Skocz do zawartości
Nerwica.com

Singsing

Użytkownik
  • Postów

    20
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia Singsing

  1. Witam 6 miesiecy brałem pregabaline i citaxin. Objawy nerwicy ustąpiły, ale od samego początku brania leków czułem ucisk z tylu głowy i szczękościsk. Myślałem ze to minie po odstawieniu leków lecz drugi miesiąc i to nie mija. Na początku tak się zaczynało jak zaczynałem brać te leki tzn budziłem się było ok wziąłem leki ucisk z tylu głowy i szczekoscisk. Lubiło jak straciłem wraz z braniem leku do tej pory nie mogę odzyskać. Czy powinnienem wziąć jakieś inne leki na odblokowanie czy coś nie wiem o co chodzi. Budzę się rano i czuje jakbym nadal brał te leki ???
  2. Singsing

    Pregabalin + duloksetyna

    Witam chciałem zapytać czy można ze sobą łączyć lek Pregabalina + duloksetyna. Aktualnie biorę Preato 150mg dzień od dwóch miesięcy lekarz powiedział, ze jak nie poczuje różnicy na somatyke, zmieni lub dołoży Duloksetyne nie pamietam czu mówił ze dołoży czy zmieni. I teraz się zastanawiam czy ktoś brał te dwa leki naraz ??? Jaka tolerancja czy lepiej nie brać ich obu. Najbardziej boje się skutków ubocznych. Pregabalina weszła ok na lęki, ale somatyka jeszcze została. Pozdrawiam
  3. Witam co polecacie na dopamine. Nie mam leków tylko nic mi się nie chce zero motywacji, zero ochoty do działania, zero apetytu nic mnie nie cieszy, libido tez słabe. SRRI mnie zamulają myśle ze to nie o serotoninę tu chodzi tylko wydaje mi się ze dopamina. Jaki lek polecacie
  4. Pierwszy dzień było ostro bo ściskało mnie w klacie skok cisnienia i tętno przyspieszone, ale trwało to ok 1,5h później zaczęły sie to mrowienie/pieczenie nóg. Ogólnie jest ok. Tylko się martwię bo, jestem przewrażliwiony na punkcie mojego zdrowia, objawy są jak u większości nie potwierdzone badaniami co jakiś objaw to od razu w Google. I tak w kółko czekam, aż lek zacznie działać i bede miał wyj czy to tętniak, niewydolność serca czy coś innego...
  5. Czy ktoś tez miał po wenladleksynie straszne mrowienie nóg/pieczenie od kolan w dol. Na początku za czym zacząłem brać lek miałem takie mrowienie wokol kostek, mówię pewnie objaw nerwicy bo sos długo to trwało, teraz jak zacząłem brać Valaxin 37,5 3 dzień całe nogi mi mrowia od kolan w dol nasila się bardziej przy chodzeniu lub po zapaleniu papierosa. Zastanawiałem się czy nie jechać na Sor bo aż mnie bolały przy chodzeniu. Nie mam żadnej meczliwosci tylko jakby cięższe nogi. Zastanawiam się czy to nie jakiś problem krążeniowymi choć 2 miesiące temu miałem usg kończyn dolnych gdy mrowienia łapały sporadycznie, ale lekarz zrobił wnikliwe badanie i powiedział ze przepływy wszystko ok nawet żadnej blaszki miażdżycowej. Czy to może być skutek uboczny leku, bo nawet nie czytałem ulotki żeby sobie nie ryć bani. Dziekuje i pozdrawiam
  6. Zacząłem dzisiaj brać Valaxin 37,5 przez 6 dni później zwiększyć na dwie tabletki rano, ale masakra wziąłem o 10,a o 11 myślałem, ze wyląduje na sor pieczenie w klatce, miedzy łopatkami, drętwienie nóg i dłoni, ale jakoś przeszło po 1,5h. Wydaje mi się ze już ciut odczuwam mniejsze zmeczenie, ale boje się tych objawów żeby to zmeczenie moje nie było jakimis objawami kardiologicznymi. Chociaż miałem kilkakrotnie wykonywany echo serca, próba wysiłkowa, tk płuc, wszystko ok badania krwi tez. Moim problemem jest to, ze cały czas mi się wydaje ze mam jakas chorobę sercowo-naczyniowa (niewydolność serca,miażdżyca,wieńcówką,tętniak) od kwietnia cały czas mam to w głowie i szukam przyczyn w internecie, a lekarzy odwiedziłem już tylu ze każdy rozkłada ręce. Brałem wcześniej citaxin przez 2 m-c zespoły depresyjne ustąpiły, ale zmeczenie w oczach i to uczucie zmęczenia psychicznego naraslo do przewlekłego. Jeśli chodzi o suplementy codziennie biorę magnez lek b6, wit 2000,
  7. Psychiatra przez 6 dni kazała rano 37,5 po 6 dniach 2x rano. Dzisiaj to masakra ciekawe czy jutro będzie to samo. Bo martwię się żeby w szpitalu nie wyładować jak po jednej już mam takie uderzenie. Straszne miałem pieczenie w klatce w plecach drętwienie rak i nóg jak przy wieńcówce, choć echo serca, test wysiłkowy wszystko ok.
  8. Właśnie jestem po przyjęciu pierwszej tabletki Valaxin 37,5 wziąłem o godz 10 po pierwszej godz myślałem ze serce mi wyskoczy zaczęło mnie piec w klatce piersiowej puls 120, ściskanie miedzy łopatkami już myślałem, ze pojadę na SOR cały czas mam w głowie czy to nie problem sercowo-naczyniowy wywołuje u mnie to zmęczenie psychiczne, bo sile to ja mam dźwigać robić pompki itd tylko czuje zmęczenie w oczach. Nie wiem czy to z każda tabletka tak będzie trochę się po godz poprawiło, ale pierwsza godz po pierwszej tabletce to była masakra tez drętwieją mi nogi oraz dłonie
  9. Witam wróciłem dzisiaj od psychiatry. Dostałem lek Valaxin 37,5Er 6 dni 1x później zwiększyć do 2x dziennnie. Moim problem jest chroniczne zmeczenie. Miałem robione badania tarczyca, cukier, insulinooporności,4x echoserca, 2x test wysiłkowy, tk klatki piersiowej, Mr jamy brzusznej badania krwi wszystko ok prócz cholesterolu 270, trójglicerydy 300. Moje objawy narastały od kwietnia najpierw zaczynały się uczuciem leku w sercu i zaraz po tym następowało zmeczenie na ok 30 min i odpuszczało później coraz częściej i dłużej. Diagnozy stawiałem sobie przez Google gdzie mnie zaprowadziły do niewydolności serca oraz tętniak aorty, niedomykalność zastawki aortalnej itd... brałem w sierpniu lek citaxin ,ale on nasilał zmeczenie odstawiłem po miesiącu. Miewam ciagle ziewanie potrafię ziewać nawet 100x w ciągu h i są to takie nie pełne ziewnięcie. Najgorsze jest to znużenie i zmeczenie najbardziej w oczach od rana narasta z każda godz oczy jakby były naświetlone zmęczone i przekrwione tak to odczuwam. Nie mam żadnych zadyszek przy chodzeniu nie mecze się ani nic z tych rzeczy tylko uczucie zmeczenia. Prowadzę firmę muszę funkcjonować i walczę z tym zmęczeniem, ze o godz 15 po obiedzie jedyne co jestem w stanie to leżeć i oglądać tv ewentualnie siedzieć na telefonie. Życie towarzyskie nie istnieje poniewaz nie mam na to siły, a należe do tych ludzi gdzie wszedzie mnie pełno jak tylko jakieś spotkanie ewentualnie napić się alkoholu w towarzystwie zawsze byłem na tak teraz tłumacze się brakiem formy. Nie mam żadnych stresów firma, dom, żona , dziecko, dobra materialne, urlopy wszystko na zawołanie. Tera poprostu nic mnie nie cieszy, libido zerowe sex mógłby nie istniec. Czy ktoś się borykał się z podobnymi objawami? Jakie w ogóle Lek valexin ma opinie czy pomaga bardziej szkodzi czy jest odpowiednim na powyższe moje objawy. Bd bardzo wdzięczny za jakiekolwiek sugestie z góry dziekuje i zycze dużo siły i zdrowia.
  10. Witam jestem Kamil mam 34 lata 178cm 90kg. Mam taki problem, ze od maja zaczęły się dziwne rzeczy ze mna dziać. Zaczęło się od skoku cisnienia 180/110 puls 165. Zrobiono mi ekg na Sor badania krwi itd wypuścili do domu z tego co pamietam to miałem podwyższone d dimery, ale jak to nasza służba zdrowia po 3h zrobiono znowu były pozdwyzszone wypuścili do domu, ze to nie ma znaczenia(robiłem później 2 miesiące prywatnie były w normie). Później takich skoków miałem jeszcze kilka, ale mówię pewnie na tle nerwowym. I pewnego dnia zaczęło łapać mnie straszne zmeczenie/znużenie, ze aż mnie wyginało jak jechałem samochodem to bałem się żebym nie zasnął lub zemdlał ale przechodziło wszystko po 30 min. I najpierw działo się to raz dziennie później dwa itd czułem uczucie leku w klatce i w oczach straszne zmeczenie. Nie to żeby mi się chciało spać tylko coś takiego jakbym miał oczy naświetlone i zmęczone. Teraz przeszło już to w stan przewlekły. Mam motywacje walczę z tym chodzę do pracy bo wiem, ze muszę ale łapie mnie to znużenie bardziej po jedzeniu czasami jak złapie po śniadaniu to trzyma cały dzień. Czasami czuje to zmeczenie tylko mniejsze, ze nie przeszkadza mi aż tak w normalnym funkcjonowaniu. Zrobiłem 2xecho próba wysiłków, holter serca prześwietlenie klatki, badanie krwi wszystko ok prócz trójglicerydów 300 cholesterol 270 reszta wzorowa morfologia nerki cukier. Robiłem badania tarczycy, zapalenie wątroby, krzywa cukrowa,test na insulinę również ok. Usg brzucha wszystko ok. Czy ktoś się borykał z podobnym problemem. Dodam ze chodzenie nie sprawia mi żadnego problemu żadnych duszności, pale papierosy wszystko ok tylko to zmeczenie takie w oczach, ze nie mam ochoty na nic. Wcześniej byłem pełny energii lubiłem wyjść do znajomych wypić pobawić się teraz nie mam na nic ochoty i każdemu mówię ze nie chce mi się albo ze nie mam formy to nie pije. Nie wiem co to się przyplątało ale trwa to już 6 miesięcy. Byłem na wakacjach działo się to samo wiec spędzałem je typowo odpoczywając. Byłem u psychiatry przepisał mi citaxin brałem dwa miesiące, ale po nich było masakra bylem strasznie znużony jak tylko wziąłem te leki to miałem taki stan jak teraz codziennie ospały itd., ale kazał brać dwa miesiące to brałem odstawiłem i było o wiele lepiej. Psychiatra nie widzi u mnie objawów depresji tak twierdz, bo ja to co mam zrobić to zrobie, ale kosztuje mnie to dużo wysiłku psychicznego i to zmeczenie. Moje życie wyglada jak walka z tym zmęczeniem zrobić to co trzeba i do domu leżeć później odpoczywać, bo przez to zmeczenie nic mi się nie chce. Czy ktoś podpowie czy miał podobnie. Pozdrawiam i dziekuje.
  11. Witam jestem Kamil mam 34 lata 178cm 90kg. Mam taki problem, ze od maja zaczęły się dziwne rzeczy ze mna dziać. Zaczęło się od skoku cisnienia 180/110 puls 165. Zrobiono mi ekg na Sor badania krwi itd wypuścili do domu z tego co pamietam to miałem podwyższone d dimery, ale jak to nasza służba zdrowia po 3h zrobiono znowu były pozdwyzszone wypuścili do domu, ze to nie ma znaczenia(robiłem później 2 miesiące prywatnie były w normie). Później takich skoków miałem jeszcze kilka, ale mówię pewnie na tle nerwowym. I pewnego dnia zaczęło łapać mnie straszne zmeczenie/znużenie, ze aż mnie wyginało jak jechałem samochodem to bałem się żebym nie zasnął lub zemdlał ale przechodziło wszystko po 30 min. I najpierw działo się to raz dziennie później dwa itd czułem uczucie leku w klatce i w oczach straszne zmeczenie. Nie to żeby mi się chciało spać tylko coś takiego jakbym miał oczy naświetlone i zmęczone. Teraz przeszło już to w stan przewlekły. Mam motywacje walczę z tym chodzę do pracy bo wiem, ze muszę ale łapie mnie to znużenie bardziej po jedzeniu czasami jak złapie po śniadaniu to trzyma cały dzień. Czasami czuje to zmeczenie tylko mniejsze, ze nie przeszkadza mi aż tak w normalnym funkcjonowaniu. Zrobiłem 2xecho próba wysiłków, holter serca prześwietlenie klatki, badanie krwi wszystko ok prócz trójglicerydów 300 cholesterol 270 reszta wzorowa morfologia nerki cukier. Robiłem badania tarczycy, zapalenie wątroby, krzywa cukrowa,test na insulinę również ok. Usg brzucha wszystko ok. Czy ktoś się borykał z podobnym problemem. Dodam ze chodzenie nie sprawia mi żadnego problemu żadnych duszności, pale papierosy wszystko ok tylko to zmeczenie takie w oczach, ze nie mam ochoty na nic. Wcześniej byłem pełny energii lubiłem wyjść do znajomych wypić pobawić się teraz nie mam na nic ochoty i każdemu mówię ze nie chce mi się albo ze nie mam formy to nie pije. Nie wiem co to się przyplątało ale trwa to już 6 miesięcy. Byłem na wakacjach działo się to samo wiec spędzałem je typowo odpoczywając. Byłem u psychiatry przepisał mi citaxin brałem dwa miesiące, ale po nich było masakra bylem strasznie znużony jak tylko wziąłem te leki to miałem taki stan jak teraz codziennie ospały itd., ale kazał brać dwa miesiące to brałem odstawiłem i było o wiele lepiej. Psychiatra nie widzi u mnie objawów depresji tak twierdz, bo ja to co mam zrobić to zrobie, ale kosztuje mnie to dużo wysiłku psychicznego i to zmeczenie. Moje życie wyglada jak walka z tym zmęczeniem zrobić to co trzeba i do domu leżeć później odpoczywać, bo przez to zmeczenie nic mi się nie chce. Czy ktoś podpowie czy miał podobnie. Pozdrawiam i dziekuje.
  12. No ja zaczynam brać od poniedziałku bo sam w domu jestem boje się skutków ubocznych. Po paroksetynę kiedyś to myślałem ze zwariuje normalnie zespół serotoninowy. Najlepsze jest to ze miałem takie ciężkie objawy, ale jest coraz lepiej. Mam tylko takie coś ze odczuwam napadowe zmęczenie i takie coś w kręgosłupie szyjnym jakbym miał tam coś zblokowane nie jest to ból, tylko takie jakby ściskanie w środku potylicy gdzie kończy się Kregoslup szyjny. I wydaje mi się ze to chodzi o jakieś neuroprzekaźniki. Tam jest całe centrum mojej nerwicy depresji. Zobaczymy po lekach
  13. Witam wszystkich dzisiaj miałem wizytę u psychiatry. Przepisał zestaw citaxin 1/2 przez 8 dni później cała tab. oraz pregabalin 75mg 1x wieczorem. Chciałem zapytać czy ktoś ma doświadczenie z takim zestawem. U mnie problem mieszany depresja z nerwica hipochondria. Zaczęło się od kołatania serca i skoku cisnienia. No i skończyło się na teście wysiłkowym 4x echoserca Tk klatki piersiowej, MR brzucha, badania krwi itd. Nie ma nic do czego się można przyczepić. Najgorsze to miałem nagle momenty znużenia ospałości, ściski miedzy łopatkami, ściskające bóle głowy, to wszystko w zmiennym natężeniu. Najchętniej to siedział bym sam w pokoju z nosem w telefonie i doszukiwał się co mi jest. Życie towarzyskie przestało dla mnie mieć znaczenie, wróciłem wczoraj z urlopu jakoś trochę lepiej, ale były momenty ze nic mi się nie chciało ściski miedzy łopatkami, kołatanie serca po najmniejszym wysiłku i spacerze jakoś zaczęłam z tym walczyć, ze to tylko nerwica, a nie choroba serca to tylko przeszło to zmęczenie które było dla mnie najgorsze bo nie miałem na nic sily. Zobaczymy jak te leki sobie poradzą.
  14. Właśnie dzisiaj byłem u psychiatry to samo powiedział ze mieszane zaburzenia. Przepisał mi przez 8 dni 1/2 tabletki citaxin później cała, oraz pregabalin 75mg 1x wieczorem. Czy ktoś już taka mieszankę testował. Z tego co tu czytam to mało osób jest leczonych citaxinem a prefabalina powoduje straszne tycie ma ktoś jakieś doświadczenie przy takim zestawie???
×