To, że ogarnąłem wszystko, co dzisiaj (wczoraj) miałem w planach, tj. przygotowanie listów do wysyłki i ogarnięcie domu. Teraz mogę spokojnie iść spać. Koło południa lecę na pocztę i załatwiam wszystkie sprawy na mieście. I czekam na sobotę, i tygodniowy wyjazd.