Skocz do zawartości
Nerwica.com

kitty341

Użytkownik
  • Postów

    398
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez kitty341

  1. ja przed chwila sie obudzilam, jak na razie jest dobrze, poczekamy, zobaczymy... jeszcze jade do kolezanki sie uczyc, ona tak strasznie malo mowi wiec najczesciej siedzimy bez slowa,jak ja tego nie lubie!!! adam, a Ty jak sie dzisiaj czujesz??Na co masz alergie?
  2. adam_s, co do tego: nie jesteś sama pokaszlemy razem . Ja do swoich dzisiejszych dolegliwosci doliczam jeszcze katar sienny, kłucie w uchu (), duszności i osłabienie. ja mam dziś zupelnie to samo(oprcz klucia w uchu)!!!!!!!!!!myslisz ze to moze byc alergia na cos?? Tylko ze ja jestem hipochondryczka i od razu mysle ze to jakis rak człowiek nerwica, biedny.. nie martw sie, do jutra bol przejdzie!! Obiecuję ja mam w czwartek egzamin i tak potwornie mi sie nie chce, wlasnie skonczylam nauke na dzis i ide spac, dobranoc!
  3. hmmm a ja dzisiaj mam jakis kaszel, nie wiem czemu, po prostu kaszlec mi sie chce, a przez kilka dni bylo tak dobrze...;(jeszcze w czwartek mam 3 egzaminy i dopiero ucze sie na pierwszy. co za zycie... pocieszam sie ze w czwartek tez jest mecz i obysmy tym razem wygrali!!
  4. Gosiulka, przede wszystkim - brawo ze jestes górą i probujesz sie przeciwstawic! tak ma byc Po drugie co do grilla, sprobuj pogadac z mezem i zaproponuj mu ze jak bedzie sie dobrze zachowywac(patrz- nie pic) to go zabierzesz ze soba. a nawet jesli nie to nie rezygnuj z takiej imprezy zapoznawczej, nie warto tylko ze wzgledu na meza; moze dziwnym trafem przyjdzie tam jakis wolny i przystojny facet, i od razu wieczor bedzie przyjemniejszy... P.S.: dzisiaj walka z Niemcami!! trzymam kciuki i obysmy ich opykali!! obstawiam ze bedzie 2:1 dla nas!!!!!A wy jak??
  5. hmmmm... mądrze piszesz! to teraz musze sie zebrac i zaczac zdrowo odzywiac, a to jest dla mnie nadzwyczaj trudne
  6. tomakin, wiec od dzisiaj postaram sie nie jesc az tak duzo slodkiego i ograniczyc herbę do 1 kubka dziennie. pol kubka wieczorem, pol rano(myslisz ze bedzie okey?), wczoraj chyba cala Twoja stronke przeczytalam, bardzo interesujaca i przydatna!!
  7. hahaha świetne! wiecej, wiecej! ja jak sobie cos przypomne to tez napisze
  8. Iceman:przez telefon potrafie byc o wiele bardziej pewna siebie niz tak normalnie ,a poza tym moge sobie dobrowolnie dobierac godziny wiec jak mi nie pasuje(patrz:musze sie uczyc) to mowie i nie ide a tak co do kolosów to juz sie sesja zaczela a Ty jeszcze masz jakies zaliczenia?! ja juz mam w czwartek pierwsze 3 egzaminy... anonim, odezwij sie wreszcie czy wszystko jest w porzadku bo się niepokoję!(jak zapewne wszyscy tutaj!)
  9. ja tez tak mam, rzadko ale mam najgorzej bylo jak bylam na koncercie kultu i stalam w srodku tych wszystkich ludzi i nagle myslalam ze wszystko sie rusza, i wszyscy sie ruszaja a ja tez sie jakby koluje, mimo ze stalam w miejscu. no wiec powtorzylo sie to z 5x podczas dwoch godzin i postanowilam ze odejde na bok. i juz sie nie powtorzylo.
  10. ja biore 1 magnez dziennie(w 1 tabletce 50mg) i jest napisane na opakowaniu, zeby nie zwiekszac dziennej dawki, wiec jestem troche sceptycznie nastawiona bo boje sie ze cos sie stanie(ech moja hipochondria moglaby sie juz przymknac!) tomakin, bardzo ciekawa stronka, przeczytalam sobie o tym magnezie. ja to w ogole mam juz w torebce cala apteczke - omega3, witamine B(kompleks), magnez,tabletki do ssania na mojego "raka krtani", ibuprom na wszelki wypadek a ostatnio przeczytalam sobie o siemieniu lnianym i tez sobie kupilam i wczoraj zjadlam pierwsza porcje z jogurtem oczywiscie slonego staram sie nie jesc, slodkie uwielbiam, a od herbaty jestem uzalezniona od urodzenia(mam prawie 21lat) wiec tez niebardzo moge zrezygnowac(pije ok 3-4 kubki dziennie) to za duzo?
  11. a ja dzis bylam pierwszy dzien w pracy caly czas siedze sobie przy telefonie i dzwonie po ludziach z ankietami wiec jakby ktos do was zadzwonil to moge byc ja! sama zdaje sobie sprawe ze wkurzajace to jest jak ktos niechciany dzwoni nie wiadomo po co,zeby tylko czas zajac, ale lepsze takie pieniadze niz zadne! w ogole ciesze sie ze siedze bo np. wyobrazacie sobie pracowac w sklepie? o matko ja bym umarla!!!
  12. razdwa, Kasia! Jestes swietna:) bardzo mi sie podoba Twoje podejscie. Chyba wezme przyklad.. tez strasznie boje sie smierci,nawet przejezdzania kolo cmentarza a musze codziennie w drodze na zajecia, no i oczywiscie teraz mam raka krtani. ale caly czas mam nadzieje ze to sie skonczy, ze bede mogla zyc tak jak wczesniej.. Dlatego wlasnie zamierzam smiac sie mojemu lekowi w twarz tak jak Ty,i mysle ze naprawde to moze pomoc
  13. ja tez! ja tez! jestem na etapie raka krtani.. bylam dzis u lekarza przepisal mi cos na chrzakanie i chrypke ale zobaczymy, jesli nie przejdzie to wypisze mi zaswiadczenie do laryngologa.. to myslenie jest chore! ja czasami nawet sie modle zeby to byl tylko objaw nerwicy, bo juz tak jakby wiem ze to rak (nie wiem czy wiecie o co mi chodzi).. P.S.:przerabialam juz wszystkie chyba mozliwe raki oprocz raka macicy. A Ty? Wy?
  14. kitty341

    psychotest(y)

    a ja jestem w umiarkowanej depresji. jesli przez 2 tygodnie jeszcze bedzie mi sie to utrzymywac mam isc do psychologa
  15. Byłam dzisiaj u lekarza powiedzialam jej o moich objawach(oczywiscie polazlam do dzieciecego bo juz internista nie mial miejsc..)wiec nie mogla mi dac skierowania do laryngologa, napisala mi jakies dropsiki do ssania ziolowe i na kaszel dostalam hedelix. jesli sie nie poprawi chrzakanie to mi dadza skierowanie do lekarza.a wiecie co mi powiedziala?! ze to moze byc na tle nerwowym najlepsze bylo to, ze mowie ze mam chrypke a ona ze wcale nie slyszy tutaj chrypki!! ale ja ja slyszalam i mowie ze najbardziej mam jak chrzakam. chyba mnie wziela za jakiegos psychola
  16. Jesteście kochani! Bardzo, bardzo Wam dziękuję za te słowa. Szczerze mowiac to tylko Wam piszę co czuję i myślę, nikt mnie nie rozumie (nawet mój chłopak sie ze mnie smieje, a nie wie jak ogromne katusze czasem przezywam!), i dlatego wlasnie juz z nikim o tym staram się nie gadać. Jak dobrze mieć Was.. Dziękuję!
  17. wcale ich nie lekcewaze ... ja panicznie boje sie isc do lekarza ze mi powie ze mam raka(to jest silniejsze ode mnie, ciagle myslenie ze mam jakas smiertelna chorobe..) rok temu robilam morfologie, oczywiscie jakos tak dziwnie mi sie zrobilo przed oczami ze prawie nic nie widzialam i myslalam ze upadne -->straszne uczucie! i babki mnie musialy przenosic na lozko do ekg;) daly cukierka i wody i przeszlo a badania wyszly super.. wiec nie wiem czy cos w ogole mozna wykryc w zwyklych badaniach krwi. ale ze mnie sceptyk
  18. zimbabwe, człowiek nerwica, dzieki!! ja mam to juz jakies 2tygodnie a ogolnie mam dosc sporo alergii np. na sierść kota i na metal. ale kota i tak bede miec w kazdym razie dziekuję za slowa otuchy ale wlasnie tak sobie czytam(ech i znow te google..) i alergia wziewna to jest choroba wieku dzieciecego.. chyba ze to moze byc alergia ale nie wziewna tylko inna(wybaczcie, glupieje!) oby tylko nie rak! zapomnialam dodac ze jeszcze mam katar do tego i kaszel, ale to nie jest na pewno przeziebienie!!
  19. no fakt - akurat glowa to jest jedyna rzecz ktora mnie na szczescie nie boli..(tzn. mialam okresowy taki bol glowy ale przeszlo-podejrzewam ze wlasnie nerwobol) a przy innych nowotworach tez tak jest ze sie mdleje i cos strasznie boli? boje sie ze mam raka! nic mnie az tak strasznie nie boli ale caly czas mam chrypke i chrzakam i teraz nie moge oddychac wiec moze to rak krtani?! zaraz nie wyrobie!!
  20. o boże.. już nie moge!! bylam u kolezanki - wlasnie mi opowiedziala jak jej byly chlopak zmarl (mial 21 lat-w moim wieku) i wykryto u niego nowotwor mozgu.. Glowa go bolala caly czas i robilo mu sie slabo.. oczywiscie jak to uslyszalam to paranoja.. juz nie moge z tym, a bylo tak pieknie przez kilka dni,zero myslenia o chorobach ze ja cos mam a teraz znow wszystko wrocilo.. powiedzcie mi - jak to jest jak jest komus slabo?? czy to np. jest tak, ze mi sie robi niedobrze na chwile np. w autobusie? strasznie glupie pytanie ale JA NIE MYSLE w tym momencie ani troche....
  21. nie moge nic dodac do mojego posta! Ice man;) za Ciebie wlasnie zaczynam powoli trzymać kciuki.. mi się udało! pani wpadla do sali i powiedziala ze nam wpisze zalke bez kolosa bo i tak mamy w przyszlym semestrze z tego egzamin wiec ogolnie swietny dzien! potem jak wracalam wstapilam do sklepu i kupilam sobie bluzke ogolnie ostatnio nawet choroby mnie nie nekaja(czuje sie zdrowa! az dziwne.. )!!!!!!!!!!! odkad zaczelam tu czesciej zagladac czuje sie uzalezniona od tego forum. Kocham Was!! Czy to normalne?
  22. człowiek nerwica, przypadek z zycia wziety: moja mama. przez kilka lat miala biegunki i bole brzucha, nie mogla wyjsc z domu bo sie bala ze ja od razu zlapie. robila wszelkie badania - wszystko wychodzilo ok. (tak zapewne jest tez u Ciebie). moja mama tez miala problemy na podlozu psychicznym.. bierze teraz jakies leki, tylko nie wiem co.. a Ty sprobuj zmienic diete( byc moze jestes na cos uczulony-mnie po gumie do zucia zawsze bolal brzuch-i to tak maksymalnie ze nie moglam z lozka wstac,i przestalam zuc i juz nie boli), pij dziurawiec, i np. napij sie zielonej herbaty zeby raz a dobrze sie wszystko wyczyscilo.ale dziurawiec na bol brzucha to jest np. dla mnie najlepsze lekarstwowe ziolko na swicie,od razu poczujesz sie lepiej aa jeszcze np. po kawie zawsze tez bolal mnie brzuszek(chyba ze taka 3w1 to nie!), przestalam pic i od razu wszystko wrocilo do normy! wlasnie! moze najlepiej zrobic po prostu testy uczuleniowe? P.S: ja oczywiscie lekarzem nie jestem ale troche sie naczytalam tych wszystkich bzdur przez moja cholerna hipochondrie ./. i to sa tylko moje malutkie rady ktore mi pomogly:)
  23. Anonim, nawet tak nie gadaj (nie pisz) mi tutaj!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! mieszkasz w Warszawie?
  24. człowiek nerwica ale skad wiesz ze to masz? zapewne sam sobie tak twierdziles..:) ja to juz nawet nie sprawdzam na google'ach, nie ma co sie stresowac. I wiecie co? o wiele lepiej sie z tym czuje! dzisiaj bylo b. dobrze. wytrzymalam w BUW-ie nawet kilka godzin, zafascynowana pisaniem pracy rocznej;) wlasnie napisalam referat z filozofii czyli ogolnie wszystko wyszlo oproz nauki na zaliczenie na jutro! ale jeszcze cala noc i polowa jutrzejszego dnia wiec trzymajcie kciuki o 15.30 mialam dosc nieprzyjemna wieczorna jazde busem, gdyz kierowca nagle sie zatrzymal na drodze BÓG-jeden-wie gdzie i krzyknal czy sie cos tam nie pali. przez chwile mialam ochote wysiasc bo juz sie przestraszylam spalenia zywcem albo jakiegos wybuchu, ale wsluchalam sie w muzyczke i dojechalam do domu bez nerwow ICEMAN powodzenia jutro! zaliczysz i piąteczka wpadnie
  25. Vanily, trzymam bardzo mocno!! bedzie dobrze, mnie tez niedlugo to czeka
×