Skocz do zawartości
Nerwica.com

zorzynek

Użytkownik
  • Postów

    104
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez zorzynek

  1. Oczywiście, mogłaś być molestowana, mogło też być sto innych powodów dlaczego masz problemy ze sobą. Często wypieramy trudne treści, a te trudne treści to niekoniecznie zaraz molestowanie. Nie sądzę, żebyś na forum znalazła odpowiedź, w terapii zaś tak.
  2. zorzynek

    Witam

    Witaj, szansę masz zawsze i tylko od Ciebie zależy co z tym zrobisz. Co do diagnozy, kiedyś pewien mądry człowiek powiedział mi, że one są dla lekarzy i emerytów. Myślę, że miał rację
  3. Cześć, pracuję na co dzień z młodzieżą i mogę tylko powiedzieć, że dla nastolatki to musi być szok i stąd takie a nie inne reakcje. Ważne, żeby teraz rodzice zapewniali ją o tym, że rozwód i ich miłość do niej to dwie różne rzeczy i że jedno nie zależy od drugiego. Z czasem się z tym pogodzi.
  4. zorzynek

    powiem tylko cześć:)

    Dziękuję:) Nie powiem, że mi miło, że łączą nas podobne doświadczenia, ale w jakiś sposób pozytywnie jest to czytać i widzieć, że i Ty dałaś/dajesz sobie radę:)
  5. zorzynek

    witam i prosze o wsparcie

    Widzę, że będę pierwszą osobą, która odpowie. Widzę, że psychosomatyka u Ciebie mąci rodzinne szczęście. Z doświadczenia wiem, że warto wtedy zadać sobie pytanie: To, że się martwię, bardziej mi pomaga czy szkodzi? I czy mogę mieć na to wpływ? Pozdrawiam:)
  6. zorzynek

    powiem tylko cześć:)

    To prawda:) Dzięki, miło być tu dziś z Wami;)
  7. zorzynek

    powiem tylko cześć:)

    Diagnoz było wiele, ale do terapii zmusiła mnie depresja, wcześniej byłam tylko pod opieką psychiatry i leki nie wystarczały. Do tego diagnoza ChAD, bulimia, DDD, BPD... ostatecznie okazało się, że to ponad 30 lat PTSD i w końcu wyszłam na prostą. Fakt, dzięki psychoterapii:)
  8. zorzynek

    powiem tylko cześć:)

    Miło mi:) Co do wiedzy to nie zmierzam się tu z nią obnosić, ale doświadczeniami chętnie się podzielę:) Terapię własną powoli, po 8 latach, kończę...
  9. zorzynek

    powiem tylko cześć:)

    Jak w temacie. Byłam tu wcześniej, pod innym nickiem i nie za dużo się udzielałam. Dlaczego tu? Kilka lat własnej psychoterapii, obecnie studentka psychologii;)
×