elmopl79

Zazulka Ale cos Cię zanuepokoilo,ze badalas poziom prolaktyny? A ja wzielam sie za sprzątanie:)u mnie wszyscy śpią,a ja ganiam ze sciera po domu.... Kurcze,juz nic z tego nie rozumiem.Rano,popoludniu byl koszmar.Samopoczucie wręcz depresyjne z myślami,ze wyląduje tak jak to juz ktos napisal z Napoleonem na spacerze.....A teraz,jest rewelacja,jasny umysl,chce mi sie chciec,jest we mnie ta energia......Lunatic,rozumiesz cos z tego?!!!

Kasiatko No,to brzmi pocieszająco,ze esci dziala,bo ja juz tracę na to nadzieje. A czy u Ciebie esci zapisany zostal na depresje? Bo ja lecze sie na nerwice lękowa i tak sie zastanawiam jak esci moze pomagac w depresji....mnie ten tek nie aktywizuje/mobilizuje.Damopoczucia tez jakos mi nie podniosl ten lek....

Kasiatko A jak sie czujesz na esci?30mg to sporo....jak dlugo bierzesz ten lek?Masz/muewasz senność na esci?

Ellora To bardzo,bardzo sie ciesze!!!Jestes kolejna osoba-przykladem jak powinien zadzialac lek i jak powinno wygladac leczenie koorwucy:brak lęków,poprawienie nastroju,motywacja,odwaga,sila....o to wlasnie chodzi!!!-przynajmniej ja bym sobie zyczyla takiej kuracji:)

Lunatic Ale mnie po jakims czasie ok.3tyg.ta senność na paro przeszla.....fakt bylam wtedy jeszcze na polowce tabletki,ale jak zwiekszylam na cala ta senność sie nie pojawila.Ale za to mialam uczucie pożaru w zylach....o kurcze,to bylo cos potwornego.Normalnie ogien,nie cieplo,tylko ogien Serce walilo mi jak nie wiem i dostalam ataku paniki....no i wtedy trafilam na gogotowie:) -- 11 kwi 2014, 19:04 -- Inez lekarka Ci powiedziala,ze lamitrin nie daje skutków ubocznych? Mnie tam lekarz nic nie wytlumaczyl,poza wykresem.Narysowal krzywa lamana i powiedział,ze to jest mój obecny nastrój,poczym na tym samym wykresli walna dluga pizioma krechę i powiedział,ze tak będzie po lamitrinue:)

Inez U Ciebie to moze ten lamitrin zadzialal.. ja tez go mialam zaleconego,ale jak uslyszalam,ze to na padaczkę,to sie wystraszylam....moze zamiast zwiększać esci,powinnam jednak wziasc ten lamitrin.

Ja na paro mialam ta sennos na początku,potem przeszlo Na esci tez ta senność wystapila,byla wręcz okropna,trochę przeszlo,ale pozostala ta senność popoludniowa,ktora zazwyczaj daje się czymś zająć,ale od ostatnich paru dni,jest to a wykonalne....

Lunatik no dokladnie,ja dzisiaj i wczoraj usnelam z Tel.w dloni.Sennosc mnie lapie midzt12-13 Wisnia Ty to nie bądź taka wisnia,jeśli nie masz takich objawów,to lepiej sie nie wypowiadaj w tej kwestii,bo guzik wiesz na ten temat.....a szkoda!

Lunatic No wlasnie staram sie zrozumieć dzialanie ssri....ale jakos nie moge.....bo niby esci i paro pochodza z tej samej grupy,to ja na jednym i drugim leku czulam sie zupelnie inaczej.Na esci czuje okropna senność....wina pogody?!

Mam po prostu od kilku dni spadek nastroju, pojawiają się myśli pustki, braku radości życia, braku chęci do działania. Od razu nerwica to wykorzystuje i podsuwa mi lęki o depresji. Ale nie dam się cholerstwu. Dziś choć bardzo mi się nie chciało, zacząłem prace porządkowe w ogródku. Zmęczyłem się pracą i później położyłem się na ławce i popatrzyłem w błękitne niebo. Na koniec wypiłem w nagrodę jednego browarka i poczułem się lepiej. Jeszcze zaliczyłem wieczorny spacer do sklepu i zaraz położę się spać. Będę pokonywał mojego lenia. Ograniczę do minimum komputer w domu, bo to nie działa na mnie dobrze. Przeglądam stare posty,żeby znaleźć odpowiedz na moje fatalne samopoczucie od trzech dni....moj nastrój siadl wraz ze zmiana pogody,czy to przypadek,czy organizm przyzwyczil sie do leku.... -- 11 kwi 2014, 17:52 -- Zazulka Ja tez popadlam w jakiea myśli,ze moze mam depresje....od paru dni tak sobie wkręcam,bo i nastrój poszedl w dol....Tez pytalam odnośnie prolaktyny,ale nikt mi nie odpiwiedzial:( A co sie dzialo,ze zrobilas sobie badanie na poziom prolaktyny?

Lunatic U mnie po benzo tez to maleje,a wieczorem juz w ogóle tego nie mam. No wlasnie idac na rozmowe z doktorkiem bylam pewna,ze zmieni mu na paro tak jak mówil....a on mi zwiekszyl esci....i teraz sie zastanawiam czy aby nie wstrzymać sie z podnoszenuem leku,bo we wtorek idę do swojej dr.prowadzacej.... Mozesz mi powiedzieć jaka jest różnica w dzialaniu miedzy paro a esci? Bo ja dzisiaj uslyszalam,ze esci jest lekiem dającym motywacje,podnoszącym nastrój....a paro nie?! -- 11 kwi 2014, 16:51 -- Lunatic No ja tez zglaszalam senność po esci....lekarz stwierdzil,ze to niemozliwe,bo ten lek tak nie dziala.... -- 11 kwi 2014, 16:57 -- Lunatic A ta senność na paro,przeszla Ci? Bo Ty dlugo byles na paro,prawda? -- 11 kwi 2014, 17:11 -- Smutna A Ty jak sie czujesz,pomaga Ci ten cital? krista,ellora Co u Was? Gradrec Jak u Ciebie paro,rozkrecilo sie? NOVA Kiedy sie odezwiesz?!

Lunatic Jak u Ciebie? Ja dzisiaj pytalam o ten stan pana doktora na dziennym....kazal mi sie czymś zająć....taka byla odpowiedz i zwiekszyl mi esci na15mg...i tyle sie dowiedzialam. Teraz zastanawiam sie,czy jak zwieksze esci,to czy ten stan siw nie poglebi.... -- 11 kwi 2014, 13:02 -- A moze to jest znak,ze to zkw dobeany lek....?

Luki Czyli z tego nasennego tez schodzisz:) A jak ogólnie u Was samopoczucie? Lunatic To uczucie o którym pisaluamy wczoraj,czy ono towarzyszy Ci od samego rana? Bo ja jak tylko wstanę(po tych paru dniach z ta sieczka),to zaraz skanuje sie i badam samopoczucie.... Zycze Wszystkim milego dnia i jak najlepszego samopoczucia:)

Inez No moze wlasnie ten lamitrin wycisza trochę.... Lunatic Na paro tez tak miales?Ale przeszlo?

Lunatic Jak jestem zajęta to nie mam poczucia,ze zaraz zwariuje,ale stan oszolomienia towarzyszy mi podczas zajęć,dlatego nie jestem w stanie na niczym sie skupić i w rezultacie obijam sie jak tylko moge.Bo najprostrze prace mnie denerwują,a jak nie potrafie sie skoncentrowc,to czuje sie strasznie nieporadna i niedorabana. Wiem,ze to przez leki,bo wcześniej tego nie mialam.Czasami wystepowal u mnie brak koncentracji,ale to zupelnie inne uczucie,teraz to tak jakbym byla nieobecna,spowilniona....Jest to dla mnie okropne uczucie,bo nigdy czegos takiego nie przechodzilam...

Smakosz Dokladnie z tymi myslami mialam i miewam to samo,ze zwariuje,ze juz zostane takim stanie i nic nie jestem st mu juz w stanie pomoc.....Pierwszy raz w życiu mam cos takiego....Dlatego lekarz zaprponiqal mi zmiana leku na paro,bo stwierdzil,ze esci nie pozbyli sie natrętnych myśli...

Dark Jeśli nas śledzisz na bierzaca,bylabym wdzieczna za odpowiedz na pytanie.....czy esci moze zwiększać poziom prolaktyny?!I czym to"grozi".

Lunatic Ok.bede wdzieczna za informacje.Ja twz pytalam lekarza swojego o to,to powiedziala,ze ten lek tak nie robi. Doktorek na oddziale powiedzial to samo,pi czym dodam,ze to dormtyczt natrętnych myśli i zaproponowal paro,bo niby esci jest za slabe na natrectwa.... -- 10 kwi 2014, 18:17 -- Lynatic Akw masz to caly czas,bo mnie ten stan,ja go nazwalam"sieczki",przechodzi popoludniu.

Margor Na esci jest zupełnie inaczej....Co prawda esci pizbawila mnie ataków paniki,lęków,ale nie do końca jest tak jak powinno byc.Owszem mialam tez i dni rewelacyjne na esci....ale czuje,ze nie do końca jest tak jak powinno byc,a wręcz moge powiedziec,ze cos jest nie tak-chodzi mi glownie o to uczucie nie swojego umyslu....na paro nie przypominam sobie czegos takiego,nawet chwilowego. Czy to uczucie minie,czy oznacza zmianę na inny lek Czy esci moze zwiększać prolaktyne?

Objaw uboczny ssri?czyli co,odstawic leki,zmniejszyć dawke,czy zmienic lek? Co w takim przypadku.....?!Cala reszta jest w porządku Nie mam ataków paniki,itd.Tylko ten umysl...orzeciez tak nie da sie funkcjonować!!!

Lunatic Dokladnie tak.A wręcz czasami czuje sie jak jakis niedorozwój....to tak jakby to nie byl mój umysl,jakby ktoś orzelaczyl guziczkiem cos w moim mozgu.Brak koncentracji,brak skupienia sie i dziura w glowie pogdzas wyslawiania sie.....Mowisz,ze Ci to przeszlo....kurcze u mnie znowu wrócili od dwóch dni znowu czuje sie takim niedorozwojem umyslowym,który nic nie umie,na niczym sie nie zna....

Margor Ja na paro mialam dokladnie to samo.Czulam,ze żyje,czulam normalność,choć czasami byly i gorsze dni,ale nie tak jak na esci..... Co z tego,ze nie mam lekow,jak czasami powraca to uczucie niejasnoaci umyslu,i braku możliwości zapanowania nad nim,tak jakby to nie byl mój umysl,a to uczucie jest przerażające,dolujace u sprawia,ze codziennie o tym myślę.Czy to przejdzie?

Lunatic A od dawna?Miales tak na innych lekach?Czemu tak sie dzieje? Wtedy na początku brania esci,wlasnie taki stan doprowadzam mnie do ataków paniki... To uczucie nie swojego umyslu jest okropne....Jak temu zapobiec,zmienic lek?

Luki Pewnie,ze sie uda.Trzeba samemu tez trochę popracować,a to daje Ci psychoterapia,także jestes na dobrej drodze.A niedlugo będziesz mial kolejny powod do radosci:).Super,super,super!!!:) Tal wlasnie powinno byc-idziesz do psychiatry,dostajesz lek,on sie po miesiącu razkreca dajac normalność i poczucie,ze chce sie żyć,mija por roku/rok,odstawiamy i zyjemy....zyjemy a nie wegetujemy:) Zycze wszystkim(sobie również)takiej drogi do zaleczenia:)))

Lunatic Mam to jeszcze czasami.Np.wczoraj i dzisiaj to mam.To cos w rodzaju braku jasności umyslu,jakby to nie byl mój umysl,tak jakbym nie miala wplywy na swoje myśli....Przez dlugo czas juz tego nie mialam i bylo ok.teraz przy tej zmiennej pogodzie znowu mam.A wtedy wlacza sie jakus bezsens,ze to juz tak zostanie,ze ja juz będę takim przyglupem.Czegos takiego nie mialam na seroxacie. Zglaszalam to lekarzowi i powiedział,ze poczekamy do poniedziałku,jak ten stan nie minie,to zmieniamy lek. Tez masz cos takiego? -- 10 kwi 2014, 16:31 -- Luki Brawo!!!Super!!!A czujesz,ze chcesz odstawic paro? Miales ogromne szczęście,ze dr.trafila Ci w lek,dobrze dobrala....Tak wlasnie powinna wyglądać terapia tymi lekami!!! Ja brabam paro kiedys przez rok i tez czulam,ze chce odstawic,natomiast teraz na esci....przeraza mnie odstawienie,nieczuje sie zaleczona....