natalia805

Robienie pierogów przerwa na ból nóg i robienie włosów nie był zły, ale zabrakło mnie na zlocie ;-(

Zależy jakie o jakie konkretnie ci chodzi, ale za duże porcje nie ma wygórowanych cen.

farbowanie włosów ;-)

Mój narzeczony jest DDA. A u mnie to bardziej choroba fizyczna ma wpływ, bo ona rujnuje mi psychikę.

Luktar Nie ma problemu biorę ;-)

Dobry kierownik zrozumiał swój błąd a ja w pracy się cieszyłam jak nie miałam neta bo więcej robiłam ;-) a tak mało wydajna?? -- 21 gru 2013, 02:27 -- A ja myślałam że ja mam problemy haha

Walczyłam i myślę że dużo dałam siebie oraz nie powiem, że on nie ale po takich słowach nie chce mi się, a dwa choroba też odbiera mi nadzieje.

Tyrr Wierze, to nie masz złej pracy chyba ;-) ale nie raz dobra jest odskocznia od neta;-)

Ostatnio nie idzie w wielu sprawach, plus moje choroby i jest cały czas wypominanie i że to moja wina mniejszy kontakt mniej zainteresowania, więc czekam bo po słowach przez ostatnie 3 dni wiem że końcówka to jest.

Tyrr To i tak dobrze, że możesz tu po pisać ;-)

A to jak już mamy plan na paliwo rakietowe to może ktoś pomoże zbudować rakietę na księżyc ???

Luktar Teraźniejszego związku zbliża się a ja nie umiem go przyspieszyć .

Tyrr A to co masz do zrobienia w tą piękną noc??

No i można się zgrać ;-) a reszta chyba śpi .

Ja do dyspozycji mam rower, rolki . No i taczka jak to na wsi w mieście ;-)

To coś na kółkach trzeba skołować ;-)))

Spoko damy rade słabo chronione, a policja jak przyjeżdża to po to by zjeść w spokoju Macdonalda;-) tylko szybko biegacie po krzakach ???

Zapraszam do mnie koło mnie jest lotnisko mają lepsze paliwo;-)

Fakt przez dwa lata prawie zwariowałam, ale tak kochałam że oj potem stwierdziłam że nawet na faceta nie spojrzę, ale jednak i teraz znów czekam na koniec.

A ja bym chciała przestać chudnąć. A teraz piję melisę i myślę, jak by tu dziś nie zwariować.

LUKTAR HMMM co to było dokładnie to ja nie wiem, ale wspominał coś o zdradzie wyjściu z domu bo mnie gdzieś widział (byłam w pracy zdążyłam dojechać do domu) tak miał swój świat i swoje zabawki, psychol fakt rzadko się zdarza, by nie można było nikomu cześć na ulicy powiedzieć a na głupią pizze jedziesz 60 km by nie było nikogo znajomego, Boże jak ja o tym pisze to jest takie żenujące że sama nie wierze. Ale ty widzę też sporo przeszłaś, a to na psychike daje.

Nie raz to nie pomoże.

Z tego co wiem jest po terapii nie tyka alkoholu i nie bierze psychotropów ma kochaną kobietę, której robi jazdy jeszcze gorsze niż mi wcześniej (bo dzięki bogu to mój EX) ale myślę że po prostu beret ma już tak zryty na maksa, a ostatnio bardzo chce zostać moim przyjacielem, ale mi na sam jego widok nerwica się uaktywnia. To widzę, że grubo z nim miałaś jak bym coś takiego usłyszała od swojego faceta to bym chyba padła, mój za to ex chciał mnie za to samochodem przejechać więc różne zboczenia nie którzy panowie mają.

spokój..