witam
Biorę fluxemed 60mg od prawie 7 tygodni. Dostałam też Kwetaplex na sen oraz Metoclopramidum na mdłości i wyciszenie
Plusy - jestem spokojniejsza, nie mdli mnie z nerwów, zasypiam w pół godziny po wzięciu Kwetaplexu, nie mam apetytu, totalny zanik libido, schudłam już prawie 10 kg ( jestem otyła )
Minusy - śpię po 12-14 godzin i ledwo się zwlekam z łóżka, jestem na progu rozwodu, bez pracy, z jeszcze małym dzieckiem więc jakoś optymizmem nie tryskam na to co mnie czeka
Czuje się jak zdechły królik, na nic nie mam energii.
Jeśli wezmę Fluxemed rano w południe zasypiam na stojąco, dlatego zaczęłam brać go ok 16-18.
16 stycznia mam kontrolę u psychiatry, zmieniać czy czekać aż dostanę lekkiego kopa energii ?