Skocz do zawartości
Nerwica.com

krista

Użytkownik
  • Postów

    267
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez krista

  1. Muszę chyba wam wyjasnic cos Elicea biorę od 27 wrzesnia, zaczęłam od 5 mg po miesiącu 7,5 a od połowy grudnia 10 mg i tak zostało czuję się dobrze nie mam lęków czasami jakis niepokój sen się ustabilizował
  2. Ellora ja brałam hydro od początku leczenia dla mnie bardzo pomagała w zaśnięciu zasypiałam w 10 minut a od 1,5 miesiąca juz nie biorę, wcale nie uzależnia odstawiłam bez problemu
  3. Witam wszystkich Ja juz po wizycie u pani doktor musiałam trochę swoje odsiedzieć bo ja chodzę na NFZ miałam szczęscie bo trafiłam naprawdę do bardzo dobrej lekarki, biorę nadal elicea 10 mg. Ostatnio miałam jedniodniową jazdę ale się nie poddałam i wygrałam, oby tak dalej
  4. Ellora to chociaż ty wiesz co to migreny ja również miewam bóle głowy po kilka dni ale jestem cholernie wytrzymała na ból bardziej przeszkadzają mi mroczki przed oczami, a tak na marginesie migreny są dziedziczne ja ją może dostałam przez transfuzję krwi chociaż nie wiem czy to możliwe bo u mnie migreny zaczęły się w tym czasie gdy miałam przetaczaną krew to około 26 lat temu
  5. Owszem biorę przeciwbólowe APAP exra ale jak rano rozboli to nie chcę mieszac razem z esci muszę odczekac trochę, a jak wieczorem to apap jest z kofeiną to nie zasnę, nie mogę brac nic co ma w składzie kwas salicylowy bo w przeszłosci leczyłam się na małopłytkowosc krwi i lekarz mi go zabronił brac bo on uszkadza szpik kostny
  6. Cześć wszystkim daję radę nie poddałam sie kurwicy, ale przegrywam z napadami migreny niech ją cholera wezmie wczoraj wieczorem chciałam cos pooglądac w telewizji ale tak mnie głowa rozbolała i zygzaki przed oczami ze prawie nic nie widziałam
  7. Witam u mnie tako jako nie dałam się i nic nie brałam dodatkowo, mam nadzieję ze to jednorazowy wyskok mojej kurwicy myslała ze się poddam a ja uparcie wytrwałam huuuuuura,zobaczymy co przyniesie jutro
  8. Ellora pewnie masz racje bo jak do tej pory to wszystko było okey nawet jak jechał do pracy na 24h to nic się nia działo bo byłam pewna ze jest niedaleko a teraz wiem ze za chwilę nie wróci, no trudno moze sobie poradzę
  9. Czesc Kasiu Ja esci zaczęłam brac 27 wrzesnia, i tak jak wczesniej pisałam było super do dzisiaj, ale mąż wyjechał na kilka dni a ja poczułam jakis lęk, ale jak dotąd nie brałam hydro walcze z kurwicą sama, a moze przyszła pora na lęk bo nie miałam go od grudnia, może tak przychodzi co jakis czas, aż w końcu odpusci na dobre
  10. elmopl79 Mam hydro, ale nie brałam jej odkąd poczułam poprawę to jakies 7 tygodni dlatego wolałabym aby organizm sam walczył z tą cholerną kurwicą, ale jesli nie dam rady to chyba będę musiała się wspomóc
  11. Witam wszystkich No i zaczęła się jazda,mąż wyjechał na kilka dni do Niemiec a ja czuje jakis cholerny niepokój nawet jakby powrócił lęk,do cholery jestem piąty miesiąc na elicea, powracają czarne mysli, a było tak super czasami tylko lekki niepokój, a tu proszę,moze się za bardzo zestresowałam
×