platek rozy

mirunia, oj to bolesne , ja kiedys taki plyn na e mialam do plukania ale nie pamietam nazwy.. Tak w miare sie ogarnelam , goraco mi ogromnie wlaczylam wiatrak . Nerwy mnie cos tluka , nie wiem sama co to sie ze mna dzieje ale to nie sa moje lepsze dni . acherontia-styx,

Ferdynand k, Infinity, mirunia, monmaria, monk.2000, :********* mirunia, Kochana a Ty dzis jak sie masz? Co to Ci sie porobilo ze zabkiem? Ja sie nie nudze , wzielam prysznic ,zmyalm wieczorowy makijaz bo na kursie juz nie zdazylam akurat mi sie trafilo ze mnie podwiozl ktos do domu . Teraz jem obiad i przegladam posty na fb. Pozniej cos obejrze i mam w glowie pomysly na kilka par kolczykow wiec skorzystam z weny i je zrobie. No chyba ze znow sie bede czula jak rano.

Wrocilam , ledwo zyje , myslalam ze tam zemdleje lęki mnie lapaly , pobudzenie jakies i nerwy takie ze az mi rece wykrzywialo. Jednak przezylam , i dalam rade. amelia83Wszystkiego najlepszego z okazji imienin :********** Biodro mnie znow bardziej boli. na dworze w cieniu 34. I tyle.

Witajcie Fatalnie sie czuje , mam jakies zawieszki okropne , momentami nie wiem co mam zrobic . A musze sie zbierac do pracy. Obym sobie poradzila. zdolowana jestem totalnie , mam zas klopot zeby sie umalowac , ubrac .Odmozdzenie totalne. Nie wiem czy to jakas aura francowata bo tyle nas na forum sie zle czuje , czy to reakcja postresowa. Milej soboty Wam zycze. PS> wczoraj sie zastanawialam jaki dzien mamy i sie w tym gubilam

Ja czsami jem dwa wafle ryzowe ale wtedy mam pol torby warzyw roznych i jakies miesko z kurczaka .... -- 01 sie 2014, 21:09 -- Infinity, organizm masz oslabiony od tego jedzenia , stad ciagle slabosci Skad ma organizm brac sily?> -- 01 sie 2014, 21:10 -- tel

Infinity, pol bulki na sniadanie? mala buleczka na kolacje? to jest jak dla wrobelka do takiej ilosci pieczywa poiwnnas zjesc gote warzyw z chudym mieskiem .

Mykam Dobranoc , pogapie sie na zezowatych ludzi w tv kurde no sama z siebie sie smieje

Ja jadlam na sniadanie trzy kanapki z chleba z obnizonym ig z wedlina , kawa zbozowa na drugie bulke maslana na obiad pol torebki ryzu plus kurczak z warzywami, na kolacje trzy kanapki z tego samego chleba co rano z wedlina i pomidorem i ogorkiem. -- 01 sie 2014, 21:01 -- kosmostrada, oj no nie wiem albo sie bede od nowa meczyla .... Naprawde dzis mam jakas zalamke ale pewnie to minie jakz awsze. Oby.

Infinity, pol miseczki zupy? to jest duzo?????ja bym umarla jakbym tyle jadla .

kosmostrada, no nie mam zeza wiem tak wyszlam na jednym zdjeciu , bo sie gapilam strasznie na bok. Mam siebie dosc. Do dupy takie zycie jest. ta choroba mnie wykonczy. -- 01 sie 2014, 20:49 -- Infinity, Kasia jak znam zycie i Ciebie to jesz jak wrobelek

Moj mo0zg powinien przejsc lobotomie teraz sobie wkrecilam natrectwa. I pewnie sie troche pomecze zanim je odkrece. No i mamz eza i caly swiat ma

Essssshhh dostalam takich nerwow ze nie wiem , az mi ciarki przechodza po plecach, koelzanka mi pwoedziala ze wyszlam na zdjeciu jak zezowata i ja wszytskie zdjecia przegladalam i sie dopatrywalam zeza na kazdym i teraz to juz u kazdego na zdjeciu widze zeza . Nosz jakies natrectwo mnie zlapalo??????

mirunia, tez tak robie czasami jak mnie lapie dol to wychodze do ludzi czy do sklepikow....:) O z soczewica to pyszne zjadlabym -- 01 sie 2014, 16:06 -- Ferdynand k, Ferdus :*********

amelia83, ale bylas zajeta a to dobrze bo sie wtedyc zlowiek mniej zadrecza :**********

kosmostrada, mam na 11 i dwie godzinki , mam nadzieje ze dam rade . Wezme sobie jakiegos uspokajacza hydre i do torebki afka ale mam nadzieje ze nie bede musiala brac , ddo tej pory nie musialam .

kosmostrada, wiesz ja tam nie ide na zajecia tylko pracuje jako modelka makijazowa wiec siedze na samym srodku sali i mnie dziewczyna maluje a dla mnie najgorsze to siedziec w bezruchu i zeby sie na mnie iles osob patrzylo . Nie moge wtedy wstac kiedy chce , musze czekac. cyklopka ano adekwatny ten obrazek:) mirunia Kochana a jak teraz samopoczucie? Co tam dobrego gotowalas ? Ja sie bojam ze nie dam rady chociaz wiem ze dam ale to silniejsze ode mnie . Po akzdy wiekszym stresie mam takie natretne mysli lękowe. amelia83jak dzis sie czujesz Slonce?:

Witajcie Kochane :*********** Ja odchorowywuje stresy wczorajsze i dzis mam samopoczucie nijakie. Lapaly mnie leki jak bylam po recepte u lekarki , w markecie tez lapaly ale zrobilam cale zakupy i jeszcze poogladalam sobie naszyjniki . Dzis wszystko wydaje mi sie trudne. Pogoda dziwna , duszno , nie ma slonka ale wrocilam cala upocona. Teraz zjadlam obiad , kurczaka podduszonego z cukinia, papryka , marchewka i cebulka i do tego ryz.. Pozniej pojde na spacer o ile sie nie rozpada. Jutro praca ( ten kurs wizazu) i sie bojam -- 01 sie 2014, 15:06 -- A tu kobietki jakze wazny tekst dla nas: "nie ma dnia abym nie usłyszała bądź przeczytała: "żeby to było takie proste..." nie jest i co? to znaczy, że odpuścisz, poddasz się, przestaniesz próbować? usiądziesz i poczekasz aż stanie się łatwiejsze? nikt nie oczekuje, że od osoby, która się boi, w przeciągu 24 godzin staniesz się SuperOdważnąBohaterką! nikt się nie spodziewa, że nie_umiejąc jeździć autem po kilku lekcjach zaczniesz ścigać się w formule pierwszej, że po pierwszych zajęciach w szkole -opanujesz program i dostaniesz dyplom... i Ty sama powinnaś przestać siebie naciskać... i przestać powtarzać "nie jest proste, nie jest proste" jest "krzywe" tak jak my i nasze doświadczenia ale nawet krzywe rzeczy są możliwe... zamiast powtarzać sobie w głowie "nie dam rady, to jest trudne", zacznij powtarzać "akceptuję to, że się boję, akceptuję to, że mam wątpliwości, akceptuję to, że będzie to wymagało pracy" na początku nie zauważysz różnicy i pozornie nic się nie zmieni, ale po kilku regularnych powtórkach Twój umysł, a w konsekwencji Ty zrozumiesz, że walczenie ze stwierdzeniem - założeniem nie ma sensu, bo niczego nie zmienia... zaakceptujesz to co jest w tym momencie - swoje obawy i to Cię uwolni i... pozwoli ruszyć z miejsca im bardziej coś skomplikowanego i wymagającego -tym bardziej będziesz czuła się dumna z siebie gdy to osiągniesz... koniec kropka, do roboty "

amelia83, bo zawsze sa dobre i zle chwile w zwiazku , pytanie tylko ktore przewazaja:******** -- 31 lip 2014, 20:29 -- .telefon mam z.w

amelia83, taki facet dla ktorego matka bedzie zawsze numerem jeden nie znajdzie nigdy swojej polowki bo jest maminsynkiem , ja rozumiem milosc do mamy i szacunek ale to nie zmama sie ozeni i bedzie zyl tylko z kobieta ktora pokocha a z takim podejsciem to facet bedzie maminsynkiem i piotrusiem panem do konca zycia.I to co powie mamusia bedzie najwazniejsze nawet jak racji nie bedzie miala to i tak stanie po stronie mamy nie zony. To toxsyczne.

ja tez po rozwodzie i wiem ze podjelam dobra decyzje , patrzac z perspektywy czasu mimo ze bylo ciezko ogromnie na poczatku.

amelia83, Kochana strasznie mi przykro :********** nie mialam pojeica ze to tak wyglada, zgoadze sie z Ania z jej ostatnia wypowiedzia . ja Cie postrzegam jako bardzo wartosciowa dziewczyne , a jesli oni tego nie dostrzegali to c......j im w łeb mowiac juz paskudnie bo jak to przeczytalam to dla mnie to wredni ludzie bez serca i empatii!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

jasaw, to mam nadzieje ze wypoczniesz . tego Ci zycze :************* Infinity, njawazniejsze zeby nowy lancuch kupic a teraz pewnie sie zadne nie przyzna ide na chwil kilka , sasiadka przyszla -- 31 lip 2014, 18:23 -- acherontia-styx, nie j na rozmowie to sie nie nastawialam tylko teraz tak mysle w domu ze mozliwe ze nie dostane bo bylo wielu kandydatow a moze bylo widac po mnie ze mi slabo od nerwow? ja i tak jestem z siebie dumna jednak ze dalam rade:)

Infinity, moe on zrobil a wiesz jak jest , ciezko sie przyznac do winy

jasaw, w sumie to mam ze pewnie nie dostane ale wazne ze cos sie ruszylo w kwestii pracy i ze na rozmowe pojechalam bo balam sie okropnie

jasaw, tak to wiem tylko kiedy jedziesz Slonce?:********* bo ja wiem ze na tydzien wczoraj Ci zyczylam superasnego wyjazdu:) ale myslalamz e to dzis jedziecie:) -- 31 lip 2014, 18:14 -- Infinity, no to chociaz tyle.... , a ile taki lancuch? drogie to?