
spiderman
Użytkownik-
Postów
48 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez spiderman
-
MalaMi1001, być może to po prostu siła sugestii, ale..... coś mnie dzisiaj suszyć zaczęło ;P rinakata, to dlaczego przerzuciłas się z tamtego leku na sertralinę? Z tego co czytam w necie sertralina wydaje się być jednym z najłagodniejszych środków jesli chodzi o skutki uboczne, czego jestem chodzącym przykładem, ale równocześnie dośc długo trzeba czekac na efekty terapeutyczne. Tym niemniej 2 miesiące to już kawałek czasu, dlatego najlepiej jeśli skontaktujesz się z lekarzem i uzgodnicie co robić dalej.
-
MalaMi1001, nie mam pojęcia co to za skurcze, ja czegoś takiego nie mam. W zasadzie to w ogóle nie mam żadnych skutków ubocznych a biore już po 100mg Hmm to może sprobuj jakieś cukierki zamiast wody, przynajmniej nie będziesz biegać tak często little_girl, sama sobie odstawiłaś bez wiedzy lekarza?? Jesli tak to zdecydowanie bym radził wrócić do niej. Ja np też zaczołem zauważać jakby brak działania, no ale przecież to nie jest extasy ani nic w tym stylu, tu potrzeba dużo czasu żeby jakieś efekty terapeutyczne były zauważalne. Tak myślę, a przynajmniej mam taką nadzieję :)
-
lunatic, z tego co piszesz, wygląda to na jakieś reakcje alergiczne w Twoim przypadku, a jak wiadomo, zależą ode już od konkretnej osoby jak reaguje na dany lek, no ale to tylko moje domysły bo nie jestem lekarzem (na szczęście ) MalaMi1001, a może u Ciebie chodzi o to? "Preparaty dostępne handlowo są mieszaniną racemiczną izomerów (S,S) i (R,R). W tej formie reboksetyna może wywoływać interakcje z innymi lekami oraz powodować niepożądane efekty uboczne. " - znalazłem w necie. Bo same dawki z osobna nie są jakieś duże. Ja od poniedziałku sertry będę brał 100mg. Trochę się boje uboków no ale może jeśli dotąd się nic nie działo, to jakoś wytrwam w spokoju
-
Właśnie ja mam podobnie. Może to wynika z tego, że biorę lek dopiero niecałe 2 tygodnie, ale pewną zmianę poczułem tylko na samym początku, tzn poczułem się ogólnie ciut lepiej i spokojniej, ale teraz ósma, dziewiąta, dziesiąta dawka i nie czuję żadnej różnicy, tak jakbym łykał jakiś rutinoscorbin albo coś w tym stylu
-
MalaMi1001, nie dziękuję, żeby nie zapeszać Jeszcze mnie czeka przejście na 100, ale mam nadzieję, że również bez niemiłych niespodzianek -- 29 paź 2013, 00:21 -- "dziwki" mnie brak skutków ubocznych, bo z tego co się zorientowałem to każdy z piszących tutaj miał jakieś słabsze lub silniejsze objawy, a co do efektów, to pewnie jeszcze ze 3 tygodnie muszę zaczekać.
-
Dzięki, chciałem się upewnić
-
A jeśli chodzi o sertralinę? Ma ktoś jakieś doświadczenia lub wiedzę, z czym jej nie łączyć?
-
lubudubu, jeżeli objawy skutków ubocznych utrzymują się długo, to znaczy najczęściej, że lek jest nietrafiony i trzeba to zgłosić lekarzowi, który wtedy przepisze co innego. Szanuję Twoje opinie, bo piszesz z własnego doświadczenia, ale nie znając się na medycynie (zakładam, że nie studiowałeś medycyny) nie można podważać decyzji lekarzy. Jak najbardziej zgadzam się z tym co napisała MalaMi1001 Kogoś kto jest na takich lekach, a zakładamy, że akurat piszących w tym dziale jest wielu, nie można zniechęcać kiedy już jest na tych lekach i wierzy, że mu pomogą.
-
Mam pytanie do osób, ktore piszą o zazywaniu przez całe życie... z cyzm to jest związane? z uzależnieniem od danego leku, czy po prostu objawy sa tak silne, że po odstawieniu leku powracają?
-
A ja już po 5 dawkach 25mg sertraliny, na razie bez większych skutków ubocznych, za to samopoczucie ciut lepiej. Podkreslam, że nigdy nie brałem nic z takich rzeczy, no ale niestety rzeczywistośc zmusiła. lubudubu, nie odstraszaj innych od leków, bo to dla niektórych jedyna możliwa pomoc, gdy inne możliwości zawiodły, a co do SSRI konkretnie, to według psychiatrów to najbezpieczniejsza i dająca najmniej skutków ubocznych grupa aktydepresantów.
-
"Lekarze psychiatrzy są przekonani, że sertralina to lek bezpieczniejszy niż inne, stosowane dotychczas." - znalezione w necie. Także chyba nie jest tak źle jak niektórzy tutaj piszą.
-
Ja narazie biore po 25 od 2 dni i tak jeszcze pare dni. Narazie wszystko ok jesli chodzi o jakies inne "wrazenia akustyczno-wizualne" nic się nie dzieje A wiecie jak to jest z aktywnością fizyczną przy tym? Tzn słyszałyście coś, że powinno się odpoczywać i unikac wysiłku czy coś w tym stylu? A, macie jakieś doświadczenia z połączenia sertraliny z alkoholem? W najbliższym czasie na pewno nie zamierzam tykać alko, ale pytam tak bardziej przyszłościowo
-
Biorę na jakiś rodzaj nerwicy. A Wy? (MałaMi1001, rinakata)? Myślę, że macie rację, że można te objawy samemu sobie, jeśli nie stwarzać, to na pewno pogłębiać. Ale to już tak jest z tymi ulotkami... ja przeczytałem 3 razy próbując sobie wmówić, że to co tam jest napisane wśród objawów towarzyszących, wcale nie musi dotyczyć mnie, a przed zażyciem pierwszej dawki chodziłem wkoło niej chyba z godzinę, zanim się zdecydowałem i trzęsłem się z nerwów, co się zaraz zacznie ze mną dziać ;D