
smutna82
Użytkownik-
Postów
388 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez smutna82
-
Zaczelam brać loraxyl od wczoraj wieczorem. dzis mam okropne zawroty Glowy,czuje jakbym nie miala mozgu,momentami nie,wiem co sie ze mna dzieje,jakbym byla dobrze nacpana... mial z Was ktoś tak,kto przyjmuje ten lek? proszę odpowiedzcie mi,bo nie wiem czy mój organizm prawidlowo reaguje na ten lek. -- 07 gru 2013, 17:34 -- To ten lek jest na CHAD?czy na depresje? -- 10 gru 2013, 08:00 -- Naprawdę nie ma,tu nikogo kto przyjmuje amy????
-
Wczoraj 10 kropli,dzis rano 5 kropli i na chwile obecna ze,skutków ubocznych to zajebista senność,ręce,nogi i mozg odmawiają wspólpracy... W glowie sie kreci,mam opóźnione reakcje,jestem rozkojarzona.nie jest ciekawie...moze to znowu lek nie dla mnie? -- 07 gru 2013, 15:06 -- Dzięki Miko za Twoje odpowiedzi,podnoszą mnie na duchu :) jestem jak pijana,a mój mózg odmawia mi wspólpracy :\
-
Travol dwa dni bralam...dzis juz nie wzielam...ide na 15 do psy,to moze mi cos innego... mam okrutne myśli i chce z sobą skonczyc...a mam dwoje dzieci,męża... czy ja kiedyś z tego wyjdę? travol,jak sobie radziles z tymi skutkami ubocznymi?? -- 06 gru 2013, 11:58 -- Brales cos na uspokojenie?jak tak,to co? -- 06 gru 2013, 12:06 -- Miko a co to za leki,które wymieniles?? dobre są,czy do doopy?
-
Nie.drugi w zyciu dopadla mnie depresja 7 lat temu w pl.tam leczylam sie asentra teraz jestem za,granica i poszlam tylko do lekarza rodzinnego i on wypisal mi sertraline,sugerując,sie poprzednim razem. a teraz dodzwonilam sie do polskiego psychiatry.starsza kobietka.powiedzialam jej,ze kiepsko sie czuje po tych lekach,kazala mi je odstawić...jutro mam zadzwonić,to mi powie kiedy mnie przyjmie,ale na pewno w przyszlym tygodniu... a jak jej powiedzialam,ze to sertralina,to oznajmila mi,ze tu psychiatrzy juz tym nie leczą...ze nie jest to dobre. kurde,kurde i co mam robić?
-
Szczerze,to momentami nie wiem co sie ze mna dzieje
-
Wzielam tylko pól.nie pomogl... nie bylam u psychiatry,bylam u rodzinnego lekarza.psychiatre mam dopiero na 14 stycznia kuwa fa. marwil,ale takie pobudzenie?ze nadal nie wiem co z sobą zrobic?kurczaki,boje sie jutro tego brać.czuje,sie jak nacpana...zstanie juz tak?
-
Miko -powinno?? dzis wzielam druga dawkę50 i sama z,sobą,walczę ((( tak źle sie nie,czulam.czuje,dzialanie,ale nie jest pozytywnie... najgorzej,ze nie mam kogo zapytac,czy tak powinno byc... jestem nabuzowana w środku,rozkojarzona,nie mogę sie skupić.wzielam polówkę prazepmu,ale chyba jeszcze nie,dziala...
-
Czy to mozliwe ze 50 to dla mnie za,dużo? źle się czuje,ręce się trzęsą,kolory wystrzone,mozg pobudzony,ale niedobrze mi z tym help dzwonilam dzis do psychiatry,termin mam dopiero na 14 stycznia
-
Ewela ale ci sie nic kompletnie nie poprawili po 7 tyg brania lekow? ja ci mowie,ze ja to licze na to,ze po tygodniu będę juz normalnie funkcjonować. a ty u psychiatry bylas,czy u rodzinnego lekarza? bo ja to bylam tylko u rodzinnego
-
Telepie mnie,cholera jasna po tej pierwszej dawce. pól tabletki uspokajacza nie,zadzialalo chyba. normalne to ze jestem pobudzona,ale wcale nie pozytywnie? -- 04 gru 2013, 20:41 -- Mozna powiedzieć,ze jestem sama z,dziećmi,bo maz dlugo pracuje a wsparcie?chyba raczej nie...mowi mi,ze jest ze mna,ale za,chwile powtarza żeby wziasc sie w,garść
-
Wzielam pól narazie... mam dosc tego stanu a moze moglbys powiedzieć cos wiecej o swojej "dolegliwosci" ja nie wiem,jak mi nie pomoże ten lek w ciągu tygodnia to dupa zimna... z tego co pamietam,jak kiedyś bralam,to kuz po ponad tygodniu czulam sie dobrze... teraz licze na to samo...chociaz w tym stanie,to czlowiek myśli,ze nigdy z tego nie wyjdzie,ze nigdy nie będzie dobrze