platek rozy

kosmostrada, staram sie ogromnie sie staram zeby zyc normalnie na ile to mozliwe . Nie chce zgnic w domu . Bo jak sie w nim zamkne to juz wiem ze nie wyjde .

kosmostrada, tak ja dlatego pracuje w dwoch nurtach na terapii , mam poznawczo behawioralna polaczona z akceptacyjna . I jest lepiej jak bylo chociaz zdrowa nie jestem i nie wiem czy bede kiedykolwiek ale mam nadzieje ze sie na tyle poprawi ze zredukuje te lęki do minimum. -- 08 sie 2014, 11:54 -- na pewno mi pomaga robienie tego co lubie klecenie bizu , spacery , wyjscie do kolezanki , poczytanie dobrej ksiazki , sluchanie muzyki zreszta muzyke nosze ze soba caly czas i slucham w drodze , czy jak czekam u lekarza.

I zdaje sobie sprawe ze bede miala lepszy czas i gorszy bo tak to wyglada, wystarczy jakis stres i znow mam dol , znow lęki wieksze ale tabletki mi nie zalatwia tego ze przestane sie bac bo one tylko moga to przytlumic. A ze tak sie czuje jak sie czuje... jestem za wrazliwa na taki ped w zyciu i zawsze bede przez to psychicznie lezala co jakis czas. Przez rok i trzy miesiace mialam miesiace gdzie bylo totalni zle bo lezalam w lozku ale byly i miesiace gdzie bylo calkiem w miare . I tylko ja wiem ile pracy w kladam w to zeby zyc i funkcjonowac w miare . -- 08 sie 2014, 11:43 -- kosmostrada, Kochana pewnie ze mozna brac tabletki zeby pomoc sobie troszke a jak dzialaj to sie cieszyc ale pracowac , i pracoeac nad soba bo kiedy te tabletki przestaja dzialac a wtedy wszytsko wraca. Ja przeszlam juz kilkanascie lekarstw i po prostu wiem jak na mnie wplywaja i ze ich brac nie moge. A lęki i tak mialam na kazdym . -- 08 sie 2014, 11:45 -- To juz nawet dluzej , poltora roku jest od tego epizodu choroby ...

Witajcie kosmostrada, tez lubie naturalne kamienie , ostatnio robilam bransoletke dla kolezanki z rozowo pudrowego marmuru ze zloto rozowym lacznikiem sliczna wyszla, Ja juz nie biore tablet zadnych , jak sobie sama nie pomoge to tablety mi nie dadza nic. Juz prawie miesiac jestem czysta. Staram sie wiecej zyc normalnie , zajmowac czyms a nie myslec ze mi zle i ze sie czuje jak sie czuje .. I jest lepiej . A od coaxilu dostalam tylko zapalenia zoladka a samopoczucie bylo jakie bylo. Nie jestem stworzon a do lekarstw na depresje . Jestem w tym malym procencie ktory brac ich nie moze http://www.wysokieobcasy.pl/wysokie-obcasy/1,53664,16432747,Jak_byc_tu_i_teraz__czyli_medytacyjny_trening_uwaznosci.html Ja musze sie takimi ratowac metodami bo i tak chocby czlowiek zezarl kilo tabletek a nie bedzie nad soba pracowal i chcial tej zmiany i do niej dazyl to gowno mu z tych tablet. Pisze o depresji i nerwicy lekowej , nie o innych chorobach bo juz przy np. schizofrenii bez lekow sie nie obedzie.

Witajcie Hey Kobietki :********** A ja od rana zajeta , bylam na zakupach , pozniej u mojej przyjaciolki chwilke bo juz dzis jechala do Przemysla , do domu. A teraz tworzylam wisiorki bo mam zamowienie do sklepu na 10 szt.Kolezanka wlasnie je odebrala chwile temu . Mam nadzieje ze sie spodobaja. Musze polfabrykaty zamowic bo wyrobilam wszytsko co mialam.Ale powoli sie cos sprzedawac zaczyna co mnie cieszy bo jako dodatkowe zajecie to tworzenie bizu mi bardzo odpowiada , lubie to , zajmuje mysli , i czesto stojac w kolejkach obmyslam nowe wzory:) I dzien bylby calkiem fajny tylko glowa mnie boli i nie chce minac ten bol. Chyba odpogody , raz jest slonce , raz prawwie jak na deszcz i strasznie duszno. Jutro kolejny etap tej rozmowy z minionego tygodnia. Milego dzionka

mirunia, o a na mnie nie dzialala Na mnie to chyba najlepiej podziala bat na moj mozg zeby nie wymyslal glupot A u mnie dzis tez chlodniej bylo , zaraz kapiolke zrobie i pozniej pogapie sie na tv i poczytam cosik .

Ferdynand k, cyklopka, Ja kiedys kupowalam w automacie w autobusie bilet , i nagle tak zahamowal ze ja nawet nie wiem kiedy sie wywrocilam w dodatku to juz bylo za czasow choroby wiec wpadlam w panike bo siewystraszylam ze leze a przeciez stalam hania33, :************ jak sie czujesz?

mirunia Kochana zyje , zyje , tylko sie zajmuje roznymi rzeczami, bylam dzis i na zakupach i tworzylam bizu i szukalam pracy , a na kolacje robilam nalesniki z owocami i serkiem . Dostalam troche owocow od sasiadow bo im rodzice przywiezli ze wsi i mnie chetka wziela na nalesniczki. Czuje sie nawet niezle , wpradzie pierdasi mi sie wglowie od nerwicy ale jakos staram sie nie zwracac na to uwagi i sobie mowie " to minie" amelia83 Kochana przykro mi ze znow deprecha wziela gore:*********** tule cieplutko i ja cie postrzegam Cie i nie postrzegalam nigdy jako kogos kto jest jakis gorszy ... Jestem madra , mila kobietka tylko Ty musiszw to uwierzyc:******

Witajcie http://www.polskieradio.pl/10/601/Artykul/1194865,Leki-i-fobie-z-tym-mozna-zyc-i-sie-uporac Bardzo fajna audycja .

Wojne to ja mam w swojej glowie co dzien Za cholere moj mozg mnie sluchac nie chce , musze chyba kupic bata i goz dominowac , moze wreszcie wtedy pozbede sie moich zaburzen

amelia83, napisalam Ci na pw mirunia, Tez wlasnie uskutecznialam pranie bluzeczek . I slucham muzyczki i sobie nuce pod nosem... ktosia1976, Hey

tosia_j, widze Cie widze :) Tylko robie milion roznych nrzeczy i tak pisze z doskoku bardzo.

Ferdynand k, i tak Cie lubie czy jako Ferdusia czy jako Franusia a le tak serio to kurcze jak oni ludzi tam przyjmuja z takim dziadostwem w tych osrodkach , amelia83, cyklopka, :********* czesc Dziewczynki.

Ferdynand k, Normalnie teraz nie bedziesz Ferdus a Frankenstein jak tak Cie prad popiescil A ja wlasnie wrocilam , z terapii jestem mega zadowolona , pozniej bylam jeszcze na miescie , pochodzilam troszke w drodze powrotnej zakupy drobne i oto jestem Biore sie za odgrzanie obiadku , mam mielone z wczoraj :)

mirunia, Ano zaraz wychodze zdomku , bo z tym biodrem to mi sie zle chodzi no ale mus to mus :) Pojde jeszcze pozniej do takiego sklepu po 3 zl bo maja tam zestaw gabek do zmywania za 50 groszy a mnie sie gabki wlasnie skonczyly kosmostradaHey :********* kokosow nie zarobilam ale wazne ze mam na rachunki, do maja mialam swiadczenie z Zus ale pozniej mimo orzeczen lekarzy konsultantow ze jestem chora swiadczenia nie dostalam, musze wiec pracy szukac i dorabiac na ile mam sil i moge. Ale ciezko ogromnie , raz ze miewam te francowate lęki i rozne dolegliwosci ze strony nerwicy dwa ze mam zjechany szyjny i wielu rzeczy robic tez nie moge. Jak sie dzis czujesz? Ja juz ubrana , wymalowana , wyperfumowana i zaraz mykam.

mirunia, tak pilam ta melisane bo ciotka moja zwolenniczka takich mikstur ale nie dziala wcale , za slabe to na takie lęki jak moje. Terapie mam na 11 , niestety aczelo padac a ja na bilety nie mam bo mam bardzo niewiele pieniazkow i myslalam isc na nogach to jakies pol godziny na nogach jest. Oplacilam prad i gaz z pieniazkow za wizaz .... I czekam na dezycje odnosnie dofinasowania do czynszu No i szukam , szukam pracy. Tez w lidlu kupuje chemie i w biedrze takze (mleczko do mycia wanny i umywalki np) lonsdale witaj

Infinity :***********mirunia, Kochana no ciekawam jest jak ten tisercin podziala w wiekszej dawce. Melisana na mnie nie dziala wcale ani nic z ziolowych , jedynie waleriana ale w dawce 2000mg tyle ze mnie zoladek po niej bolal. Cod zis porabiala bedziesz? Ja dostalam wczoraj od koelzanki kilka odlewek perfum miedzy innymi cudnego niszowca Durbano Pink Quartz Jesooo jakie cudo. http://www.nezdeluxe.pl/2010/10/olivier-durbano-pink-quartz-bardziej.html Tak mi tym nastroj poprawila :)))) No i z siostra i przyjaciolka spedzilam wczorajsze po poludnie , krecilysmy z siostra bizuterie i gadalysmy wszytskie trzy podjadajac ciastka i pijac herbatki i kawe , bylo calkiem fajnie tak normalnie.

Witajcie mirunia, Kochana :********** no to jakis dziwny ten lekarz , skoro po jedenej tabletce tisercinu jestes zamulona pold nia i to nie minelo mimo dlugiego czasu stosowania to po dwoch ciezko bedzie funkcjonowac.Lek powinien zmienic a melisane to sobie moglas i bez jego recepty kupic ,, zreszta to nie jest lekarstwo na lęki. Moze pomysl o zmianie lekarza . Napisz czy wzielas te dwie tablety i jak samopoczucie? Ja dzis na terapie pedze. Zaczelam sie pytac juz wszystkich znajomych czy nie slyszeli o jakiejs pracy dla mnie. Nerwy dzis mam , niedobrze mi od wczoraj wieczor bo zas przezywam terapie po dluzszej przerwie. Milego dnia Wszystkim

Witajcie amelia83, :********* Jutro mam terapie po dwoch tygodniach przerwy , bo moja terapeutka na urlopie byla. Ciesze sie i martwie bo zawsze jak mam dluzsza przerwe w czyms to oczywiscie to przezywam . A dzis kilka zalatwien plus po poludnie z moja przyjaciolka i z siostra . Milego dnia Wam zycze .

Podumowujac mialam dzis udany dzien:) zdjecia ze sesji wyszly calkiem ladne , dalam rade w jednej pracy , w drugiej wiec mimoz e sie zle czulam na wizazu to jednak sobie poradzialm a na sesji juz bawilam sie fajnie. Dobranoc Wszystkim

Aluś, a zyje jakos , raz lepiej raz gorzej , szukam pracy:) amelia83, Tak warto ta ksiazke miec :) miruniadaj znac jutro po lekarzu , ciekawam co Ci zapisze.

mirunia, kosmostrada, amelia83, Aluś, :★*********** mirunia, kochana jak sie miewasz? Ja robilam stylizacje zdjec do sesji slubnej czyli ustawialam pare do ujec. Ogromnie lubie taka prace.w zimie pracowalam tak z modelkami do sesji modowej na strone netowa skkepu.pasuje mi taka praca' Aluś, raz w tyg , rzadziej nie ma sensu. -- 03 sie 2014, 16:23 -- cyklopka, :********* -- 03 sie 2014, 16:25 -- mirunia, tak poki co ostatnia tego typu praca.

amelia83, bardzo dobra ta ksiazka z wydawnictwa ktore glupot nie wydaje'ja ja mam i duzo mi pomaga'moja terapeutka ja tez chwalila. Wrocilam do domu. Na sesji slubnej bylo super a na wizazu trudno, zdecydowanie wole prace w ruchu.

Witajcie Pedze niebawem do pracy , serce mi lomocze , dusi mnie ale dam rade ! Upal sie szykuje taki jakw czoraj a pozniej jeszcze czeka mnie sesja zdjeciowa ---slubna a raczej stylizacja . I jestem mega zadowlona bo wpadna z tego pieniazki a sprawa wyniknela niespodziewanie wczoraj . Musze podolac , wzielam milocardin zeby serducho uspokoic , ubieram sie teraz , slucham muzyczki i mykam . Milej niedzieli dla Wszystkich

A ja bylam na spacerku , wrocilam przed chwilka i ide zaraz zrobic kolacje a pozniej kapiolka i tv oraz ksiazka. mirunia, dokladnie ten plyn mialam na plukanie ktorego nazyw sobie nie moglam przypomniec. Co porabiacie wieczorkiem?