Dziękuje, również życzę ZzzzdrOOOOOOOwiaaaa, bo jak zdrowie bedzie to reszta jakos sie ułoży. mirunia a na jakiej wyprawiw rowerowej, ty wisz cos wiecej ode mnie? cos mi wywrózyłaś? bo ja nawet roweru nie mam ale moge od szwagra pożyczyc, także jakbyc co, podaj czas miejsce gdzie mam podjechac po swojego kopciszuka, ablo go... przejechać... tzn wpaść na niego
ja wypachniony i wykąpnay, ległem w łóżeczku i czuje sie tu jak w matczynym łonie, tu jest dzisiaj moje miejsce n a świecie. ściągnełem 3 filmy i modle sie żeby szwagry i jeden taki sąsiad dał mi dzisiaj po północy zasnąć, co mało prawdopodobne..