No tak zza oceanu, bo tu kazdy psychiatra na wejscie zapisze Ci te "cukierki", dopiero pozniej mozesz pogadac o innych :)
Ja czulem na poczatku tylko skutki uboczne sennosc, tycie i zamulenie ale to minelo po czasie i za kolejnym podejsciem juz ich nie mialem i doszlismy do wniosku z lekarka, ze to wysoka dawka risperidonu mogla powodowac wszystkie te skutki uboczne.
No ale przynajmniej zjechalem do zywych, bo miewam ostre jazdy psychotyczne i naprawde niewiele brakowalo tym razem dlatego juz nie mieszkam sam.
No wlasnie z tym litem jako, ze czytam o nim sporo, bo jest opcja przesiadki mam uzasadnione obawy jestem tez po powaznym wypadku i mam mnostwo innych problemow oprocz CHAD i PTSD. Nie zazdroszcze przezyc z litem zwlaszcza na przymusowych wakacjach... no ale moge powiedziec ze znam juz ten bol tylko z oddawaniem moczu, bo kilka razy w tygodniu chodze mokry, a sraczka dla mnie nie byla by katastrofa, bo i tak nie uzywam tylu do tego ( mialem powazny wypadek ledwo sie wylizalem) - zawdzieczam Chadowi -przypis.
No ale jak i tym razem ta kombinacja mnie zawiedzie nie zawacham sie sprobowac Litu.
3:33 znowu insomnia hehe - musze ostatnio kontrolowac lot, bo moja psychoterapeutka juz jest zaniepokojona - bywa...