Patiz
Użytkownik-
Postów
25 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Osiągnięcia Patiz
-
Bibi,to Twoje dziecko ty ja znasz najlepiej wiec wiesz co robisz.Mysle ze jak ja bym miala dziecko to tez nie chciala bym zeby wiedzialo o moich slabosciach bo to matka powinna byc silna i wydaje mi sie ze lepiej jak dziecko to czuje.Wiec głowa do gory badz silna i wierz w to ze ty najlepiej wierz co jest dobre dla twojego dziecka a nie ktos obcy kto Go nie zna.
-
Nerwica lękowa - Co zrobić? Moja historia część 1, zamknięta
Patiz odpowiedział(a) na temat w Nerwica lękowa
Zgadzam sie z Dark Angelem w 100 %.Mam nerwicejuz dłuzszy czas i nigdy nie łykałam tabletek a wydaje mi sie ze jest u mnie duzo lepiej w duzym stopniu dzieki temu forum.Funkcjonuje juz prawie normalnie ,nie mam dolegliwosci somatycznych a w zasadzie jedyny problem w tej chwili to male i zadkie natretne mysli i problem z wybraniem sie w dalsza podroz ,ale mysle ze to tez uda mi sie pokonac bez lekow a z pomoca tego forum.No taka mam nadzieje . -
Sory ale zapomniałam napisac ze moje slowa sa odnosnie wypowiedzi Tomka
-
Fajnie to zabrzmiało.Ciesze sie ze tak Ci służy zwiazek i zycze wszystkiego dobrego.A pozatym to mysle ze wszyscy czekamy na dalszy ciag przygod z Zagorza.Pozdrawiam.
-
Jesli chodzi o pelne zrozumienie mojej choroby przez mojego meza to raczej wydaje mi sie to niemozliwe ,jego podejscie do tego tematu jest zartobliwe,chociaz zdaza sie ze bywa czasem tez poirytowany.Mimo braku pelnego zrozumienia nie wyobrazam sobie zeby byc sama,wydaje mi sie ze samotnosc jest sprzymiezencem nerwicy,ostatnio jak moj maz wyjechal na pare dni i bylam sama to mialam wrazenie ze moje dolegliwosci sie nasilily.
-
Nerwica lękowa - Co zrobić? Moja historia część 1, zamknięta
Patiz odpowiedział(a) na temat w Nerwica lękowa
Zgadzam sie z nju łan a w szczegolnosci z tym ze czesto bierzemy na siebie wiecej niz powinnismy ,ale czy naprawde sobie z tym radzimy skoro efektem tago jest nerwica ? -
Ja rowniez boje sie smierci ,a przede wszystkim ze moze sie to stac w kazdej chwili ,czy tez ze moze to dotknac kogos z moich bliskich ,wiem ze to chore i nie powinnam sie zadreczac takimi myslami ale to silniejsze .Na szczescie ostatnio nie wystepuja te mysli tak czesto i nie sa az tak bardzo natretne.
-
Nerwica lękowa - Co zrobić? Moja historia część 1, zamknięta
Patiz odpowiedział(a) na temat w Nerwica lękowa
Po przeczytaniu twojej historii poraz kolejny dochodze do wniosku ze zyjemy w powalonym kraju w ktorym samotny chory ojciec nie ma z nikad zadnej pomocy,nie zazdroszcze bo niewiem czy ja jesli poza nerwica musiala bym sie borykac z takimi problemami to bym dala rade,ale mysle tez ze twoja coreczka jest tym promieniem slonca ktory Ci pomaga .Trzymaj sie cieplutko .Pozdrawiam -
Szpitale/Kliniki/Poradnie/Terapie - adresy, opinie - WĄTEK ZBIORCZY
Patiz odpowiedział(a) na shadow_no temat w Poradnie i szpitale psychiatryczne
Jest to bardzo ciekawe , nie moge sie doczekac dalszego ciagu.Pozdrowionka -
Niechce was martwic ale wiem od lekarza ze magnes mozna przedawkowac zwlaszcza latem kiedy dostarcza sie go sporo organizmowi w sposob naturalny i oprocz tego bierze sie w tabletkach .Lekarka powiedziala mi ze objawy moga byc podobne do ataku i oprucztego ze czlowieka"wykreca " takiego sloaw uzyla cokolwiek to znaczy
-
ja robilam ekg i echo ,echo jest lepsze podobno ,oczywiscie oba wykazały tylko zdrowe serducho ,u ciebie tez pewnie tak bedzie jesli masz nerwice, ale warto zrobic bo mozna sie lepiej poczuc psychicznie tak było w moim przypadku po tych badaniach miałam pol roku spokoju z nerwica
-
Nerwica lękowa - Co zrobić? Moja historia część 1, zamknięta
Patiz odpowiedział(a) na temat w Nerwica lękowa
jesli mozna to ja rowniez poprosze o te materiały ,jerzyna@neostrada.pl -
Nerwica lękowa - Co zrobić? Moja historia część 1, zamknięta
Patiz odpowiedział(a) na temat w Nerwica lękowa
to i tak dobrze ze szesc lat mialas spokoj a czemu to cholerstwo wrocilo?przestalas brac leki czy moze cos sie wydarzylo?przykre o tej porze roku ze wieczory sa takie dlugie u mnie tez wieczory sa ciezkie ale wydaje mi sie ze to dlatego ze w dzien mam zajecia a wieczorem jest sporo czasu na myslenie,chyba trzeba znalezc sobie jakies zajecie na wieczory -
miskuwwa życze ci zaliczenia egzaminu mow sobie ze dasz rade a nie wkrecaj sobie utwierdzenia ze nie dasz,głowa do góry bedzie ok daj znac jak poszło
-
przez pierwszy rok nerwicy alkohol był dla mnie najlepszym lekarstwem,pomagał nie myslec i pozornie dobrze sie czuc,natomiast w tej chwili musze unikac alkoholu bo na kaca mam takie jazdy jak bym była na ciezkim zjeżdzie a do tego dochodzi uczucie umierania poprostu horror