kloss

Dzięki wielkie:) Nexpram 10mg, dawkowanie: 1 tab dziennie rano :) byłoby super, bo ten Mozarin mnie męczy...

Sęk w tym, że dostałem receptę na Nexpram, ale nie było go w aptekach - dostałem w zamian Mozarin i jakoś się niezbyt czuje na tym leku. Wiem, że to to samo co Nexpram, ale mój organizm dziwnie zareagował na ten lek. Dzięki elmopl za chęci :) -- 22 sty 2014, 12:28 -- A bierze ktoś może Mozarin 10mg? Jak myślicie, czy zmiana jednego leku na jego generyczny odpowiednik może powodować skutki odczuwalne dla organizmu????

Witajcie. Ponawiam pytanie, czy ktoś z obecnych na forum zażywa Nexpram???

Mozarinu mam 2 opakowania, może minie mi to...jesli nie, to muszę znaleźć kogoś, kto może mi odsprzeda chociaż jedno opakowanie Nexpramu.

Nova, nie nabyłem Nexpramu, bo zamiast niego dostałem w aptece Mozarin

Ktośz obecnych na forum jest na Nexpramie???

Tylko skąd wziąć teraz Nexpram, nie ma ktoś trochę na zbyciu ?:)

Jutro będzie 5 dzień na zamienniku, mam nadzieję, że tak nie będzie do końca ....nie mam grypy żolądkowej.....takie objawy zaczely sie od dnia wziecia Mozarinu.

Samopoczucie jest lepsze, ale czuje lekkie zawroty głowy, poranne nudności, biegunke, bolą mnie mięśnie...jakby efekty uboczne esci...

Ja miałem super stan od soboty do soboty, czyli równy tydzień. Udałem się w sobote do apteki, a tam nie ma Nexpramu i Pani dała mi Mozarin jako zamiennik i czuje się gorzej...nie wiem, czemu....

Heja, co u Was? Jak samopoczucie?

Pytam, bo ja biorę Nexpram, ale w aptekach nie było i wziąłem Mozarin - powiedzcie, czy mogę odczuwać coś po zmianie???

Witajcie, kto z Was bierze Nexpram, a kto bierze Mozarin????

A mojego postu z rana, to już nikt nie przeczytał :) no ładnie, ładnie - a tak, to się pytacie - Gdzie kloss, co u niego itp

Hej, u mnie od soboty widoczna poprawa, tzn ranki się poprawiły...jest dużo lepiej niż było, nie chce zapeszać...mam wrażenie, że esci wreszcie się wkręciło

Witajcie, co u Was?

Gradrec, dzisiaj byłem 11 godzin poza domem. Pojechałem rano do pracy, potem zawiozłem do Warszawy koleżankę, odwiozłem moją siostrę na uczelnię, poszedłem na masaż i wróciłem do domu. Nie jest tragicznie, dzisiaj minął mi 9 tydzień na esci - jakaś stabilizacja chyba powoli wchodzi, ale bardzo bardzo powoli...

Cześć Gradrec - jestem i żyje :)

Biorę esci już 8,5 tygodnia - nie wiem, czy dalej brać ten lek, jest różnie - po okresie jakby 1,5 miesiąca było lepiej, teraz znowu gorzej...huśtawka...

Dzisiaj dzwonie do mojego lekarza, postaram się jak najszybciej umówić na wizytę, może coś mi dołoży, bo szczerze żałowałbym tych 2 miesięcy na esci...zobaczymy...taki niepokój wewnętrzny mi się pojawił i to mnie drażni...

Witajcie. Ja dzisiaj pierwszy dzień w pracy po przerwie...czułem lęk i niepokój...teraz jest już trochę lepiej...chyba czas najwyższy zmienić lek, bo esci działa za słabo...

Katarzynka, nie chce zapeszać, ale może Trittico coś pomogło :)

Witajcie, ja dzisiaj tylko z samego rana miałem lekką senność, ale to po Trittico, dzisiaj drugi dzień bez porannego uczucia w mięśniach, natłoku myśli i chaosu...teraz też się czuje dobrze, miałem dzisiaj nawet dobry nastrój od rana, żartowałem i tak jakby mi się coś w głowie odetkało :)

Mila, jak u Ciebie na zwiększonej dawce???

Gradrec a jak u Ciebie z paro? Wziąłeś już tabletkę?