platek rozy

kosmostrada, poczekam do 12 stycznia a ksiazka tez mi sie podoba mam juz nawet pomysl z niej na rybke ktora zrobie na nowy rok :) A w drugi dzien swiat ide do dobrej koolezanki na oblanie nowego mieszkanka , i mam pytanie , co kupic w prezencie ????

Wrocilam i jestem malo zadowolona bo lekarka mi zapisala Solian ( a to lek glownie na schizofrenie w dodatku jakis killer) na lęki w sumie to stwerdzila ze nic poza derealizacja nie mam i jestem w dobrej formie , nie takiej co kiedys ... No i ja wyczytalam ze tego Solianu sie nie bierze przy nowotworach obojetnie czy sie ma raka czy mialo bo ma on tendencje do mnozenia komorek nowotworowych. No a mowilam jej ze mialam raka skory wycietego. Chyb a mi nie pozostaje nic jak czekac do 12 stycznia . A tak mnie wyponiewieralo w poczekalni ze glowa mala . traka deraala ze co chwile mialam wrazenie ze spadam z krzesla .... no i zyj i pracuj i w ogole. A i dowiedzialam sie ze pieknie wygladam a ja na to a to wiem ale czuje sie chuj owo wiec coz mi z tej pieknosci ??? He??!! mirunia :********* jak sie czujesz? lepiej troszke? Sle gorace tylance. kosmostrada :********* i jak przejrzalas te ksiazke z Lidla z rybkami????

cyklopka, Kochana :******** wybralas te sweterki i sukienki? < bardzo mi sie podoba fason tej z wywijanym golfem :) Kalebx3, jakos malo zabawne to bylo no ale moze ja nie mam az tak wyszukanego poczucia humoru

Purpurowy, samo niestety nie minie .... tez nbym chciala zeby moje minelo a tu ciezka praca nad tym...

Purpurowy, Hey :) mam nadzieje ze Ci sie uda ogarnac ten nalog na terapi i wyjdziesz na prosta.

Wiatjcie Kochani:******** Ja tez wylekniona na maxa , ide dzis pozniej do tej aktualnej psychiatrki i sie tego bojam bo jak zacznie mi znow gadac glupoty to chyba ja kopne. Do tego terapie mam dopiero w polowie stycznia bo moja T idzie na urlop. Jak ja to przetrzymam? Co do ksiazki z Lidla to akurat dla mnie jest kilka naprawde fajnych przepisow i troche ciekawostek tyczacych ryb i ich oprzadzenia , jak najabrdziej jestem za za taka ksiakza . Przepisy nie sa jakies wycudowane ale zalezy co kto pichci . Mnie ksiazka sie przyda :) Odrealnia mnie dzis bardzo z lęku i moja T stwiwerdzila ze to jest przez to ze stracilam poczucie bezpieczenstwa miedzy innymi przez ten kregoslupowy weekend . No i to to ze nagle tez zostalam wrzucona w prace i musze starac sie sobie radzic na kolejnej plaszczyznie --- sama. O jeny , jeny jak ja mam dosc. skonczy sie tym ze nie wyjde z domu. kosmostrada, :********* mnie boli kosc ogonowa i nie wiem od czego? Moze dostalam kopniaka ktorego nie pamietam???? Co bedziesz za ciacha z migdalami piekla? mirunia Slonce trzymam kciuaki z a dalsza czesc zadania :! napisz co i jak po pracy. PannaNatalia, jak dla mnie tam nie ma wycudowanych potraw a rybki tez sa mi znane wszystkie wiec jak dla mnie ksiazka jak najbardziej ok. :) Lacze sie w lękach i bolu .

cyklopka, Link 1 oliwkowy Link 2 szary link 3 numer 2 Padam na twarz , wykapalam sie i ide lezec gapiac sie na tv , tylko na tyle mnie stac. Dobranoc Ludziki

mirunia, Kochana , ja jutro mam terapie , warsztaty , ta psychiatrke od ktorej sie wynosze do mojejj dawnej ale pojde i zoabcze co ona jutro powie , no i wezme papiery pokseruje zeby miec na wizyte u dawnej pani doktor. Tez musze glowie wyszorowac a tak mi sie nie chce. Carica Milica, uwielbiam sciezke dziwiekowa z Draculi swego czasu sluchalam po kilka razy dziennie.

Zosia_89, :******* Moze wiecej dla siebie rob rzeczy , odpoczywaj , spotykaj sie ze znajomymi .. sama nie wiem . a Moze terapia? Zapalilam wosk pachnacy i przegladam fit swiateczne przepisy , Zrobie kilka takich mniej kalorycznych smakolykow.:) Oprocz tych tradycyjnych.. http://qchenne-inspiracje.blogspot.com/2015/12/bigos-wigilijny-wegetarianski-w-wersji.html#more ten bigos planuje zrobic

mirunia, Kochana ciesze sie ze dalas rade :******** jutro poradzisz sobie jeszcze lepiej , zawsze to co nowe przeraza . Tez tak flaczeje po napieciach . kosmostrada, jak sie czujesz? lepiej troszke?:******* Kwiatek w pracy zawsze cieszy oko wiec oby Zbyszek przetrwal U mnie o dziwo nie bylo najgorzej w pracy , nawet ogarnelam wszystko .Za to gdy wyszlam juz do domu to mnie zlapaly mdlosci z nerwow , ledwo dotarlam. Teraz przed chwila zjadlam obiad i bede odpoczywala.

Ḍryāgan, kosmostrada, Stakatela, witajcie kosmostrada, :******** tulam Cie gortaco ! Oby odpuscilo. Ja tez sama siedze ale juz mi sie wlaczyla karuzela z nerwow i scisk glowy wiec sie tylko martiwe zebym gdzie nie wyglebila jak ide z papierami czy do drukary. Wstapila we mnie nadzieja wraz z powortem dawnej lekarki . mirunia tez trzymam kciukasy za wyzwanie ale wiem ze dasz rade!!!!!!!!! :******** Stakatela, dzekuje ale nie wiem czy to dobry pomysl byl ... teraz jestem na nie. Ḍryāgan, przylaczam sie ze zdychaniem . Razem bedzie razniej.

wrocila moja pierwsza psychiatrka ktora byla fajnym lekarzem i ktora miala wiece inwencji jesli idzie o leczenie . mam termin na 12 stycznia.....

Dzien dobry :********* Ja juz nie spie dlugo , trzese majtami przed praca.Chociaz moze nie przed praca a przed moim odrealnieniem w niej .... i lękiem . Chyba zle zrobilam ze umowe przedluzylam bo nie dam rady. Tak sie zle czuje ze nie dam rady. Moze da sie to jakos odkrecic jeszcze. Moze moje papiery nie poszly jeszcze do UP. Zycze Wam milego dnia !!!!!!! Purpurowy,

Davin, no co TY! Nie poddawaj sie , ja chodze z napieciem i lękami i kolowrotem i jeszcze mysle ze moze bedzie lepiej, nie poddawaj sie !

A ja stad ide i nie bede sie denerwowala.

misty-eyed, widocznie moja tolerancja tez jest ograniczona .Jestem na tyle szczera ze potrafie napisac jak mnie ktos denerwuje i czym mnie denerwuje . Pewnie dlatego ludzie mnie nie lubia ale to juz trudno , jest takie powoedzenie , nie jestem zupa pomidorowa zeby kazdy mne lubil.... A czytanie piecsetny raz o urojonym raku podczas gdy ja swojego dopiero co wycielam jest dla mnie okropne.Jakby juz tego raka mial tyle czasu co o nim pisze to juz dawno by gryzl piach.

misty-eyed, ale to juz oszalec mozna jak wlazi taka maruda ktora marudzi stale o jednym i jeszcze nosem kreci jak ktos jest dla niego mily . Przykro mi ale sa granice mojego bycia mila i naprawde potrafie nieba uchylic roznym ludziom ale nie wszystkim .nieboszczyka marudanie znam na pamiec , i ile razy na poczatku staralam sie mu jakos dodac otuchy czy pchnac w kierunku diagnozzy zamiast zamartwiania sie tym durnym rakiem a owsika juz nie skomentuje bo mi szkoda nerwow , zreszta nie tylko ja mam takie zdanie na jego temat.

Ḍryāgan, u mnie tez i pada wiec sie nawet chodzic pod parasolem nie da bo i tak cie zalewa.

Davin, widzialam na spamowej ale ludzie juz nie odpisywali to sie temat skonczyl . Ja stad ide bo nie bede napedzala glupot.

nieboszczyk, przestan o tym urojonym nowotworze , ja w listopadzie wycielam realnego i zyje . A TY masz z awsze nowotwor ktorego nikt nie potwierdza.

A ja bylam na malych zakupach w Auchanie i u znajomej na kawce bylismy ale w sklepie mnie tak seklo napiecie ze malo sie nie wywrocilam I bojam sie jutra okrutnie , ze bedzie to samo , bede napieta i przez to z zzawrotami i lękiem . Nosz.....Mysle czy ja dobrze robie przedluzajac te umowe bo raczej kiepsko sobie radze. Mam inke chokoladowa i nie wiem co ze soba poczac. cyklopka wlasnie sie boje ze wychodzac z kliniki bede miala wieksze lęki niz tam idac ..

Davin, wiec mu nie odpisywac i po sprawie , kazdy watek umiera smierca naturalna jak sie w nim nie udzielaja ludzie.

Davin, ale go nie zbanuja i po olere mu odpisywac? jak jemu w to graj bo publike ma na swoje zale .

I po co mu odpisywac? przestaniecie odpisywac to sobie pojdzie z tego forum bo nie bedzie mial z kim prowadzic monologu i nie bedzie mial publicznosci a tak w kolo to samo b o do niego i tak zaden argument nie dotrze . To osoba ktora jest upierdliwa i zadrecza wszystkich w kolo swoim uwalonym w glowie jednym monotematycznym tematem . Nie karmic trolla no litosci!!!!

Trzeba powiedzieć Arholowi, że skasowanie tematu było błędem, bo teraz on się jak wirus rozprzestrzeni w innych tematach tak moze byc Zosienko snieg ma juz spasc w nadchodzacym tygodniu , dzis sluchalam prognozy wiec pewnie sie uda posmigac na nartach :) kosmostrada staram sie jak moge to olewac ale jakos mi sie nie udaje. No ale moze to zejdzie ze mnie w niedlugim czasie , zobaczymy. 15 stycznia mam neuerolozke to w razie czego poprosze o rehabilitacje . Wydaje mi sie ze te jazdy z kreceniem glowa i zawrotami mam po tym weekendzie kregoslupowym aczkolwek te mam zupelnie inne jak od kregoslupa bo walsnie takie z deralka i lękiem . Pewnie mi utkwilo ze znow mnie zlapal szyjny to moze zlapac za chwile znow i tak jest. Co dzis planuesz? Piernikowanie a poza tym? co dla siebie? Ja wlasnie uskutecznie makijaz. Na Wigilie planuje isc w sukience popelatej . Uszargalam wczoraj moj plaszcz dlugi puchowy i nie wiem czy mi to zejdziew czyszczeniu chyba czyms tlustym ubrudzilam a material tego plaszczyka jest dupny bo kazda plamke na nim znac i ciezko schodza . Nie wiem jak mogli plaszcz z takiego badziewia uszyc?