Skocz do zawartości
Nerwica.com

well human

Użytkownik
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez well human

  1. Wiem że wielu z was, szuka w sieci opinii o lekach , czyta fora itd wygooglowałem to forum i pragnę się podzielić doświadczeniem z dość nowym lekiem jakim jest Valdoxan Od 10 lat biorę tabletki "na życie" najpierw był Effectin potem Rexetin doraźnie Xanax - rozpoznanie - depresja afektywna dwubiegunowa Od 4 tygodni jestem na Valdoxanie i to co pokrótce mogę powiedzieć, że na moją głowę działa na razie wyśmienicie a co najważniejsze nie mam problemów z orgazmem, co mnie zawsze bardzo deprymowało, choć żona już się przyzwyczaiła że po tych medykamentach jestem długodystansowcem, co zresztą jej nie przeszkadza. Cena nie jest taka koszmarna jak tu piszecie, w Warszawie kupiłem za 99zł 28 tabletek 25mg (kiedyś wydywałem 3 razy wiecej na papierosy) biorę jedną tabletkę przed snem Zobaczymy co będzie dalej, ale na razie chce mi się żyć, nie jestem spięty, sen baaaaardzo głęboki, budze się dość ospale i wolno. lęki wyciszyły się, nie boje się przebywać wśród ludzi, mogę się skupić i pracować nad tym co w danej chwili robię (nie mam gonitwy myśli) Będę pisał dalej co się będzie działo i jak przebiega moja kuracja Valdoxanem. pzdr wszystkich
×