Skocz do zawartości
Nerwica.com

mrau

Użytkownik
  • Postów

    167
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez mrau

  1. ja najbardziej wspolczuje jakubowi, tak nienawidzi siebie, ze na cale gejostwo mu sie przerzucilo; prawda taka, ze mowisz caly czas o sobie i dobrze o tym wiesz;

    to jest spoleczenstwo w ktorym ja sam bylem ponad 100 razy juz pytany czy jestem gejem - kto glupio pyta, ten tak naprawde chce;

  2. na ten moment nie mam kompletnie nikogo przez to smutne to.

    to nie tak chyba; nie traktuj tego zbyt powaznie, co powiem, ale postaram sie pokazac Ci moj punkt widzenia na to;

    jestem znerwicowany i zdeprymowany od lat, jestem wrakiem ktory tylko fartem jeszcze zyje i pracuje, jestem mniej sprawny i wydajny od normalnych ludzi, nie mam ich ambicji i agresji, najchetniej bym sie ze wszystkimi przyjaznil i uczyl byc zdrowym od nich; z tego musi naturalnie wyniknac ze nie moge sensownie dbac o ta jedyna osobe, ktora mnie nie odrzucila, tak naprawde krzywdze ja, zabieram jej potencjal, ale nie potrafie jej tez na sile z mojego zycia wyrzucic; powody tego sa 2: jestem za slaby i egoistyczny, ona stanowi 99% mojego zycia i nie chce jej stracic; nie chce ryzykowac, ze ona bedac w podobnym stanie jak ja sobie nie poradzi sama - lekarz mowi, ze ona sobie poradzi, ale skad mam pewnosc? nie chce ryzykowac jej bezpieczenstwa,a ten lekarz juz wiele bzdur mi nagadal; gdyby jej w moim zyciu nie bylo, ja musialbym sie wybic albo umrzec - strata na calej linii;

  3. Ja dostałem depresji po lekach i czekam aż mi ona przejdzie a pisałem wcześniej ze leczyłem nerwice no a wyjście na rower to dla mnie duży sukces jakby nie patrząc a dla kogoś innego to może być nic,a lekarze się wypierają mówiąc ze niemożliwe żebym dostał depresji po lekach bo one są przeciw depresji i rozmawiaj z nimi .

    jak przeczytasz ulotke to tam na 99% depresja jest wpisana, tak jest zawsze, szczegolnie jesli maja tez dzialania przeciwlekowe to sie kladzie na to nacisk bo sie pacjent potrafi po tym zabic; tez nerwice jakas mam, podejrzewam ze to obnizylo poczucie wartosci;

  4. To co? na moje pytanie nikt nie odpowie? haha czyli rozumiem, że ta cała dysmorfofobia, to jednak jak podejrzewałam, kolejna wydumana "choroba psychiczna", mająca na celu robienie świrów, z ludzi którym na poziomie zdrowia psychicznego nic nie dolega. :]

    to nie jest cos co moze 1 do 1 przyrownywac, wazne jest jakie to ma znaczenie dla dotknietej osoby; osoba swiadoma swojej brzydoty bedzie miala raczej wyciszone emocje stojac przed lustrem, osoba chora nie bedzie mogl powstrzymac uczucia zalu - to okreslam tylko na podstawie zmiany w moim odbiorze rzeczy;

  5. Do czego?

    odwracanie kota ogonem masz opanowane, trzeba przyznac

    Nie rozumiem Twojego wnioskowania o nienawiści z wypowiedzi bittersweet.
    Wydaje się. że masz problem z postrzeganiem rzeczywistości.

    a to z kolei jest zwykle wypieranie sie; ogolnie postawa ktora tu pokazujecie jest typowa w tym spoleczenstwie (o ile mozna to tak nazwac) - nic dobrego; i nawet bym sie niepotrzebnie tlumaczyl - ale wasz sposob odnoszenia sie mnie drazni; zycze wam wiec obojgu, skoro jestescie takie lepsze od nas reszty aktywne seksualnie zdrowe jednostki, udanej aktualizacji bazy wirusow ;)

×