzić -jeżdzi i nie narzeka na jakieś problemy z prowadzeniem a jezdzi na każdy weekend a nawet za granice-ostatnio Węgry prowadziła na zmiane z mężem.
  10. i co na to nerwicowcy-lękowcy?
  11. Tomakin interesują mnie Twoje metody wychodzenia z nerwicy lękowej i depresji.podaj swój numer gg.Piszesz równiez ze miałeś bolieroze bezobjawową.Leczyłeś ją ? jak czy długa terapia abx i czy już jej nie masz?
  12. mariogangsta!a skąd wiedzieli ze to w sumie ty jak uciekłeś i czy to nie by to gorzej?Jak widac bardzo wiele ludzi prowadzi po lekach antydepresyjnych i ty sam chyba tez w dalszym ciagu zażywasz leki i prowadzisz?i jak to sie ma w razie kolizji czy ktoś wie ?Przecież nawet lekarze pozwalają prowadzic po tych lekach.
  13. do Cassis Prosze o odp. czy lekarze którzy Cie leczyli nie mieli zastrzeżen co do leków i prowadzenia samochodu.Jakie leki brałas i w jakich dawkach?
  14. Mariogangstaw dalzsym ciagu nie rozumiem dlaczego ściga Cie PZU /Finansowo?/
  15. mariogangsta! a dlaczego właściwie ściga cię PZU?
  16. do cassis! czyli zaczęłaś jeżdzić będąc na lekach.Czy nikt nie miał do tego zastrzeżeń?
  17. i co słychać w temacie nowego?Co u kierowców z nerwicą?
  18. sylwusia-74napisz co u Ciebie o ile pamiętam 1.08 miałas egzamin jak Ci poszło odezwij sie. [ Dodano: Dzisiaj o godz. 2:32 pm ] przepraszam dopiero teraz widze ze zle się wstukało chodzi o Sylwusie-78
  19. Sylwusia-76 miałas 1 .02 egzamin na prawo jazdy daj znać jak Ci poszło.Nawet jak oblałas nie wstydz sie przyznac .ja zdałam za 3 podejsciem
  20. kataśkabardzo prosze o odpowiedz na pytania zadane przezemnie wyżej.Równiez prosze innych o odpowiedz na pytanie dotyczące mojej znajomej.
  21. ja mam prawko juz 3 lata jeżdze codziennie do pracy a pozatym z moją mamą do lekarzy i nieraz na wycieczki ale jeszcze do tej pory odczuwam lęki przed jazdą chociaż sprawia mi ona również przyjemnośc.mam często takie mysli jak kataśka o wypadkach i tego najwięcej się boję abym ja kogoś albo ktoś mnie nie skrzywdził na drodze ciągle analizuje błędy i sytuacje a niech jest jeszsze jakaś sytuacja konfliktowa to juz zaraz nie moge spac przez pare dni i zawsze myśle że to moja wina choć nie zawsze tak jest.Kataska napisała ze bierze leki i to jej pomaga.Jakie leki bierzesz kataska i czy po nich prowadzisz auto?acha mam jeszcze jedno pytanie do was forumowiczów .Moja znajoma ma 50 lat zawsze marzyła o prawku ale dotad nie miała mozliwosci .teraz je zrobiła i zdała egzamin za 3 razem ale ma dużo wątpliwości co do jazdy przez swój wiek.napiszcie czy znacie osoby które w tym wieku lub nawet pózniej robiły prawko i jak sobie radza
  22. cześc było to na forum gazeta.pl wrzucić linku nie umiem bo jestem w tym zupełnie nie kumata .Wypowiadał sie w tym sensie tam demolo chyba troche jest nie bardzo no ale mnie jego wypowiedz zaniepokoiła jak to nerwicowca.Lena a co powiedział ci instruktor na temat nerwicowców i prowadzenia auta oraz prawa jazdy?
  23. gdzies na innym forum wyczytałam wczoraj że chorym i leczacym się na nerwice/depresje w państwowych zoz mogą odebrac lub zawiesić prawko.Czy ktos coś na ten temat wie?Przecież chyba większość z nas leczy się w państwowych placówkach.
  24. kasia081

    pytanie do Jaskowej

    no własnie mam do Ciebie pytanie.Czytając twoje posty zorientowałam sie że leczyłas nerwice/depresje lekami i jednocześnie prowadziłas auto.Mogłabyś opisać jak to wyglądało czy leki nie przeszkadzały ci w tym i jakie leki w jakich dawkach i o jakiej porze zazywałas
×