elfrid,
przez pierwsze kilka miesięcy było rewelacyjnie, później coraz gorzej( brach chęci do działania, fobia społeczna),lekarz kombinował z różnymi dodatkami, lecz wchodziła też kwestia ADHD, niestety przy mirta i większych dawkach ssri ciężko mi się funkcjonowało, więc dochodziły neuroleptyki, benzo itp.
ogólnie głównym przeciwdepresyjnym była u mnie mirta.
wielki plus za szybkość działania- efekty w pierwszym tygodniu
ogólnie polecam gdyby nie te kilogramy- to jeden z głównych powodów odstawienia.
drugi plus taki że terazsporadycznie zażywane 15 mg na noc działa dobrze nasennie, a przerobiłem wieeeele nasennych
jak koś jest uosobieniem chaosu to też pomoże :)
na mirta łącznie to ok 4 lat z tego jakieś 1,5 wyłącznie
-- 24 sie 2013, 23:27 --
nobody25,
fluanxol - sorki za spolszczenie iksa - to zupełnie co innego tylko nazwa podobna