Skocz do zawartości
Nerwica.com

creep21

Użytkownik
  • Postów

    14
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez creep21

  1. hej, choruje na nerwice już ponad rok przez prawie 8 miesięcy dawałam rade sobie sama były lepsze gorsze dni ale jakos funkcjonowałam, aż w końcu przestałam sobie radzić. Poszłam do psychiatry który porozmawiał ze mna jedynie 10 min i od razu zapisał mi tabletki już nie pamiętam jakie ale po nich leki tylko narastały wiec przestałam brac na kolejnej wizycie poinformowałam ze niezbyt dobrze się po nich czuje to zwiększyła mi ich dawke, wiec zmieniłam psychiatrę tez zapisała leki dokładnie seronil, ale wysłała tez na psychoterapie. niestety seronil tez na mnie zbyt dobrze nie wpływał straszne duszności zawroty głowy do tego stopnia ze nie mogłam chodzic bo zrzucało mnie na bok, wiec je też odstawiłam, ale doszłam do wniosku razem z terapeutka ze jeśli tyle czasu dawałam sobie rade to jestem w stanie jakos nerwice wyleczyć bez leków tylko samą terapia i faktycznie było o wiele lepiej było cały czas uczucie takiego niepokoju ale generalnie się poprawiło ale odtatnie dwa tyg to znowu zjazd już nie wiem co robić mieszkam z rodzicami, tata choruje na nadciśnienie tętnicze, kiedy mam atak skacze mu ciśnienie do góry raz już zmedlał próbuje w sobie zdusić te ataki bo boje się ze cos mu się przeze mnie stanie...
  2. To chyba najlepiej pojsc do lekarza to trochę uspokoi bo doszukiwanie sie czegoś w Internecie nie jest dobrym pomysłem bo zaklada sie w tedy najgorsze i wiem ze latwo mówić bo sama tez czesto ten blad popelniam.. NiebobrzeMi jak nie mozesz wziąć wdechu moze sprobuj jakiś innych metod np zadzwoń do kogoś. Mam wlasnie dokladnie te same leki robi mi sie slabo szybko bije serce i boje sie ze nikt nie pomoże jak cos sie stanie i tylko jak jadę gdzieś autobusem albo pociagiem. A jak jestem w domu to jest ok tylko w nocy przed zaśnięciem jak cos zacznie bolec to zakladam najgorsze i się nakręcam.
  3. jeśli te tiki ci w czyms pomoagają nie ma w tym nic złego ja tez różne sposoby mam na radzenie sobie z lekiem zazwyczaj dzwonie do kogos i rozmawiam o wszystkim i o niczym dzisiaj moja psychoterapeutka poradziła mi metode "wiązania sznurówki" czyli jak się jest w miejscu publicznym i dostane napadu mam się schylić i udawać ze wiąze sznurówke czy poprawiam coś przy bucie i wziąć bardzo głęboki oddech to powoduje ze mięsnie brzucha się napną i rozluźnią i podobno większości osobom pomaga
  4. Problemy z ulladem pokarmowym to przy nerwicy normalne to tzw syndrom jelita drażliwego czyli różne zaparcia biegunki bole brzucha to norma najwazniejsze żeby sie nie nakręcać nawet jeśli zauważysz krew przy wydalaniu nie musi to byc objaw od razu nowotworu tylko np pęknięcie jakiejs zylki co przy zaparciach jest normalne. A co do serca arytmia to chyba za duże slowo serce reaguje na wiele czynników na stres przy odpoczynku jak i przy wysilku puls jest inny a przy nerwicy jesteśmy na te zmiany szczególnie uczuleni. Widzę ze dość mocno sie nakręcasz i niepotrzebnie. Chodzisz na jakas terapie?
  5. Przesilenie wiosenne moze byc przyczyna częstszych lekow, zależy chyba od osób ja na wiosnę zazwyczaj lepiej sie czuje a zima to dla mnie masakryczny okres. Polecam czeste spacery jeśli lek jest duży to nie trzeba sie zbyt oddalać od domu albo wychodzic z kims bliskim. Taka pogoda powinna motywować do spędzania czasu poza domem odciągnie to trochę tez źle myśli pomoże sie rozluźnić i wylądować bo zauważcie np po tym forum ze leki najczesciej pojawiają sie wlasnie w weekendy kiedy zalegnie sie w domu ma sie wiecej czasu i zaczynamy za dużo myslec i zwracac uwagę na fizyczne dolegliwosci i panika gwarantowana.
  6. Czy ktos z was bral seronil na nerwice lekowa? Bylam w czwartek na pierwszej terapi i dostalam.wlasnie seronil od kilku tygodni nigdzie nie wychodzilam sama a kilka godz po wzieciu leku mialam przyplyw energi i poszlam sama na dlugi spacer wczoraj tez sie dobrze czulam i nagle poznym woeczprem.sie pogorszylo: uczucie ciezkosci w klatce piersiowej napad leku.. rano myslalam ze bedzie lepiej a mialam problem z utrzymanien rownowagi dalej jest mi.ciezko w klatce boje.sie ze cos sie zlego dzieje.. to moje pierwsze zetnkiecie z tabletkami.
  7. Tez tak mam i tez z bezsilnosci wlasnie i szczerze wole napady placzu niz dluzsze napady leku bo jak juz sie wyplacze to mi lepiej, jestem wtedy zmeczona i odrazu zasne. Ale kilka ostatnich dni bylo dla mnie meczace codziennie napady. a dzis wyczulam guzek kolo. kregoslupa szyjnego boje sie ze to cos powaznego..
  8. To mnie teraz pocieszyles bo chciala bym wrocic do dawnego zapalu. Jak kiedys juz sobie poradziles to teraz z pewnoscia tez dasz.rade a dziecko powinno Cie w tym tylko napedzac
  9. Katris ja tez sie balam i nawet mialam silny atak panika jak tylko wsiadlam do samolotu nawet nie zdazyl ruszyc, kolerzanka probowala mnie uspokoic bo bala sie ze nas wyzuca ale skonczylo sie tak ze stewardesa wziela mnie na sam przod i dali piwo i bylo w porzadku -- 13 lut 2014, 00:00 -- Asl dokladnie mowic jest latwo bo niby kazdego to sie tyczy i kazdego dotknie ale w obliczu paniki myslisz ile masz do stracebia itp ze akceptacja jest malo wykonalna
  10. Wiekszosc z was pisze ze leczy sie juz kilka lat. Ja narazie bede sprawdzac drugiego lekarza ale czy jest mozliwe zeby calkiem z tego wyjsc i zaczac normalnie zyc?
  11. ja czasem tez tak mam wiec spokojnie a objawy minęły bo zacząłeś pracować i zająłeś czymś innym umysł
  12. Nie twierdze ze leki nie moga pomoc jednak wolala bym sie odbyc bez nich, chodzilo mi bardziej o podejscie psychiatry do problemu, ze wizyta trwala najwyzej jakoes 10 minut i polegala tylko na wypisaniu lekow. Tez sadze ze proby normalnego funkcjonowania sa najlepszym wyjsciem jednak w ostatnim czasie przestalam juz sobie z tym rodzic stad moja decyzja o dziekance boje sie jednak ze jesli teraz to porzuce i nie uda mi sie przez pol roku wyleczyc to juz calkiem nie bede wstanie wrocic na studia.
  13. Przed snem jesli pojawiaja sie jakies leki mi pomaga oderwanie umyslu poprzez rozmowe z kims (niekoniecznie o lekach tylko calkiem inny wesoly temat) , prowadze jednak nocny tryb zycia i czesto gdy klade sie juz spac to wszyscy sa juz pograzebi gleboko w snie wiec wtedy pomagaja gry umyslowe typu krzyzowki czy sudoku na tel. No i tez nie zasne w kompletnej ciszy, musi grac cicho radio, przyjemna muzyka zaglusza troche nieslokojne sny i rano budze sie w czesto w dobrym humorze i bez leków.
  14. Witam, od roku chyba cierpie na nerwice lękową. Często boli mnie głowa i zaczynam sobie wkręcać ze to tętniak, do tego podróż pociągami czy autobusami to duże wyzwanie, zaczyna mi się robić słabo, czuje kołatanie serca i miękną mi nogi. Przez ten rok jakoś udawało mi się z tym jakoś żyć i w miarę możliwości normalnie funkcjonować, ale ostatnio znacznie się pogorszyło. Boje się zostawać sama w domu i też z niego rzadko kiedy wychodzę, w nocy budzę się z bólem i wpadam w panikę, która odbija się na bliskich. Byłam na dwóch wizytach u psychiatry, ale to było w stylu "ma pani leki to zapisze te tabletki, za miesiąc proszę przyjść na kontrole", wiec trochę poczytałam i poszukałam psychoterapeuty bo podobno takie leczenie jest najskuteczniejsze, idę do niego w przyszłym tygodniu, ale zastanawia mnie czy na okres leczenia wziąć sobie dziekankę na studiach? bo przez ostatni okres dość je zaniedbałam, bo po prostu boje się wsiąść do pociągu a nie kontroluje już swoich napadów. Może ktoś bardziej doświadczony w tym temacie podpowie co robić.
×